Strona 1 z 1

Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 13:33
autor: krzysiekkvfr
Czas zmienić przewody, zakupiłem komplet HELa, pytanie tylko co lepiej dać do serwisu czy robić samemu. Co chwile słysze że samemu nie dam rady i niektórzy mechanicy też nie chca się tego podjać :(
Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Możecie polecić kogoś kto zrobi to dobrze? :)
VFR 800 VTEC 2002 r z ABS em :)
Pozdrawiam

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 15:39
autor: Gregory
A czemu się za to nie chcą zabrać?
Ps. Ile dałeś za przewody?

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 16:11
autor: krzysiekkvfr
Twierdza że z tym układem są problemy z odpowietrzeniem :) najlepiej kasować za nic a tu trzeba troszke popracować :)
Co do ceny 1500 sporo ale nie zamierzam rozstawać się z tym moto :) mam go od 3 lat i kolejne kilka posłuży :)
Jak już podejmuja temat to około 300-400 za robote :)

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 17:10
autor: Piotr_Pan76
Krzysiek zadzwoń do Tomka, Tomek motocykle (katowice) 601897852, powołaj się na mnie i zobaczysz co Ci powie, fakt jest taki że faktycznie dość dużo pracy jest przy wymianie. Samemu można zrobić ale ... ale trzeba mieć dużo czasu i cierpliwości :)

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 19:19
autor: krzysiekkvfr
dzięki za kontakt :) w sumie będę na tydzień w Polsce więc czasu będę miał sporo choć wiadomo, że wolałbym polatać niż siedzieć w garażu :) z drugiej strony moto musi być gotowe na koniec kwietnia

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 19:46
autor: Arnold
Bo to nie są prawdziwi mechanicy. Ja sam miałem cały płyn spuszczony i co prawda długo się z tym bawiłem, ale wszystko pracuje tak jak ma. I co? A jak się pracuje w dwójkę to już w ogóle wszystko idzie, szczególnie piwo. :P Pogadaj z jakimś forumowiczem może.

Re: Wymiana przewodów VFR 800 VTEC

: śr 21 mar 2012, 21:17
autor: Ali
Hej, powiem Ci tak: Sama wymiana niecały dzień bez pośpiechu i spokojnie dasz sobie rade, przód opowietrzysz bez problemu w 20 minutek a jeżeli będziesz mial problemy z tyłem wtedy poprostu podjedziesz do warsztatu i zapłacisz 50zł a nie 500 i po sprawie!!!!