Strona 1 z 1

Jaka jest "średnia" cena wymiany łożysk główki ram

: pn 04 maja 2009, 13:05
autor: kunik
Mam wrażenie, że zostałem ogolony przez mechaniora :)
Policzył mi 250 PLN
Grzecznie zapłaciłem.
A myślenie przyszło potem...
Dla porównania, gość za wymianę kompletnego sprzęgła (robocizna) skasował 180 PLN.
Napiszcie, czy mam chodzić struty i czuć się oszulany, jechać robić aferę, czy jest to norma ?

: pn 04 maja 2009, 13:22
autor: PETER
sama robocizna?

: pn 04 maja 2009, 13:24
autor: kunik
Tylko robota
Części kupiłem sam.
Mechanior chciał mi sprzedać po cenie detalicznej.

: pn 04 maja 2009, 14:02
autor: Gacol
No to skroil Cie faktycznie duzo.Za wymiane łozysk w jednym z najdroższych serwisów na śląsku kumpel płacił 150zł.Zadna filozofia to zrobić więc cena nieadykwatna do całości

: pn 04 maja 2009, 14:06
autor: wasyl
kunik,

Następny,m razem to ja przyjadę Ci to zrobić (zapłacisz tylko za wachę :mrgreen: )
I tak będzie taniej.


To jest zaledwie godzinka roboty. a u Nas np w Kawasaki godzina pracy mechanika 70 zł

: pn 04 maja 2009, 14:31
autor: ppamula
kunik pisze:Mam wrażenie, że zostałem ogolony przez mechaniora
To jeszcze powiedz co to za Mechanik, jak się nazywa i gdzie jest ten warsztat to będziemy go unikali.

: pn 04 maja 2009, 18:19
autor: kunik
Chyba w ten sposób koleś mi "podziekował" za to że sam sobie kupiłem graty do sprzęgła, które też było robione.
On krzyknął za części 600 PLN
Ja kupiłem za 160 tarcze i za 60 PLN spręzyny...
Jego przekładki...
Więcej do gościa chyba nie pojadę...

: pn 04 maja 2009, 18:22
autor: ppamula
kunik pisze:Więcej do gościa chyba nie pojadę...
TYM BARDZIEJ prosimy o pdanie namiarów na warsztat.

: wt 05 maja 2009, 08:38
autor: DARAYAVAHUS
kunik pisze:zostałem ogolony przez mechaniora
Policzył mi 250 PLN
wasyl pisze:u Nas np w Kawasaki godzina pracy mechanika 70 zł
A może to robiło 4-rech mechaników, w niecałą godzinkę? :D

Nooo, warto unikać takich mechaników. Dorobić się chcą na "bogatych" motocyklistach.

: wt 05 maja 2009, 09:49
autor: mario_blues
no masakra... ja płaciłem 50 zł za to przy okazji wymiany uszczelniaczy i oleju w lagach, normalnie ok 100zł kosztuje. Nauczka na następny raz - trzeba pytać przed robotą ile będzie "impreza" kosztować, chociażby tak poglądowo.
Dawaj Warszawiakom namiar na typa, niech się wystrzegają