Strona 1 z 1
Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 15:25
autor: szatan
Czy ktos na forumie naprawia lub gdzies naprawiał felge i moze polecić zakład ?
Wyebałem sie w taką dziure ze az mi plomba z zęba wypadła, felga sie ugieła niewiele ale przy 120km/h zaczynaja sie drgania i przy 150 to juz lusterka sie trzesą.
Re: Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 16:58
autor: KolczyK
TUJKO GDAŃSK
http://www.tujko.pl/
robiłem z Horneta, nie ma śladu.
Re: Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 21:27
autor: szatan
Dzięki , troche daleko z Rzeszowa

Re: Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 21:57
autor: kamil grudziadz
szatan a Ty nie wiesz co to przesylka kurierska?
Re: Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 22:56
autor: szatan
Która tania nie jest i generuje dodatkowe koszty, ostatecznie wyśle ale fajnie gdyby ktoś znał taki zakład w Rzeszowie
Re: Naprawa felgi przedniej
: pn 16 gru 2013, 23:50
autor: KolczyK
Całe Pomorskie zwozi do tujko felgi. co robią z połamanych felg to byś nie ogarnął.
Re: Naprawa felgi przedniej
: wt 17 gru 2013, 06:25
autor: Fakir
KolczyK pisze:Całe Pomorskie zwozi do tujko felgi. co robią z połamanych felg to byś nie ogarnął.
i to jest całkiem bezpieczne?
Aluminium podczas wyginania najzwyczajniej w świecie pęka, chociaż z zewnątrz tego nie widać to w strukturze powstają mikropęknięcia.
Wydaje mi się że owszem można, prostować felgi ale do granic rozsądku...
Re: Naprawa felgi przedniej
: wt 17 gru 2013, 10:52
autor: KolczyK
jeśli są pęknięcia to je spawają, znają sie na robocie, robią to od wielu wielu lat. też wole nieruszoną felgę, ale miałem podbitą i bez problemu naprostowali. to nie sa mietki z podwórka

wiedzą co robią
to moja po strzale... w mnie....za 400zł by Ja naprostowali, pospawali i ogólnie przygotowali do założenia. Ale za 400zl to Ja mam nie waloną używkę... ale sam fakt, widziałem felgę z VZR 1800, masakra... robią robotę.
Re: Naprawa felgi przedniej
: śr 18 gru 2013, 12:32
autor: andreas
Jak Fakir mówi: "Do granic rozsądku..."
Taką fele z w/w zdjęcia to ja bym odrazu na złom wywalił...
Zawoziłem kiedyś do "Tujko" fele od zx-6r, biły" we wszystkie strony" po 5 mm. Nie malowali bo chciałem zobaczyć jak to wyjdzie na surowo.
Po rozpakowaniu paczki byłem w szoku na plus. Tak te ranty obrobili na CNC, że jak z fabryki przed malowaniem wyszło. Kozacy i tyle

Jak znajdę zdjęcia to wrzucę.
Re: Naprawa felgi przedniej
: śr 18 gru 2013, 17:32
autor: KolczyK
tą felgę mi robili - koszt 180zł nie trzeba było malować, nic nie widać.
nie wiem czy to drogo czy nie, ale jak miałem kupować nową do Horneta....to ta jest idealna, lekko podgięta była, bo uderzyla w powyższą.... ale nic jej nie jest. lata aż milo.
robota była malutka w porównaniu do ich możliwości,ta felga oczywiście trzymała bez problemu powietrze.
Re: Naprawa felgi przedniej
: śr 18 gru 2013, 17:58
autor: szatan
To ja mam takie własnie uszkodzenie tyle ze 3 razy mniejsze

,na pierwszy rzut oka ciężko zauwazyc , bicie odzywa sie dopiero przy wyzszych predkosciach
Re: Naprawa felgi przedniej
: śr 18 gru 2013, 18:07
autor: KolczyK
czujesz że bije na boki czy podbija felgę? jak na tarce jedziesz? może wystarczy dobrze wyważyć
Re: Naprawa felgi przedniej
: śr 18 gru 2013, 18:32
autor: szatan
Nie , bije przód tył jak popatrze podczas jazdy na widelec zawieszenia , jest wywarzona na tyle ile sie dało i napewno krzywa tyle ze nie widac tego jak na zdjeciu u Ciebie , widać dopiero jak sie popatrzy na nią z boku.
Bez wyważenia bije juz przy 60 po wywazeniu bije od 140 dość poważnie , w każdym razie znalazłem magików w Rzeszowie , pozatym moze kupie druga felge od ownersa.