Strona 1 z 2
cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: ndz 01 lip 2012, 21:25
autor: lama
Witam.
Może zacznę od początku

Kupiłem Vitka z cieknącą prawą lagą. Zamówiłem uszczelniacze z olejem i do dzieła. Rozebrałem, wyczyściłem i złożyłem lagi z nowymi uszczelniaczami. Po włożeniu sprężyn do ściśniętych na maksa lag zalałem olej motul 10W. Wg manuala 544 ml do każdej. Zorientowałem się że 1 litr oleju mi nie starczy więc dokupiłem (z braku laku) litr 15 W i zrobiłem tak ze w każdej ladze jest 100 ml 15tki a reszta 10tki. Na koniec zmierzyłem czy poziom oleju jest 10 cm od górnej krawędzi ściśniętej lagi. Zamknąłem i złożyłem do półek tak aby każda wystawała po 41 mm ponad górną półkę. Poskładałem zgodnie z instrukcją, po dociągałem, owiewki i gotowe. Czas na testy. Zauważyłem dziwną rzecz której wcześniej nie wyłapałem, mianowicie w przedziale 100-55 kmh jak puszczę kierownice widzę jak wężykuje na boki delikatnie tak z 1 cm każda strona. powyżej i poniżej tej prędkości jest normalnie, moto jedzie prosto. Taki szczegół jeszcze że zbiegło się to ze zmianą opon na michałki PR3 które miałem na szerszeniu. Opony kupiłem nówki mają maks po 4000 km przebiegu i na hornecie nie było z nimi problemu.
Co mogłem zrobić źle ?
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: ndz 01 lip 2012, 22:22
autor: Kasius
Nie wiem na ile to wężykowanie przeszkadza w jeździe, ale o ile się nie mylę jeżeli puścisz kierownicę to zawsze będzie chodzić trochę na boki (minimalnie) no chyba że będzie ciągnąć w jedną stronę to może świadczyć o tym że moto jest krzywe lub coś z lagami. Jeżeli nie sprawia Ci to kłopotów w jeździe czy na winklach to moim skromnym zdaniem nie ma problemu

ale niech się jeszcze inni wypowiedzą.
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: ndz 01 lip 2012, 22:28
autor: lama
w zasadzie wcale

Po prostu jestem taki że zwracam uwagę na detale nawet te bardzo małe

Generalnie mam teorię że z oponą jest ja z butem może potrzebuje trochę czasu żeby się przystroić do stopy nowego właściciela

nawet jak podczas tego wężykowania położę dłonie na kierownicy to ustaje i nie czuje tego na rękach a i nawet w czasie wężykowania jedzie prosto także chyba jestem przewrażliwiony. Za pierwszym razem myślałem że to wina stroju ale za drugim przebrałem się w kombi i dalej to samo więc odpada...
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: ndz 01 lip 2012, 23:38
autor: Jaro-Ino
Czasem taki efekt daje jeżdżenie z tylnym kufrem, ale wtedy kiera wpada w shimmy

Nie przejmuj sie i jeździj

Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 01:34
autor: cooba1
Mialem podobny efekt, kierownica zaczynala wahlowac kiedy puszczalem ja prz predkosci 100 +. Problem rozwiazal sie po wymianie lozyska glowki ramy.
Zdowko!
Kuba
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 08:57
autor: Klarkson
lama pisze:Po włożeniu sprężyn do ściśniętych na maksa lag zalałem olej motul 10W.
Podstawowy błąd, tego się tak nie robi.

Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 09:52
autor: cooba1
Klarkson pisze:lama pisze:Po włożeniu sprężyn do ściśniętych na maksa lag zalałem olej motul 10W.
Podstawowy błąd, tego się tak nie robi.

A jak powinno robic sie prawidlowo? Rozwin prosze jakos swoja wypowiedz zeby ludzie na forum wyniesli cos konstruktywnego z Twojego posta.
Zdrowko!
Kuba
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 10:10
autor: Klarkson
cooba1 pisze:A jak powinno robic sie prawidlowo? Rozwin prosze jakos swoja wypowiedz zeby ludzie na forum wyniesli cos konstruktywnego z Twojego posta.
Konstruktywnych postów jest masa w archiwum, do którego pies z kulawą nogą nie zagląda.
Nie zalewa się lag olejem ze sprężynami w środku.
Serwisówki do ściągnięcia też na forum są.
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 14:02
autor: cooba1
Klarkson pisze:cooba1 pisze:A jak powinno robic sie prawidlowo? Rozwin prosze jakos swoja wypowiedz zeby ludzie na forum wyniesli cos konstruktywnego z Twojego posta.
Konstruktywnych postów jest masa w archiwum, do którego pies z kulawą nogą nie zagląda.
Nie zalewa się lag olejem ze sprężynami w środku.
Serwisówki do ściągnięcia też na forum są.
Co w dalszym ciagu nie czyni Twojego postu konstruktywnym. Linka bys podal do konkretnego watku zamiast klepac po proznicy... a jak nie chcesz pomoc blizniemu to po co wogole tu piszesz???
Zdrowko!
Kuba
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 19:02
autor: Jaro-Ino
Poziom oleju mierzy się na wciśniętej na maksa ladze, w której nie ma włożonej sprężyny. Mierzysz od krawędzi lagi do lustra podaną wartość, potem rozciągasz lage, wsadzasz sprężynę, to co jest nad nią standardowo i zakręcasz korek.
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 20:54
autor: lama
Kurwandzka faktycznie, robiłem wg manuala i mi się pomyliło. Czy to na pewno będzie to ? W sumie tłumaczyło by to dlaczego mniejsza ilość oleju weszła do do lag

bo ok 530 ml zamiast 544 ml. Jutro rozbieram wszytko i od nowa bo nie da mi to spokoju przed wyjazdem do Rumunii

Dzięki wielkie za info.
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 21:50
autor: Fakir
cooba1 pisze:Mialem podobny efekt, kierownica zaczynala wahlowac kiedy puszczalem ja prz predkosci 100 +. Problem rozwiazal sie po wymianie lozyska glowki ramy.
Zdowko!
Kuba
u mnie to samo !

Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 22:20
autor: lama
przed zabiegiem było normalnie więc to nie to raczej
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: pn 02 lip 2012, 22:34
autor: Damo 88
Motocykl powinien Prosto jechać , bez wężykowania itp.
Zerknij do tych lag , sprawdź wyważenie koła , łożyska w główce w ramie . Jest coś nie tak i lepiej z tym nie jeździć.
Re: cyrk po zmianie uszczelniaczy i oleju
: wt 03 lip 2012, 00:45
autor: PETER
czasami trzepocze i wtedy potrzebny amortyzator skrętu i nie jest to wada moto tylko fizyka , a dla wszystkich artykuł warty przeczytania coś sie wyjaśnia:
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/ ... ie_wibruje