Strona 1 z 3
No i po 2gim Ogólnopolskim Spotkaniu VFR i Nie Tylko
: ndz 06 sie 2006, 23:45
autor: doyar
Szanowni!
Taka mysl misie po 2Gim Ogolnopolskim Spotkaniu Wlascicieli VFR I Nie Tylko(2OSWVFRINT) zrodzila, ze mozeby pozbierac do kupy rozne geby, ich wlascicieli, ich motocykle i ich nicki z VFR-OC, bo ja po tym naszym spotkaniu jestem troche confused. Nikt sie nikomu (no, z malymi wyjatkami) nie przedstawial, ze niby sie znamy z netu, co skutkowalo tym, ze sie do siebie zwracano, per "kolega z Lublina" albo "a Piotrkow to cos pije?". Do tego - na szczescie! - byli tez ludzie na nie-VFRkach co rozhustali towarzystwo ladnie, no i bylo jeszcze trudniej...
Proponuje zaladowac fotki z podpisami, bo niby mozna myszkowac po "userach" ale jak bedzie tak na wierzchu, to latwiej. Co Wy na to..?
Pozdro!

: pn 07 sie 2006, 00:01
autor: Lucek
a masz ode mnie,po tej nocy powinienes po9znac po oczach....

a w piotrkowie to sie pije, (dzis znowu

)
pzdr

: pn 07 sie 2006, 15:45
autor: Yaco
Nie byłem na spotkanku

, ale może lepiej ustalić, że to facjata ma być w avatarze. Motur można ładnie wkomponować w podpis...
: pn 07 sie 2006, 15:47
autor: Lucek
a co za roznica?? :]
: pn 07 sie 2006, 15:50
autor: ppamula
Popieram pomysł większej jawności pomiędzy klubowiczami. Sam będę się przedstawiał z imienia i nazwiska oraz umieściłem w moim profilu moją łysą głowę.
Uwaga zdjęcia. Każdy kto prześle mi emailem adres pocztowy dostanie CD ze zdjęciami. Jest tego ponad 100 zdjęć i pojemności ponad 400 MB.
Na trone gdzieś umieszczę pomniejszone żeby dało się oglądać przez internet i zawiadomię Was o tym.
A możemy też się zebrać w 2oo i rozdam wtedy CD.
Pozdro i do następnego zlotu niekoniecznie VFRek.
Za tydzień jest coś w Sandomierzu.
: pn 07 sie 2006, 16:05
autor: Arczi
Ooo... panowie co wy tam robiliście (doyar, Luke VFR - noc w domku), zresztą sądząc po ilości wypitego alkoholu chyba juz nie było was na wiele stać

. A tak poważnie to dobrze Łukasz że wybrałeś lokalizację w domku u Jarka i Marty, bo my z Piotrkiem rano trochę popływaliśmy. W środku namiotu było sucho , ale składanie tego cuda w ulewę to przesrana sprawa. Jarek gdybyście przyjechali wcześniej, to miałbyś okazję oficjalnie zapoznać się ze wszystkimi, ale i tak po wypiciu kilku głębszych zaczynasz mówić do Łukasza - Seba (Luke VFR wie o co chodzi). Wracając do tematu - jeśli chcesz obejrzeć gębę z Lublina (to ten facet, który Ci polewał) to wejdź do działu właściciele - straszę tam na ostatniej pozycji.
Pozdrawiam

: pn 07 sie 2006, 16:46
autor: Lucek
nie no doyar byl z panna a ja jestem 100% hetero (nie tak jak pewnien najlepszy motocyklista swiata

prawda jeźyk?

)
ale chcac nie chcac spedzilismy we trojke najwiecej czasu wiec kto jak kto to doya powinien mnie poznawac po oczach najlepeiej...
pzdr
: pn 07 sie 2006, 19:32
autor: peter
przepraszam ze wtrące "niezarejestrowany nie posiadam vfr" spotkanko ok w domu wypiłem za wasze zdrowie choć wychodzi ze macie te zdrowie mocne pozdrowienia od posiadacza suzuku stuki a co do zdjęc to można zostawic w 200 kto bedzie zapyta i odbieże sygnowac vfr club i wszystko jasne ja chetny na fotki :motolove
: pn 07 sie 2006, 20:32
autor: rommi
ppamula pisze:A możemy też się zebrać w 2oo i rozdam wtedy CD.
Pomysł do zrealizowania

Ja się pisze na CD i na spotkanie.
Musisz mieć sporo zdjęć, zwłaszcza, że mieliśmy nadwornego fotografa w osobie Tomka

: pn 07 sie 2006, 22:00
autor: Lucek
pitu, otoz mimo iz 'stuki' to chyba mozesz smialo powiedziec ze zostales przyjety i ugoszczony jak jeden z nas. wydaje mi sie ze w pewnym momencie to zapomniales nawet ze przyjechales... tym na SRAD'zie :] bylo mi bardzo milo i innym tez ze byles z nami szkoda tylko ze na 'sucho'

PS proponuje wydac tomik kawalów pt:"Kawaly na zloty motocyklowe (te mniejsze i wieksze)"
: pn 07 sie 2006, 22:41
autor: doyar
No, w tym domku to my wszyscy bylismy heterycy, co jednak nie zmiania faktu, ze wszyscy po raz pierwszy w zyciu spalismy z kims poznanym przez internet, he he. (mam na imie Tomek i tez mam 14 lat)
Luke'asz - tylko nie po oczach, tylko nie po oczach

: pn 07 sie 2006, 22:41
autor: Arczi
Popieram LukaVFR - Peter swoim niewyczerpanym worem kawałów uświetniałeś naszą imprezę, nawet Uxy stwierdził że nie znał cię z tej strony - szacuneczek i pozdrowionka od wszystkich VFR-owców.
P.S. a nawet jestem w stanie polecieć po te zdjęcia do tej waszej 2oo, pod warunkiem, że to będzie weekend np. sobota
: pn 07 sie 2006, 22:53
autor: Lucek
w sumie to ja tez!! jesli tylko warszawiacy zaprosza do 100licy i przenocuja to nie widze problemu. z piotrkowa do janek mam ok 50min przy malym ruchu i dobrym wietrze

.
wiem ze to nie 53 min z wawy do czestochowy (prawda jeżu?) ale tez cos.w koncu to VFR a nie XX...

: pn 07 sie 2006, 23:24
autor: doyar
E, no bez przesady, to 56minut bylo...

: pn 07 sie 2006, 23:48
autor: Lucek
przepraszam szczerze.... moja pomylka
