VFR-OC Poland ForuM

Z tego co mi się o uszy obiło wynika, że niektórzy na ługi wekend planują małe gwałcenie, palenie i plądrowanie na terenach Vikingów. My z CiacheM też mamy taki chytry plan i pomyśleliśmy sobie, że fajnie by było po drodze się razem spiknąć, ew. razem wyruszyć. W związku z tym, jeśli ktoś byłby zainteresowany to zapraszamy.

Plan jest taki:
Chcemy wyruszyć w czwartek po południu (myślę, że tak ok. 16-17). Przelot na mazury do Orzysza. W Orzyszu mamy małą metę nad jeziorkiem, a jeśli będzie nas więcej i się nie pomieścimy to na pewno na miejscu coś się znajdzie (obowiązkowe psiworki!). W piątek około południa wylot w stronę 3miasta, tak, żeby przed wieczorem dotrzeć na miejsce, zdążyć wykukać jakieś spanko itd.itp.
A dalej to już... wola nieba. Z nią się zawsze zgadzać trzeba

1. Ciacho + Celik

Sprawa wygląda tak że... cholera ma padać!

My chcemy jechać w czwartek pod Zakopane, a rankiem w piątek wyjazd nad morze i tam 2 dni zostajemy.

Chęci są, kasa jest tylko czekamy na wieści o pogodzie...

Oj szykuje się, szykuje.
Ja prawdopodobnie będę w Sobieszewie pod 3M i tam będzie moja twierdza do wypadów na gwałty. I nie będę na koniu jeno na rydwanie.

Kurde my z dziobem tez byśmy polecieli, ale dopero w sobote, jak noclegi kazdy na swoja lape ? kto z wawki ?

No właśnie ? Czy wikingowie cos zarezerwują ?? przygotują ?? Bo ja jak się wybiorę, będę z kolegą, a obaj będziemy z plecakami
Pytanie za ile i jak daleko od miejsca imprezowania

Nawet jeśli ktoś leci w piątek, a nie w czwartek to możemy sie po trasie złapać. Będziemy startować w czwartek albo z wawki, albo z serocka do Orzysza, a dopiero w piątek przelot nad morze. Co do noclegów to nic nie ugadywaliśmy i lecimy w ciemno, bo nie wiemy czy zostaniemy do niedzieli, czy w sobotę przypadkiem nie polecimy do Torunia, ale to się obaczy. Psiworki są więc gdzieś się przytulimy, a jak nie to zawsze coś się na nockę wynajmie. Coś mi w duszy mówi, że jak trafimy pod skrzydła Vikingoow, to nam włos z głowy nie spadnie

No o to sie nie obawiam, ale z 2 strony jak ja będę z Jurasem - którego część poznała coprawda na jakiś wspólnych latankach itd, ale nie jest OWNERSEM, to może być pewien niesmak. Ja wole uprzedzić i cos poszukać, bo tak u kogos to niekoniecznie ładnie Chyba że ma olbrzymi dom z widokiem na morze - to nie odmówię. Nawet jak widok nie jest na morze, to jakoś sie przemęczymy
Generalnie nie przepadam za niezręcznymi sytuacjami, dlatego trzeba o takich sprawach rozmawiać

Moja firma ma mieszkanie sluzbowe w Gdansku, i chyba na weekend bedzie juz tam moja kolezanka z WAW. Więc, moze ja coś załatwie.

Pogadam dzisiaj z Kubą czy Wyrobimy się na sobote i kurde lecimy.

Co się Mucha martwi? Niech się Mucha wyluzuje Od kiedy o Mucha musi mieć wszystko z góry zaplanowane? A w lesie pod drzewem o sie nie sypiało?

Balujemy do rana,potem coś zgwałcimy, zrabujemy i jak grzeczne dzieci pójdziemy spać na plażę

a co to nie ma chętnych na wyjazd??? same mientkie faje

No ja jade - chyba że od warszawy bedzie padało, to jestem mientka faja.....
Jak po drodze złapie, to sie przeczeka, cos pomysli, ale jak od startu ma banglać to ja pier...le

nie pchajcie się tak wszyscy bo biletów nie starczy

My się odezwiemy jak będziemy już jechać w strone morza. Narazie tyle moge zadeklarować

Szarlotka, ja na pewno będę
tu
http://katalog.wyspa.pl/static/mapki/obiekt_neptun.htm
od czwartku,


i Szarlotka to dla mnie ładniejsze niż ciacho

i będę szukął noclegów dla pozostałych.