VFR-OC Poland ForuM

Tak się składa, że tegoroczne jasnogórski rozpoczęcie sezonu przypada 20.04.08. To trochę późnawo, bo o ile zima nie uszykowała jakiegoś podstępu, to do kwietnia większość już będzie latać. I jak to tak, nielegalnie latać? Ja leciwy jestem to i pamiętam, że dawno, dawno temu za górami i lasami rozpoczęcie sezonu motocyklowego przypadało zawsze niezmiennie w PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY, tj. 21.03.każdego roku. Tak też i w tym roku się stanie. Jeśli lody nie skują naszej pięknej PL to 21 marca 2008, w piątek VFR OC rozpocznie sezon motocyklowy. Wiecie gdzie? W okolicach ŁOMŻY. Karol cieszysz się? Szczegóły w najbliższym czasie.

SOWA pisze:PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY, tj. 21.03.każdego roku. Tak też i w tym roku się stanie.

Sowa, ale chyba w kalendarz nie spojrzałeś

21 marzec to Wielki Piątek, tak, że chyba nie wyda termin musi ulec zmianie

R

Ruda i Piotr pisze:

SOWA pisze:PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY, tj. 21.03.każdego roku. Tak też i w tym roku się stanie.

Sowa, ale chyba w kalendarz nie spojrzałeś

21 marzec to Wielki Piątek, tak, że chyba nie wyda termin musi ulec zmianie

R

No to bedą 2 święta w jednym dniu

okolice mazur rządza jak poskladam sprzeta to 100% obecnosc:)

Ruda i Piotr pisze:Sowa, ale chyba w kalendarz nie spojrzałeś :shock: :twisted:

21 marzec to Wielki Piątek

Jeśli ma ktoś pomysł jak przenieść pierwszy dzień wiosny to się termin zmieni. Przekornie powiem, że to nie nadejście wiosny robi skok na święta, tylko Święta bez zapowiedzi postanowiły się odbyć w tym samym czasie co narodziny najpiękniejszej z pór. Ale nie rób scen Ruda, to nie zlot gigant tylko inauguracja sezonu, czyli traska rozgrzewkowa, obiad w mlecznym barze lub przy ognisku i powrót na świąteczne domowe łono. Da się pogodzić i otwarcie sezonu i świętowanie. A jeśli komu przeszkadza, że post będzie, to przecież może pojechać na smutno i np. nie stawiać na gumę lub nie palić laczka.

A teraz w związku z zaistniałą zbieżnością, której rzeczywiście nie dostrzegłem zanim dostrzegła ją Ruda, na poważnie już proszę o wypowiedzi zainteresowane osoby czy utrzymanie terminu ma sens, czy przekładamy na inny termin (późniejszy).


Uszy w górę przyjaciele
Do otwarcia już niewiele.

NO PANIE I PANOWIE DAWAć DAWAć BO SPRZęTA DO ROZLEWANIA JUż MAM



OT był a teraz cała prawda, Ja deklaruje się na ostatnią chwilę, bo raz szkoła, dwa = praca.

SOWA pisze: na poważnie już proszę o wypowiedzi zainteresowane osoby czy utrzymanie terminu ma sens

Wiesz sowa ja nie patrze juz na post ,tylko na te gary których nie lubie w kuchni

My pare kilometrów mamy, ale to nie problem, bo kilosy z przyjemnością nawiniemy, ale te przygotowania

Ale jezeli tylko mi termin przeszkadza to ja się jakos spróbuje dostosować, albo wyślę delegata

A może zaraz po Świętach ten weekend

R

Ja jak tylko będę miał na czym, i pogoda dopisze to jadę.
PS: A jeszcze się do sprzęta nie dotknąłem

Ja tam mogę jechać nawet w Wielki Piątek.
Może nie aż do Gdańska czy Lublina ale kto wie. Kilka kilometrów (setek)
Już różne rzeczy robiłem.
Termin mi nie przeszkadza.

ja bym chetnie posmigal ale do tego czasu watpie zebym sprzeta poskładał i cos mi sie wydaje ze poczatek sezonu mam stracony.

ppamula pisze:Może nie aż do Gdańska czy Lublina ale kto wie

Tak Piotrusiu ale od nas to dalej troszke

Warszawa - Łomża to ok. 140km, a od nas ok. 400

Ale coż czego sie nie robi żeby Wasze facjaty zobaczyć

R

SOWA pisze:Wiecie gdzie? W okolicach ŁOMŻY. Karol cieszysz się? Szczegóły w najbliższym czasie.

hehe . Spoko Damy radę. Może jakieś głosowanko na termin ???????

Karol656 pisze:Może jakieś głosowanko na termin ???????

Wydaje mi się, że w ten sposób to nigdy terminu nie dopasujemy

Ale pierwszy weekend po Świętach wydaje mi sie terminem ok.

R

Sowa, fajny pomysł ale ja tak jak ruda obstaję przy weekendzie po świętach.

Pozdr., Ciepły

Na ostatnim nieoficjalnym greckim posiedzeniu Centurionów, padła propozycja by przenieść spotkanie wiosenne na ostatni weekend marca, czyli tydzień póżniej po pierwszym dniu wiosny.

Zalety
>impreza może być nawet trzydniowa a niektórym to pasuje
>można przyjechać w sobotę co ułatwi trasę Vikingom, Parkowcom 1)
>damy radę oswoić się z chałasem i światłem po ekstra nocy
>przyjazd może być tylko od rana do wieczora w sobotę i nie trzeba wydawać na nocleg 2)

Wady
> może być większy koszt pobytu czy noclegu 3)
> nie ma to nic wspólnego z piewszym dniem wiosny 4)

1) no bo jak nazwać tych z południa czyli z South Park
2) no ale powiedzcie mi sami kto da radę wyjechać z tak fajnej imprezy
3) ale zawsze można spać na waleta, podłoga jest za darmo
4) ale wiosna i tak nastanie