VFR-OC Poland ForuM

Ello!
Czy są jacyś hardcore'owcy z Warszawy chętni do polatania zaraz po Nowym Roku?
Czekam na nowy regleg i aku więc jak go tylko dostane w swoje łapki na pewno wyrusze za zwiad obwodnicy radzymina

Jasne że są.
Tylko drogi przydało by się żeby podeschły.
Zobaczymy jaka będzie pogoda.

Jestem byle by sucho było zawsze mozna do Morsa na rybkę

Ja zauważam już pierwsze objawy zimowego odstawienia: swędzą mnie paznokcie i szczypią włosy Jak tylko aura dopisze to też chętnie się przyłączę

Ja też się pisze tylko żeby pogoda była rozsądna, w mróz odpadam

No i pada śnieg...zimno jak w....zimę?
Jak tylko się ociepli to dajcie znać jeśli ktoś wyjedzie,bo w kupie zawsze raźniej,a rączka do manety już tak mnie swędzi...

ja dzisiaj miałem przyjemnośc nawinąc pierwsze w 2008 roku 70km
ale wyjazd wypadł spontanicznie (w zasadzie to z konieczności wsiadłem na moto) więc nawet nie miałem kiedy dać znać..
Nie jest źle, wystarczy się "odpowiednio" ubrać..
Jedyne co zmarzło mi naprawde bardzo to palce u rąk.. Ma ktoś zimowe rękawiczki motocyklowe? dają rade?

Zimowe rękawice dają radę, ale dopiero grzane manety... mmmmm... miodzio. Polecam wszystkim
Parę najblizszych dzni ma być podobno z takich mroźniejszych, ale potem znowu na plus więc może nieługo zwiedzimy jednak tą obwodnicę

Piotrek B. pisze:Ma ktoś zimowe rękawiczki motocyklowe?

Piotruś ja mam zimowe rękawice i (jak wiesz) podgrzewane manetki

Same rękawice daja radę, ale w połączeniu z manetkami to jest czad

Cieplutko w łapki, a jeszcze nigdy na najwyższą temperature nie ustawiałam

A stara prawda Vikingów jest taka, jak ciepło w łapki, to cieplej i na całym ciele, osobiście wszystkim polecam podgrzewane manetki. A wydatek tez nie taki porażający.

R

Właśnie rozwazam zakup podgrzewanych manetek akcesoryjnie...macie namiary na coś porządnego?
No a obwodnicę Radzymina to naprawdę polecam...gładko jak po stole

KONAR pisze:macie namiary na coś porządnego

W Louisie "Saito", cena przystepna a sprawdzaja sie w 100%. W poprzednich moto tez je mieliśmy

R

Ruda a Ty nie masz czasami Oxforda ? bo sie na nie czaje

KolczyK pisze:Ruda a Ty nie masz czasami Oxforda

Tak, teraz ma Oxfordy, ale sprawa wygląda nast. Piotr jest z nich super zadowolony VFR ma wieksze, wyższe czy jak to zwał ładowanie i jemu sie nie wyłączają automatycznie.

W mojej CBF- to ładowanie czy o co tam chodzi jest chyba niższe i mnie trafia szlag, bo wyłaczaja mi sie nawet podczas jazdy gdy jade ze stała prędkością( bede reklamowała). W Saito tego nie miałam, a Virunia była przecież słabsza. Dlatego polecam Saito.

Ale tak jak mówie Piotr ma Oxfordy i bardzo sobie chwali .

R