Strona 1 z 3

Małe przemyślenia

: wt 04 gru 2007, 19:28
autor: wasyl
Moi mili zauważyłem jedną rzecz.

Organizatorzy starają się zebrać ekipę na spotkanko,
Pozwólmy im działać,decydować

A nie robić wyrzuty ten termin nie pasuje,przełożyć-ja chcę!

Zrobi spotkanko,zlot to nie takie proste!

: wt 04 gru 2007, 19:33
autor: Ruda i Piotr
wasyl pisze:A nie robić wyrzuty ten termin nie pasuje,przełożyć-ja chcę!
Wasyl dobrze prawisz na najblirzszym spotkaniu wódkę (łychę) stawiasz :mrgreen:

Masz racje jeden załatwia a reszta narzeka, tak niewypada ;-)

R

: wt 04 gru 2007, 19:57
autor: Achmed
I o to biję największą pianę Człowiek ma pomysła, dogrywa żeby miodzio było a tu ci piszą że termin zły, że może przyjadą ale, i takie tam ble ble.

Wiem że czasem są ważniejsze sprawy (Piotruś do Ciebie piję) ale nie mówcie mi że nie można zaplanować jednego spotkania raz na trzy miesiące, oczywiście jest wariant że się nie chce, tylko po co w takim przypadku wpisywać się na listę? Poprawa samopoczucia? JA CHCIAŁEM ZAWSZE ALE TYLKO RAZ MI SIE UDAŁO? Sam po sobie wiem ile razy stawałem przed dylematem jechać i zawalic inną sprawę? Ale wiem też że zawsze z Roadsem i innymi Centurionami powtarzaliśmy wszystkim i wszędzie "KTO JA JA NIE DAM RADY"
Nie byłem wszędzie fakt ale zawsze staram się zastanowić zanim dopiszę się do listy i ucieszę organizatora że chętnie docenię jego pracę.
Inna sprawa że na dzień dzisiejszy to już nawet nie muszę się wpisywać na listy inny to za mnie robią wychodząc z założenia że i tak pewnie przyjadę :lol:

: wt 04 gru 2007, 21:32
autor: mors
Nie zgodzę się z Tobą Wasyl!!!...

Popełniłes błąd... w temacie wątku... to nie są "małe przemyślenia" to są "WIELKIE I MĄDRE przemyślenia" :lol

a teraz konkretnie.

Aby zonanizować nawet małe spotkanko - trzeba dograć kilka istotnych rzeczy. Sa to czasami rzecy, które sie nawzajem wykluczają.

Na przykład:

1. Miejsce akcji - Włoszczowa Stacja PKP Peron 7

2. Czas Akcji - HGW poprawnie ChGW

3. Bohaterowie (ilość szt) - patrz pkt 2.

4. Noclegi - Noclegownia drużyn PKP

rozmowa z Kierowniczką noclegowni:
ja "chciałbym zorganizować spotkanie na waszej pięknej stacji i przenocowac w waszych luksusowych apartamentach
Kierowniczka: "Kiedy i ile osób?"

Moje pytanie brzmi - a skąd do qrwy nędzy mam wiedzieć ile osób przyjedzie w jakim terminie? Dopóki nie podam terminu na forum, a wy się nie zadeklarujecie (czasami po 3 dniach a czasami po 3 tygodniach) to jestem ciemny jak tabaka w rogu. To się nazywa kwadratura koła.

Ja wiem jedno - Marek będzie na pewno, Luke będzie na pewno, Wasyl będzie na pewno i ja bo jestem głównym onanizatorem tez będę na pewno.

Sprawa następna: Przy kilkudziesięciu osobach + osoby towarzyszące NIE JEST MOŻLIWE ABY WSZYSTKIM PRZYPASOWAŁ TERMIN!
Ja nie jestem Donaldem MacTuskiem i CUDÓW nie mogę obiecać - nie... no obiecać to mogę, ale trudniej dotrzymać.
Mogę powiedzieć jakimi kryteriami kieruję się w doborze terminu.
Zakładam, ze Zlot odbywa się od piątku do niedzieli. Teoretycznie i statystycznie powinien byc bezproblemowy dla normalnie pracujących od poniedziałku do piatku. Zgoda?
Ale sa ferie - jak kończa się na Pomorzu to zaczynają w Centralnej Polsce. Są chrzciny, urodziny, śluby, rozwody, bolesne miesiączki itp. itd. Trudno - to ode mnie nie zależy.
Ale sa pracujący w tzw. ruchu ciągłym i w systemach np 4 tygodnie w morzu i 4 tygodnie na lądzie. Są lekarze co mają dyżury. Są Ci co musza kupić ilety lotnicze, zeby z nami pobyć. Wśród Vikingów wielu ołnersów to pływający na statkach
W tym przypadku wydaje mi się , ze dobrze jest SKONSULTOWAĆ termin z tymi co mają małe szanse na odbycie jakiegokolwiek Zlotu i spróbowac dobrać termin żeby wśród nich zoptymalizowac frekwencję.
Dlatego uważam, ze TERMIN NALEZY NARZUCIĆ, a nie ankietowac czy dyskutowac - zmiana terminu po kilku dniach nie jest katastrofą bo przeciez może się okazać, że odzew jest tak duży, ze w pierwszym terminie zabraknie noclegów, a za tydzień jest ich więcej. Itd. Itp.

Dzięki Wasyl, ze poruszyłes temat. Może dyskusja tutaj zaowocuje uświadomieniem ogromu rzeczy, które trzeba zsynchronizowac nawet na małe spotkanie.

A kto mi nie wierzy niech:

a/ zapyta Luka - on zorganizował najwiekszy i najbardziej urozmaicony Zlot VFR w sezonie 2007

b/ zorganizuje własny i podzieli się doświadczeniami

zycze wszystkim Onanizatorom wielu sukcesów na niwie Onanizacyjnej :lol

PiSS i jeszcze musze zrobic striptease z ptaszkiem :razz2

: wt 04 gru 2007, 21:46
autor: GaBaS
Mors nie dramatyzuj :mrgreen: zrobiłeś Wdzydze i fajnie było :smile: a Twoje wywody są pewnie do tych co mają te spoty w d... więc po co się irytujesz? :smile: olej i polej, Twoja kolej. Ci co włożyli choć palec w jakiekolwiek spoty wiedzą o tym że nie jest to takie proste a uwierz mi jest ich tutaj wielu. Na zloty jadą Ownersi a nie klepacze i mistrze klawiatury.


pws ale się rospisałeś

: wt 04 gru 2007, 21:50
autor: benito
Teraz jeszcze jest maly/duzy problem z sylwestrem, bo nie kazdemu termin odpowiada, wiec moze ustalmy za pomoca ankiety....KIEDY ROBIMY SYLWESTRA??????

A ja zykle jestem, czy mnie zwykle nie ma????

: wt 04 gru 2007, 21:54
autor: GaBaS
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a to Benni dobry pomysł dla niektórych, faktycznie zapomnieli śmy, przecież można zmienić termin Sylwka.

: wt 04 gru 2007, 22:40
autor: Dresik
Mors to potrafi przemówić do rozumu, dotrzeć do świadomości, podświadomości a nawet nieświadomości :biggrin :pwned

Mareczku, niech Ci będzie, specjalnie dla Ciebie i spokojności Twoich nerwów nie będzie już więcej statystyki i szacowania w procentach z mojej strony - będzie 100 albo zero procentów :razz No ewentualnie na imprezach 40% ale to odnośnie pitych napojów :hooray

Re: Małe przemyślenia

: śr 05 gru 2007, 09:34
autor: Ania
wasyl pisze:
A nie robić wyrzuty ten termin nie pasuje
Czy to może aluzja do nas??

A więc wytłumaczę się z naszego stękania. Zaraz po ogłoszeniu pierwszego terminu z uśmiechem i na pewniaka wpisałam nas na listę, ale po zmianie daty , jęknęłam tylko że fatalnie sie stało, bo akurat wtedy nie damy rady i z bólem serca nie dopisałam nas do nowej listy (chociaż jak widać, można czasem swoje marne szanse dotarcia szacować w procentach...)

Taka pokrótce jest geneza powstania Wasylku Kochany naszego jękliwego postu.

: śr 05 gru 2007, 19:05
autor: MadziX
no cóż zawsze tak jest - jednemu pasuje drugiemu nie i na odwrót..jeden się cieszy drugi pomarudzi - każdy ma prawo i do okazania radości i niezadowolenia z jakigos tam powodu...
c'est la vie...


mi pasowały oba - na 1 przyjechałabym bez drzewa do lasu ( :hooray ), na drugi termin jadę z obstawą :nausea :mrgreen:
hahaa

joke oczywiście Tomek - pewnie wyśledzisz tu tego posta :evil :stroke wiesz ,że się cieszę ,że śmigamy razem :lol :lol :hugs

: śr 05 gru 2007, 20:37
autor: mors
no zesz, qrna w mordę - to po co ja zmieniałem termin?! Możemy wrócić do pierwszego? :lol

Gaba - ja tam spokojny jestem jak premier Mazowiecki, czasem tylko się powygłupiam i popisze trochę głosniej - mój lekarz mówi, ze nie mam się powstrzymywać bo będę musiał znowu zażywac te zielone pigułki i po pół różowej :lol

[ Dodano: 2007-12-05, 20:41 ]
Beni - mnie to by najbardziej pasował Sylwester w czerwcu... w polowie czerwca... znaczy w drugiej połowie czerwca... dokładnie 22-giego :lol

acha - jesli chodzi o Ciebie to zwykle jestes... nie pamiętam, zeby kiedykolwiek Cie nie było... pamiętam z przyrody, ze byłej już przed dinozaurami :mrgreen:

: pt 07 gru 2007, 15:21
autor: MadziX
OT.

: pt 07 gru 2007, 19:58
autor: mors
Kaczor się zmył - to znaczy przeistoczył w trujaka - Smardzyka

: sob 08 gru 2007, 00:31
autor: Janusz B.
Mała refleksja - forum motocyklowe zmieniło się w kółko wzajemnej adoracji. :evil:
Co to ku*wa - czateria jakaś, czy co??
Rozwój części towarzyskiej, zamiast samej myśli technicznej - pochwalam, pochwalam...

ale popychaniu pierdół i wazelinie mówię stanowcze "NIE :!: :!: :!: ".

: sob 08 gru 2007, 01:49
autor: MadziX
Janusz..
pozwól,że wyjaśnię - otóż to ani żadna prywata ani kółko wzajemnej adoracji - żarty, po prostu żarty, jak wiele innych postów na tym forum....
tworzysz nadinterpretacje....

ciekawi mnie dlaczego akurat w tym temacie masz problem ?