Strona 1 z 1

Warszawa, Brzeska 14/21/28 października, czy inna niedziela

: pn 08 paź 2007, 15:51
autor: Janusz B.
Moja koleżanka organizuje trwająca już od maja akcję cotygodniowych spotkań z dzieciakami z Brzeskiej. Warszawska Praga, tzw. "trudne" dzieciaki.
Ludzie z jej ekipy jeżdżą tam praktycznie w każdą niedzielę i organizują szkrabom różne zajęcia mające zastąpić im codzienne demolowanie dzielnicy i zająć czymś innym niż ogólna rozpierducha. Relacje z ich dotychczasowych wizyt są tutaj: http://www.mierzwysoko.org.pl/scu_1.html

Zaprosiła nas, byśmy w którąś niedzielę tam zajrzeli, pokazali dzieciakom motocykle itp. Nie chodzi o żadną dużą akcję, żadnego załatwiania, żadnch spotkań organizacyjnych z żadnymi władzami, ani w naszym gronie. Wystarczy ustawić się w niedzielę w kilka osób i wpaść tam na chwilę około godziny 11:30. Sugerowała niedzielę za 2 tygodnie (21 października), ale wcześniejsza (tj. za tydzień), czy też któraś z następnych też będzie oka - jeśli jeszcze nie pochowacie swoich sprzętów. Dajcie znaka, czy ktoś ma chęć tam wpaść.

: pn 08 paź 2007, 16:29
autor: Achmed
Jano mówisz masz JESTEM

: pn 08 paź 2007, 18:25
autor: treska
Trecha tez

: pn 08 paź 2007, 19:13
autor: roads
roads obecny

: wt 09 paź 2007, 10:10
autor: mors
nie ukrywam, ze chetnie bym sie pokazał w tak szacownym gronie :lol
ze względu na odległość prosze o uprecyzowienie - ponieważ nie uczestnicze w farsie pt "demokratyczne wybory" więc np 21 października mi nie robi.
Absolutnie nie zwilża mnie wciskanie kartki papieru do cienkiej szczeliny w pudełku wymalownym w patriotyczne barwy.
Znam przyjemniejsze zajęcia :lol

zaznaczam, ze pogoda może zadecydowac, a Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego - raczej nie

: wt 09 paź 2007, 10:13
autor: mack72
macie blisko cwaniaczki....jakby było w miare sucho i z 5 stopni to sie może szarpnę a ale ale nie na bank :bye

: wt 09 paź 2007, 11:18
autor: Janusz B.
Właśnie rozmawiałem z Martą. Najlepiej byłoby 21 października. Tydzień, czy 2 później też byłoby dobrze, ale wiadomo - im dalej w kalendarzu, tym większe ryzyko, że będzie deszcz i piździawa.
[b]mack72[/b] pisze:macie blisko cwaniaczki....
- zwłaszcza Mors... --> szacun Mistrzu!

Swoją drogą nie chcę ściągać Was nie wiadomo skąd, po to by na kilka minut wpaść na Brzeską. Jeśli ktoś spoza Warszawy ma ochotę do nas wpaść, to zapraszam w sobotę. Pośmigamy razem, wieczorem skręcimy jakiś melanżyk, a w niedzielę Brzeska + wspólne latanko i wieczorem do domów, by przed 20 zdążyć do urn wyborczych (ja osobiście zamierzam głosować - ale to nie miejsce na takie gadki).
Właśnie - a może umówmy się na sobotę 20 października na jakiś meeting w szerszym gronie - dobra okazja, by poimprezować, a potem Brzeska Street.

: wt 09 paź 2007, 12:27
autor: mors
o takim scenariuszu myślałem :lol latanko, melanzyk, długie nocne ołnersowskie gadki. Nawet niech bedzie o polityce :lol ... albo o :tts no chyba, ze o sex aferze - to mamy 2 w 1.

Chciałbym zaznaczyc, że poglądy polityczne morsa sa jego indywidualna sprawa i nikogo nie namawiam do ignorowania obywatelskiego obowiązku - głosujcie mądrze!

: wt 16 paź 2007, 11:19
autor: Janusz B.
Coś ucichło i zainteresowanie nieduże. Właściwie tak z 5 - 6 to pewnie by nas wystarczyło, ale im więcej tym lepiej. Widzę jednak, że na najbliższy week& Łódź się kroi, choć jak na razie to tam też wpisów niewiele...
Chyba, że po Łodzi Ci, którzy będą wracali do Warszawy i dalej na północ, zbiorą się o takiej porze, by powiedzmy około 12 być w Warszawie na Brzeskiej.

Jak się na to zapatrujecie? Jutro będę widział się z Martą i nie wiem co mam jej powiedzieć - będziemy, czy nie?
Ja to bym tam jednak zajrzał...