Zajazd na Komarówkę 29 marca 2007

Masz pomysł na jakieś nocne latanie? Propozycję wycieczki? Pisz tutuaj :)
Awatar użytkownika
doyar
klepacz
klepacz
Posty: 826
Rejestracja: czw 22 cze 2006, 00:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Uć siti

Post autor: doyar » sob 31 mar 2007, 22:22

BUM BUM BUM - bije sie po piersiach.

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » sob 31 mar 2007, 23:02

moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina... że nie byłem tam z wami :(

Awatar użytkownika
knight
pisarz
pisarz
Posty: 304
Rejestracja: wt 19 wrz 2006, 19:47
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz (Gdańsk)

Post autor: knight » ndz 01 kwie 2007, 10:08

Jakieś pomówinia co do toru :PP

Moje podnóżki też poprzycierane (mój debiut)
I zatrzymywałem się tylko żeby ochłonąć :)
Super zabawa i na początku stres, żeby sie nie polożyć,
trzeba będzie czesciej do Lublina zaglądać :D

A po powrocie do Jacka, moje aku sie ugotowało :(
ale regulatora jeszcze nie wymieniałem :PP

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » ndz 01 kwie 2007, 13:22

no dobra, w końcu sie ocknąłem :grin:
Baaaaardzo mi miło było Was gościć (kto nie był niech żałuje :razz: )
Cieszy mnie to że znowy nowe mordki co poznałem he he :biggrin
Daniel VTS pisze:Jacko szaleje! Ale jak ma takie torowisko pod blokiem ot można
Nieśmiało chcę zauważyć że byłem na torze dopiero trzeci raz i wcale nie mam go pod nosem.
Nie jestem z Lublina :sad:
Ale na torze było na prawdę suuuper.
Już można sie po mału umawiać na natępne śmiganie :hooray
A tymczasme coś mnie choroba goni..........chyba wsiądę na moto i będę uciekał.

Dzięki raz jeszcze za przybycie.

[ Dodano: 2007-04-01, 13:23 ]
A jeszcze napiszę że Ci co żałują niech żałują dalej he he :razz:
Przecież pisałem wcześniej że kto chce to niech przyjeżdża :cool

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » ndz 01 kwie 2007, 21:05

Jacko, nie martw się... będziemy niedługo się umawiać na śmiganko na torze w Lublinie :) ciebie Hubert i Arczi też się to tyczy :D obowiązkowo. Ja już ekipe zbieram motoride:

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » ndz 01 kwie 2007, 21:31

Ale na torze było na prawdę suuuper.
Trawa do dziś została- nie wiem z kąd????????????? :grin:

[ Dodano: 2007-04-01, 21:32 ]
Jacko pisze:Dzięki raz jeszcze za przybycie.
U Nas słowo droższe od pieniędzy-mówiliśmy że najeżdżamy i słowo się rzekło!!!!!

:pwned
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

sloneczko

Post autor: sloneczko » ndz 01 kwie 2007, 22:26

siemka teraz zaluje ze nie pojechalam z tobo wasyl az tak fajnie bylo to ciekawe napiszcie cos wiecej na ten temat ciekwie zaczeliscie to konczcie :bye

Awatar użytkownika
roads
klepacz
klepacz
Posty: 829
Rejestracja: sob 16 gru 2006, 22:48
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: roads » ndz 01 kwie 2007, 23:33

Słoneczko szkoda że nie było Cię w Wawie na bazarrze, mam nadzieję że Komarówka to dopiero początek, przyjedź 14 na rozpoczęcie sezonu :) Sowa co Ty na to... :)

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » ndz 01 kwie 2007, 23:42

Szybko się zgłaszam i z serca zapraszam. :lol

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » pn 02 kwie 2007, 07:49

Krajan pisze:Jacko, nie martw się... będziemy niedługo się umawiać na śmiganko na torze w Lublinie
SUPER SUPER :hooray

A ja mam jeszcze jedą prośbę
Kto ma zdjęcia to proszę mi przysłać na adresik jacekmil@poczta.fm
dziękkuję :mrgreen:

Awatar użytkownika
Karol
klepacz
klepacz
Posty: 652
Rejestracja: czw 23 mar 2006, 14:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża

Post autor: Karol » pn 02 kwie 2007, 08:52

drugi raz to i ja na pewno nie odpuszczę :)
RClomza.pl

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » pn 02 kwie 2007, 12:39

drugi raz to i ja na pewno nie odpuszczę

Trzymamy Cie za słowo!!!!!!!!!!!!!!!!! :mrgreen:
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » pn 02 kwie 2007, 12:44

Jako sprawca całego zamieszania :biggrin se se se musze napisać sprawozdanie z Zajazdu:

piątek

- godz. 14 mors odpala i rusza w kierunku Elbląga
- godz. 14.10 knight przyspiesza pisanie kolokwium i rusza za morsem (gdybym wiedział poczekałbym 10 minut)
- godz. 14.50 tradycyjne pierogi w Elblągu z dragharem
- godz. 15 dołącza knight (każdy chwali się swoim sprzętem itd) teraz jest nas juz liczba mnoga więc Zajazd na Komarówkę uznajemy za rozpoczęty.

Drzyjcie dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny,
chłopaki kręćcie sprzęty Zajazd na Komarówkę ROZPOCZĘTY

- godz. 16 żegnamy z bólem draghara (pozdrawiamy panią kelnerkę wielbicielkę motocykli i ich jeźdźców z pierogarni - sliczny breloczek z motocyklem pomiędzy :tts )
przebijamy się przez Elbląg na Łomżę. Nudy... winkle, puszki,prosta, puszki, winkle oooo policja... knight wyprzedza potem mors... zostali. A co to za niebieskie swiatełko migające za nami? Tak dla zabawy chwila ucieczki i grzecznie zjeżdżamy na pobocze. Czepiają się knighta, a mors ostentacyjnie wyciaga pilnik i podostrza swoje kły sprawdzając czubkiem palca czy sa juz wystarczająco ostre. Chłopaki sami nie wiedzieli o co im chodzi więc po krótkich negocjacjach zostawili nas w spokoju. Mors na pożegnanie pomachał im łapka co wzbudziło na ich twarzach zdumienie i pewien widoczny proces myślowy zakończony odmachaniem.
Wjeżdżamy do Łomży (350km) Wasyl juz się nie może doczekać - jedziemy do Karola. Oczywiśnie na sprzętach.
Dzięki Madzia (lepsza połowa Karola) i Karol!!!
Wiedziałem że społeczeństwo na wschodzie gościnne, ale moja watroba tego jeszcze nie wiedziała. Nakarmili, napoili - sprzęt do garażu zamknęli i odwieżli na miejsce noclegu gdzie odbyła się mała skromna uroczystość morsourodzinowa :biggrin ale szaaaa....

czwartek
o 4 rano kładziemy się spać
pobudka (dzięki Wasyl) :twisted: 6.30...

rano u Karola skromne sniadanko - jajecznica z 15 jaj :biggrin Józefie święty kto to zje?
Podziwiamy swoje sprzety - odpalamy i hajda na Soplicę tzn Jacko.
Wasyl, knight, mors (no pół morsa) na Komarówkę i dalej gdzie Jacko poprowadzi.
W Warszawie Marek powoli przygotowuje się do ataku z prawej flanki
Jacko nie mógł zdzierżyć i wyrusza w nasza stronę - spotkanie w Siedlcach.
Jedziemy powoli, żeby sie nie zgubić - głowę położylem na siedzeniu pasażera i zamocowałem siatką. Jeszcze nie jestem w stanie jej założyć
Stajemy gdzieś w lesie na małe siku. Dzwoni Jacko - Gdzie jestescie bo ja już dawno za Siedlacami (to ta popsuta manetka :biggrin min 2zł na budziku)
Za chwilę nadlatuje cos czerwonego - po chwili nadlatuje ryk wydechu i dołacza do obrazu - to Jacko w skórę odzian. Pierwsze uściski i pytanko - ile lecimy? :biggrin jak to ile ile fabryka dała.
Wpadamy do Międzyrzeca do Mariusza (warsztat) krótkie deliberacje i drang nach Komarówka.
Tam wita nas Ania (dzieki za wspaniałe i gorące przyjęcie... zimne drinki tez były)
Chwila oddechu - Hubert odpala i gna do nas, my do niego, Marek dostaje informację, ze lecimy do Kazimierza... nad Wisłą.
Jadę za Wasylem i nie mogę sie nadziwić co za piekny rasowy bas się wydobywa z jego wydechu. Na parkingu knight stwierdza - urwana rura na spawie (to ja też sobie chyba urwę - taniej niż kupowac akrapovica) Szukamy złotej rączki co to cudo pospawa. Jest. Tam dochodzi nas Hubert.
Rozrastamy się jak kula śnieżna:
Jacko, Hubert, Wasyl, knight, i mors (w ilości juz okolo 3/4)
Rura pospawana, założona - decyzja nie jedziemy do Kazimierza tylko na tor do Lublina. Marek w drodze więć nie odbiera telefonu. Dostaje sms zawracaj na Lublin jedziemy na tor.
Przystanek na obiadek w przydrożnej restauracyjce. Wchodzi 5 zajefajnych motocyklistów, dziewczyny się krztusza ich faceci zielenieją. Mors od progu woła na całe gardło "Kto zamawiał nerki?". Marek dostaje kolejną informację, ze ma jechać do Lubartowa - pewnie szlag go trafia na nasze zdecydowanie. Obiad sie przedłużą. Jacko spotyka gościa, który przed 15 laty sppzredał mu MZ 250 :biggrin nie dochodzi do rękoczynów.
lecimy na tor do Lublina - zgarniamy tam Marka, którego zawracamy z Lubartowa :).
Lansujemy się po Lublinie 30km/h w 6 maszyn :evil Hubert delikatnie zwraca uwagę puszkarzom, którzy jeżdżą nie zwracając uwagi na motocyklistów :biggrin
Na torze w LUblinie cudo - Do klubu przycieraczy podnóżków i kolanek dołącza knight. Razem z Jackiem ciesza się jak dzieci. Jacko sypiąc snopami iskier spod podnóżków obciera ochraniacze na kolanach.
odwiedzamy Huberta w jego domu i witamy się z Beatą (dzięki za przyjęcie).
Powoli padamy na nos. Wracamy do Komarówki - kolejna kontrola policyjna. Robimy małe zamieszanie - ale wszystko OK rutynowa kontrola miła pogawędka, jeden z policjantów pyta się czy nie mamy motocykla z lat 30-40tych. Jacko klepie się po kieszeniach i mówi, ze nie ma.
Wracamy do Komarówki - nawinięte około 450km. Wjeżdżając do garażu czujemy smród zagotowanego elektrolitu. Padł regler knighta - przycierał nie tylko podnóżkami, ale też reglerem :biggrin .
Naprawa rano - teraz impreza. Ale o tym szaaaaa....
Rano szukamy reglera, sprawdzamy akumulator knighta – padnięty, brak prądu rozruchowego pomimo napięcia.
Jacko pędzi do Lublina po regler - po sprawdzeniu daje 18V qrnazesz jego w mordę.
Decyzja:Wasyl i mors wracają (obowiązki) knight zostaje i pojedzie na pożyczonym reglerze od Huberta (ten sam model).
Po 200km Wasylowi odpada urwane lusterko :biggrin cos jak dotąd jeszcze za mało problemów. Krótka naprawa i gnamy już bez przeszkód (jeszcze tylko raz Wasylowi rzołączyły sie kierunki) Wasyl dojeżdża do domu (520km) mors gna dalej jeszcze 110km razem około (650km).
Następnego dnia knight wraca na pożyczonym reglerze do Bydgoszczy.

To tylko skrót :biggrin
Było zajeb.ście i super. Atmosfera, pogoda rewelka.
Mamy naprawdę niesamowitych kumpli.
Kartki na gwałcenie zrealizowane do IIIkwartału 2008 włącznie
Knight i mors nawinęli pewnie koło 1500km
Wszystkim jeszcze raz dziekuję i do następnego razu - oby jak najszybciej.

Chciałem pobić rekord i napisać najdłuższego posta na tym forum :biggrin
Udało się?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » pn 02 kwie 2007, 13:22

mors pisze:Chciałem pobić rekord i napisać najdłuższego posta na tym forum
Udało się?
Rekord na pewno pobity - udało Ci się. :lol
Mors, chyba nie mogę czytać twoich postów w pracy bo krzywo się na mnie ludzie patrzą - co chwile wybucham śmiechem. :lol

Szkoda, że mnie tam nie było - żałuję :cry:
Ale to przecież ne ostatni nalot na Komarówkę / Lublin, więc pewnie w innym terminie mi się uda wyrwać z sideł moich pracodawców.

Awatar użytkownika
knight
pisarz
pisarz
Posty: 304
Rejestracja: wt 19 wrz 2006, 19:47
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz (Gdańsk)

Post autor: knight » pn 02 kwie 2007, 14:41

No MORS lepiej tego ująć nie mogłeś :)

Rewelacja :) Było super i zjawiskowo :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości