Szkocja 2007
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
MadziX ja sie odmeldowałem po powrocie, ale już brakuje mi naszych nocnych pubowych spotkań.
A zdjęcia zdjęciami, ale jak GaBaS pokaże filmy to dopiero zobaczą co to była za jazda.
A co tam - Szkocja Szkocją, winkle winklami, a njalepiej było pośmigać razem i pokazac Angolom jak się używa motocykli i jak się bawi w pubach.
MadziX - jak poszukać to mamy tu parę pubów. Robimy mikrozlocik i na puby nalocik?
A zdjęcia zdjęciami, ale jak GaBaS pokaże filmy to dopiero zobaczą co to była za jazda.
A co tam - Szkocja Szkocją, winkle winklami, a njalepiej było pośmigać razem i pokazac Angolom jak się używa motocykli i jak się bawi w pubach.
MadziX - jak poszukać to mamy tu parę pubów. Robimy mikrozlocik i na puby nalocik?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
nazwaliśmy to IVipół Międzynarodowy Zlot VFR-OC Poland Scotland 2007.
A czemu Madziu bez skojarzeń? - niech ruszą swoją chorą wyobraźnie i zazdroszczą nam tych wszystkich rozkoszy, których doświadczyliśmy razem
a było ich co nie miara, albo i jeszcze więcej
Właściwie chcieliśmy Wam podziękować za wszystko. Za niesamowite przyjęcie. Za wspaniałe trasy jakie nam pokazaliście, prawdziwą Ownersową atmosferę, za to ze dojechaliście do nas drugi raz i za całą pomoc jakiej udzieliliście, gdy Gaba miał watpliwa przyjemność bliżej poznać uroki szkockiej ziemii, a właściwie asfaltu.
Wielkie dzięki!!!
Dzięki Madzi i Tomkowi jechaliśmy trasą , gdzie maszynę przekłada się z prawa na lewo i odwrotnie tyle razy, ze aż już się nie chce liczyć, zaczynają bolec plecy, winkle mają od 90 stopni w zwyż, a na słupach pojawia się znak ostrzegawczy z wizerunkiem motocyklisty w pięknym złożeniu i pytanie retoryczne: " Czy warto za to umierać?..."
a ja odpowiadam tez pytaniem i równiez retorycznym: "A czy jest coś piękniejszego za co warto?..."
A czemu Madziu bez skojarzeń? - niech ruszą swoją chorą wyobraźnie i zazdroszczą nam tych wszystkich rozkoszy, których doświadczyliśmy razem

Właściwie chcieliśmy Wam podziękować za wszystko. Za niesamowite przyjęcie. Za wspaniałe trasy jakie nam pokazaliście, prawdziwą Ownersową atmosferę, za to ze dojechaliście do nas drugi raz i za całą pomoc jakiej udzieliliście, gdy Gaba miał watpliwa przyjemność bliżej poznać uroki szkockiej ziemii, a właściwie asfaltu.
Wielkie dzięki!!!
Dzięki Madzi i Tomkowi jechaliśmy trasą , gdzie maszynę przekłada się z prawa na lewo i odwrotnie tyle razy, ze aż już się nie chce liczyć, zaczynają bolec plecy, winkle mają od 90 stopni w zwyż, a na słupach pojawia się znak ostrzegawczy z wizerunkiem motocyklisty w pięknym złożeniu i pytanie retoryczne: " Czy warto za to umierać?..."
a ja odpowiadam tez pytaniem i równiez retorycznym: "A czy jest coś piękniejszego za co warto?..."
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
teraz dopiero odczytałam Twojego posta mors ....
spotkanie było wspaniałe , po prostu ta sama krew, trasy super, widoki świetne, juz po pierwszym weekendzie było tak super ze w nastęny nie zwazając na kilometry gnaliśmy ile sił by znów napic się piwka w kościele
i pośmigac razem ! to była jazda jakich mało, rzeczywiście istna rozkosz z półgodzinnymi orgazmami ( prawda Gabas ?
) !
( Ewcia i Tomi mnie zabiją ale tak było uahahaha )
Jako,że spotkały się 4 Vfry to dokładnie - spokojnie możemy to nazwac dumnie Zlotem VFR - OC Scotland 2007 i wpisac do archiwum Klubu
no właśnie - jeśli już trzeba będzie umierac to .......
należy pamiętac ,że w Alston trzeba umierac powoli.... "ALSTON -PLEASE DIE SLOWLY "
spotkanie było wspaniałe , po prostu ta sama krew, trasy super, widoki świetne, juz po pierwszym weekendzie było tak super ze w nastęny nie zwazając na kilometry gnaliśmy ile sił by znów napic się piwka w kościele


( Ewcia i Tomi mnie zabiją ale tak było uahahaha )
Jako,że spotkały się 4 Vfry to dokładnie - spokojnie możemy to nazwac dumnie Zlotem VFR - OC Scotland 2007 i wpisac do archiwum Klubu

no właśnie - jeśli już trzeba będzie umierac to .......
należy pamiętac ,że w Alston trzeba umierac powoli.... "ALSTON -PLEASE DIE SLOWLY "


- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
wyjaśnię niewtajemniczonym, że jednym z lajt motywów szkockich śmigań był fakt naukowo stwierdzony, iż świnia przeżywa orgaz przez pół godziny - co strasznie martwiło GaBaSa - czemuż to on się tym sympatycznym zwierzątkiem nie urodził.
A jednak rzeczywistość sprawiła nam niesamowitą niespodziankę. W Szkocji przeżywaliśmy permannentne orgazmy z krótką przerwą na tankowanie
Niewątpliwie można się od tego uzależnić.
Może nie uwierzysz Madziu, ale jak wjeżdżaliśmy do Alston to wydawało mi się, ze znam te rejony, a po chwili zacząłem wypatrywać tej tablicy, która kiedyś pokazywałaś na FORUM.
Czekamy na zmontowane filmy GaBasa - to będzie hicior
A jednak rzeczywistość sprawiła nam niesamowitą niespodziankę. W Szkocji przeżywaliśmy permannentne orgazmy z krótką przerwą na tankowanie

Niewątpliwie można się od tego uzależnić.
Może nie uwierzysz Madziu, ale jak wjeżdżaliśmy do Alston to wydawało mi się, ze znam te rejony, a po chwili zacząłem wypatrywać tej tablicy, która kiedyś pokazywałaś na FORUM.
Czekamy na zmontowane filmy GaBasa - to będzie hicior
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Sowo - a rozważ taką okoliczność: zaciągasz się do Vikingów, dostajesz połowę kartek na gwałt (po stażu 100%), śmigasz z nami po winklach szerokiego świata i przeżywasz tyle orgazmów ile dusza zapragnie, aż świnie zróżowieją z zazdrości.
Szczwany plan?
Tylko się pospiesz bo my już mamy pomysła na nalbliższe smigania
Szczwany plan?
Tylko się pospiesz bo my już mamy pomysła na nalbliższe smigania

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości