Ja się może wybiorę, ale w tej chwili jeszcze na 100% nie wiem. Bilety można kupić na miejscu. Ja zawsze siedzę na trybunie C. Nie jest najtańsza, ale widać z niej największy odcinek toru i są dwa telebimy. Ale żeby usiąść w dobrym miejscu, to o siódmej rano trzeba być na parkingu w Żebetinie i zabrać się pierwszym autobusem na tor.
Jakby co to z warszawsko-pruszkowską ekipą wyruszamy około 12tej w piątek 13go. Z Warszawy jedzie ekipa 6 motocykli, potem dołącza Pruszków z ekipą, z samochodem i motocyklowym mechanikiem na trasie.