Witam
: wt 19 maja 2009, 22:03
Witam wszystkich posiadaczy i sympatyków Vfr'ek. Mam 35 wiosen na karku i właśnie pojawiła się możliwość zrealizowania marzeń o własnym motorze. Na forum trafiłem dzięki znajomemu, który polecił mi honde vfr jako b.dobry motocykl ale........ przerastający moje umiejętności. Zapoznałem się z tematem "Vfr ka - jako pierwszym motocykl" -i chyba jednak podejmę to wyzwanie. Chciałbym jednak uniknąć takich doświadczeń jak ma Suniok albo tych opisanych przez Macieja (~1300 km - żeby obejrzeć wraki. Z racji tego że mam rodzinę w Chełmie, miałem tą vfr na oku - i tu dzięki dla Macieja za info o stanie motocykla),
dlatego ma prośbę do wszystkich Centurionów o ewentualną pomoc w wytypowaniu tej jedynej ( tzn drugiej, bo jestem żonaty).
Pozdrowienia.
dlatego ma prośbę do wszystkich Centurionów o ewentualną pomoc w wytypowaniu tej jedynej ( tzn drugiej, bo jestem żonaty).
Pozdrowienia.