VFR-OC Poland ForuM

Siema, Szymon 28 lat już prawie... od 5 na dwóch kołach

Od jutra dumny posiadacz VFR z Sosnowca miasta cudów


Pozdro i do zobaczenia na trasie.

Siema

siemanko

Cześć
Coś lokalny patriotyzm ci słabuje

Witaj

jagna pisze:Cześć
Coś lokalny patriotyzm ci słabuje

A no nie jest najlepiej bo nie specjalnie lubię to miasto .. ale dobrze że jest sporo ludzi z okolic pewnie będę potrzebował pomocy w poznawaniu VFR-y

siema! ale jak nie lubisz sosnowca to nie wiem, czy znajdziesz tu chętnych do pomocy..

chyba Cię dzisiaj emil mijałem na trasie Sosnowiec-Tychy

Ps. Nie trzeba lubić miasta w którym się mieszka tylko ludzi w nim mieszkających ... no nie powiesz mi że jako miasto i to co ma do zaoferowania podoba Ci się Sosnowiec ??... nie wspomnę o tym że nie ma gdzie latać ale zwyczajnie nawet w weekend nie ma gdzie iść ... no poza biedrą bo tych coraz więcej

Siema, to może wyjaśnisz wszystkim w końcu o co chodzi z tym sosnowcem ?

A skąd ja wiem?:).. liczą się ludzie nie to jakie jest miasto....dlatego ciągle tu miszkam

heehe mnie na pewno nie widziałeś, bo nie mam czasu ostatnio na jazdę..

czy w sosnowcu nie ma miejsc do wyjścia...? a co mają powiedzieć ci z imielina czy mysłowic?

To samo niestety... ale w Imielinie chociaż jakiś rajd organizują raz do roku...a tutaj jedynym osiągnięciem jest Tour de Pologne które rozpieprza organizację w całym mieście...

Widziałem XX-a w tym kolorze mocno kładzionego przez kierownika ...a po drugiej z sióstr wnioskuję że spokojnie nie latasz

nie jest tak źle tutaj, zależy czego oczekujesz.. kolarze to zabijają Katowice i to oni mają wszystkie trasy przelotowe śląska... więc to jednak nie u nas jest kicha

ja nie latam, ja się toczę ...

Siemano, asfalt ci pod domem zwineli już?

Jeszcze nie ale lada chwila zwiną niedaleko mnie... .. za to rondo będziemy mieli podobno.

Emil... jak się ma 5 miesięcznego synka to się niczego nie oczekuje ... ja akurat nie mam źle... mieszkam na małym osiedlu i do byle lasu gdzie ten chłopak ma spokój mam 50 metrów także czym jestem starszy tym bardziej doceniam urok tego miejsca ale sam fakt tego że chcesz gdzieś zabrać żonę porządnie zjeść i cośtam poskakać... no trzeba do Katowic albo Tychów bo tu po prostu nie ma gdzie

Ps. Zła wiadomość z dziś... klient przerżnął jedną umowę z ciągłości... transakcja zawieszona a ja szukam do oględzin następnej VFR awaryjnie ...bo na model już jestem zdecydowany..