Takie tam przemyślenia o 800FI dawaj Kawa dawaj
- RafałVFR
- zadomowiony
- Posty: 73
- Rejestracja: pn 05 paź 2009, 22:45
- Imię: Rafał
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: GTC
- Kontakt:
Dorzucę swoje trzy grosze...36tkę mam od dwóch lat i przejechałem nią jakieś 35tyś. km.46tką przejechałem tylko troszkę ponad 200 km ale to mi wystarczyło by stwierdzić że 46tką jeździ mi się lepiej,pewniej,jakoś tak lżej...Oczywiście to moje subiektywnie odczucia...Podobnie mi się jeździło 24ką którą jeździłem najszybciej.
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Diego ma zacny pomysła ale to już chyba na przyszły sezon, Kawa dał swoją 46 więc jeszcze 36II i zobaczymy,
Muzin powiedz to Jacko, ze na siedząco z gazu nie pójdzie
gdybym sam nie widział to bym nie pierdolił 

Muzin powiedz to Jacko, ze na siedząco z gazu nie pójdzie


VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Po odkręceniu gazu:
- w RC36 przez chwilę nic się nie dzieje, bo gaźniki myślą ile paliwa dostały i co mają z nim zrobić.
- RC46 wyrywa do przodu z kołem w górze.
Po naciśnięciu hamulca:
- w RC36 słabiutkie tłoczki nieśmiało popychają maleńkie klocuszki a te delikatnie łaskoczą tarczę, żeby jej nie zrobić krzywdy.
- RC46 szybko się zatrzymuje.
Po skręceniu kierownicy:
- RC36 jak to starsza pani powolutku się przechyla, bo w stawach luzy i gwałtowny ruch mógłby się skończyć przewrotką.
- RC46 skręca.
To tyle jeśli chodzi o rzeczy ważne
- w RC36 przez chwilę nic się nie dzieje, bo gaźniki myślą ile paliwa dostały i co mają z nim zrobić.
- RC46 wyrywa do przodu z kołem w górze.
Po naciśnięciu hamulca:
- w RC36 słabiutkie tłoczki nieśmiało popychają maleńkie klocuszki a te delikatnie łaskoczą tarczę, żeby jej nie zrobić krzywdy.
- RC46 szybko się zatrzymuje.
Po skręceniu kierownicy:
- RC36 jak to starsza pani powolutku się przechyla, bo w stawach luzy i gwałtowny ruch mógłby się skończyć przewrotką.
- RC46 skręca.
To tyle jeśli chodzi o rzeczy ważne

The best is yet to come! 

- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-trochę Cię poniosło pare razy startowałem z pod świateł 36II w towarzystwie 46-tek i nic takiego nie miało miejsca, max kaczka o długość motocykla odskoczy 46 i to tylko na chwilę, ale nigdy nie utaliliśmy czy przypadkiem waga kierowcy nie decyduje, bo jak wiesz mały to ja nie jestemVFRKrzysztof pisze:- w RC36 przez chwilę nic się nie dzieje, bo gaźniki myślą ile paliwa dostały i co mają z nim zrobić.
- RC46 wyrywa do przodu z kołem w górze.

tu zgadzam się całkowicieVFRKrzysztof pisze:- w RC36 słabiutkie tłoczki nieśmiało popychają maleńkie klocuszki a te delikatnie łaskoczą tarczę, żeby jej nie zrobić krzywdy.
- RC46 szybko się zatrzymuje.
mam całkowicie inne zdanie, i będę się przy min upierałVFRKrzysztof pisze:Po skręceniu kierownicy:
- RC36 jak to starsza pani powolutku się przechyla, bo w stawach luzy i gwałtowny ruch mógłby się skończyć przewrotką.
- RC46 skręca.

VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Panasonix82
- pisarz
- Posty: 499
- Rejestracja: pt 04 wrz 2009, 18:52
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Wola
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-
- klepacz
- Posty: 812
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A ja to mam takie przemyslenie, ze nasze sprzety maja juz troche latek, 36II ponad 10 lat, a 46 powoli zaczna dobijac do tego wieku. I tutaj nasuwa mi sie jedyna refleksja - to moto jest lepsze, ktore bylo lepiej serwisowane. Nie ma watpliwosci, ze 36II z nowymi sprezynami, wymienionym olejem w lagach, dobrze zestrojonym zawieszeniem, nowym lozyskiem glowki ramy, z wyczyszczonym filtrem powietrza, po regulacji gaznikow, nowe klocki i oponki, przewody w oplocie, silnikiekm w dobrej kondycji objedzie 46, ktorej wlasciciel zaoszczedzil na serwisie. I mysle, ze to ma szczegolonie duze znaczenie jesli chodzi o uklad jezdny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 223 gości