Strona 1 z 3

Tak sam pomalowałem moją maleńką

: sob 27 mar 2010, 20:18
autor: lukaszolszowka1
Daje lepsze zdjęcia :)

: sob 27 mar 2010, 21:05
autor: Damo 88
Ładnie ale Na Żywo wygląda tak samo :?:

Nakładałeś lakier , Z jakim sprzętem walczyłeś , Opisz choć w małym stopniu co i Jak ...

: sob 27 mar 2010, 21:16
autor: czndl
A ja mam pytanie do kolegi Łukasza. Z tego co widzę na zdjęciach to nie masz pokrętła od kranika. Czy zlikwidowałeś je całkowicie i dołożyłeś kontrolkę rezerwy?

: sob 27 mar 2010, 21:20
autor: mlody55
amerykańskie i kanadyjskie wersje nie miały kranika, wiem bo kiedyś miałem z kanady

: sob 27 mar 2010, 21:34
autor: czndl
jakby ktoś miał czujnik poziomu paliwa z USA albo Kanady to chętnie odkupie

: sob 27 mar 2010, 21:39
autor: Marcin
Wygląda ślicznie !!! Szkoda ,że mieszkasz tak daleko ode mnie, bo miałbyś kolejną do malowania.Super Robota !!!

: sob 27 mar 2010, 22:19
autor: lukaszolszowka1
Damo 88 pisze:Ładnie ale Na Żywo wygląda tak samo :?:

Nakładałeś lakier , Z jakim sprzętem walczyłeś , Opisz choć w małym stopniu co i Jak ...
Na żywo wygląda lepiej bo to jest metalik na zdjęci tego nie widać.

Jak robiłem ...

Najpierw pospawałem połamane plastyki troszke uch było., później matowałem starą farme papierem 250 następnie umyłem odtłuściłem i pomalowałem podkładem <dosyć grubo> , po wyschnieciu podkładu papierem ściernym wodnym najpierw 500 a później 1500 musi być wszystko jak pupa niemowlęcia :).. znów umyłem odtłuściłem i nałożyłem baze czyli kolor, przykleiłem naklejki no i na koniec klarlack z urwardzaczem, i tyle :)....jedyne czego sie obawiałem to kompreso który pożyczyłem od kolegi :/ był mały chyba 40l baniok :P ale jak widać dałem rady, niefortunnie wyszedł mi jeden element gdzie mam zaciek i to spory :(, jest to hmm.. jak to nazwać :P jak to ta część pługu co jak jedziesz po błocie to na nią najbardziej chlapie z przedniego koła, pomyślałem sobie dam gróbo klar laku bo w tamto miejce udeżają kamyki z koła no i troszke przesadziłem z tym klarlackiem ale ogólnie nie widać.

: sob 27 mar 2010, 22:22
autor: lukaszolszowka1
mlody55 pisze:amerykańskie i kanadyjskie wersje nie miały kranika, wiem bo kiedyś miałem z kanady
Ja mam amerykańską wersje i kranik tam mam tylko że go nie widać siedzenie go zakrywa, przydaje sie gdy wyciągam bak w innym wypadku nie używam.

: sob 27 mar 2010, 22:42
autor: SOWA
lukaszolszowka1, jestem właśnie w środku podobnych zabiegów i to co mnie zajmuje to [przygotowanie pomieszczenia do malowania. Można się bardzo napracować preparując elementy, a potem spaprać sprawę zapylonym pomieszczeniem. Czy przygotowałeś jakoś specjalnie miejsce? Odciąg, deszczownia, skrapianie ścian i podłogi? Może coś innego? Napisz jak sobie z tym radziłeś.

: sob 27 mar 2010, 22:54
autor: VFRKrzysztof
Piękna maszyna! Gratulacje!
Tylko chyba zamieniłeś miejscami tarcze hamulcowe.

: ndz 28 mar 2010, 01:00
autor: elco
Swieci sie jak psu jajeczka :) Wyglada bardzo profesjonalnie.

: ndz 28 mar 2010, 08:38
autor: Buła
Ładna,swoja też będe malował bo wreszcie chce mieć taką VFR która mi się podoba i ma wszystkie plastiki w jednym kolorze.

: ndz 28 mar 2010, 10:19
autor: Gieniu
lukaszolszowka1, dołączam się do Pytania Sowy.
Na dniach będę malował swoją Vfrke i nie chce żeby na lakierze były paproki.
Wczoraj malowałem koledze zadupek wyszło ładnie, ale z "nieba" naleciało troche syfu a tak być nie może

: ndz 28 mar 2010, 11:16
autor: lukaszolszowka1
SOWA pisze:lukaszolszowka1, jestem właśnie w środku podobnych zabiegów i to co mnie zajmuje to [przygotowanie pomieszczenia do malowania. Można się bardzo napracować preparując elementy, a potem spaprać sprawę zapylonym pomieszczeniem. Czy przygotowałeś jakoś specjalnie miejsce? Odciąg, deszczownia, skrapianie ścian i podłogi? Może coś innego? Napisz jak sobie z tym radziłeś.
No więc nic konkretnego
nsjpierw wydmuchałem cały garaż sprężonym powietrzem ściany sufit pozamiatałem i przed malowaniem zmoczyłem podłogę wodą, zrobiłęm sobie taki duśny stół żeby mieć gdzie położyć pomalowane elementy, miałem taki mały wentylator łazienkowy zamontowany na dworze do zwykłej rynny której końcówka była nad centrum malowania-daje jedynie to że nie ma siwo od farby i lakieru w garażu. Na stole położyłem grubą folie do malowania.
Każdy element malowałem trzymając go w ręce, prucz baku, miałem na początku poweiszone ale zle mi sie to robiło bo nie mogłem sobie odwracać tak jak mi sie podobało, Najważniejsze podczas malowania to to żeby nie dmuchać gdzieś na sufit i na ściany bo poźniej będziecie mieli syf, ważne jest też ciśnienie na wyjściu podają ze najlepiej malować na 4,7 bar ale konsultowałem sie z lakiernikiem który maluje już lata i doradził 2,5 do 3 bar
pamiętać o tym żeby przed każdym nakładaniem bazy czy lakieru na element dmuchnąć najpierw w gdzieś w powietrze bo na koncówke pistoletu zbiera zlatuje minimalna część farby i gdy odrazu fukniemy na element będą farfocle:/
Jak mieszać baze z rozpuszczalnikiem powiedzą wam tam gdzie kupicie lakiery w moim przypadku było
na 100% bazy 20% rozpuszczalnika czyli np 1l bazy 200ml rozpuszczalnika
na 100% klarlacku 30% utwardzacza .

Nic tylko malować.

sorry za ort

: ndz 28 mar 2010, 11:17
autor: lukaszolszowka1
VFRKrzysztof pisze:Piękna maszyna! Gratulacje!
Tylko chyba zamieniłeś miejscami tarcze hamulcowe.
nie wiem o co zbytnio ci chodzi :P ale tak kpiłem i tak było od początku ::)