VFR-OC Poland ForuM

http://www.mojekawasaki.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0

Są zwolennicy, są przeciwnicy.

Co by nie mówić, patent robi wrażenie i wzbudza szacunek.

Ale jaja szacuneczek.
Ale oczy wychodza jak tankuje paliwko

Ano robi wrazenie ale wydaje mi sie ze nie jest to zdrowe dla silnika taka praca na sucho

szok mają goście pomysły.


Szkoda tylko że nie da się kufra ściągnąć

bajera, ale ja bym swojego moto nigdy tym nie nakarmil

O masakra. Wozić bombę na siedzeniu

ja swojej też bym nie karmił gazem ale takie cudo to unikat to tak jak fiat 126p na gaz .
Fajnie popatrzeć i podziwiać właściciela

podziwiam za odwagę ale przy nawet lekkim szlifie może się zrobić nieciekawie

Bez przesady, przeciez butle maja atest i są w jakimś stopniu bezpieczne nie ?

Butle są bezpieczne, widziałem testy jak strzelali z ostrej broni do butli i było ok.

Gaz w aucie - uznaję, mimo troche wiekszych potrzeb eksploatacyjnych, cenowo bezkonkurencyjne w stosunku do benzyny. Ale do moto bym nie wsadził. Niemniej - szacunek za pomysł i wykonanie - OGROMNY! Polak potrafi po prostu

DIDI pisze:O masakra. Wozić bombę na siedzeniu

Bajka - gaz tzn butle gazowe są bezpieczniejsze niż benzyna - jak chodzi o eksploatacje, a co do działania na silnik (jak wcześniej byłem zwolennikiem) to teraz w trakcie kończenia kolejnego auta tzn silnika zasilanego LPG to już nie mam dobrego zdania.


Motór - hymm może i tanio - ale ze względu na tragiczne w skutkach działanie na silnik to nie bardzo mi się to podoba.

zaraz wyjdą np. Kawy ZX10 TDI
wiem, wiem - są już motocykle na ON

Piszol pisze:a co do działania na silnik (jak wcześniej byłem zwolennikiem) to teraz w trakcie kończenia kolejnego auta tzn silnika zasilanego LPG to już nie mam dobrego zdania.

Niestety nasi "doświadczeni gaziarze" potrafią spierniczyć każdą instalację i silnik oberwie po dupsku...
Jak nie jest za ubogo a silnik nie jest jakimś wynalazkiem to nie będzie problemu
Sam nie jeżdżę na gazie - samochód z benzynówką robi do 15 000km rocznie u mnie (więc gaz się nie opyla) a na długie jazdy jest diesel Motocykli z dieslami się chyba nie doczekamy ze względu na upośledzoną elastyczność tych silników, ich masę i destrukcyjny wpływ Nm na przeniesienie napędu no i oczywiście cenę - diesel bez turbo nie ma racji bytu, a takowy jest w produkcji znacznie droższy od niedoładowanej benzyny