Strona 1 z 3
Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 00:54
autor: orzeł
Witam All Star. Przepatrzyłem raczej większość tematów i tak samo FAJFEREK w wydaniu STREET i Naked. Nie zauważyłem w żadnej, chyba że jest to ... Licznika fabrycznego który po małych przeróbkach będzie skrętny razem z lampą. Wszystko jest jak powinno za wyjątkiem, PYTANIA: Czy jest dłuższa linka prędkościomierza niż 93-95cm których jest od za..a w necie. np115cm, ponieważ będę skazany tylko do skrętu w lewo

Czy może ktoś ma namiary na patent pt "Przedłużenie" itp

Od innych nie pasuje bo kazda ma długość 93 cm lub podobnie. liczniki ze sklepów rowerowych swapów z RCII nie wchodzą w grę.
Proszę poratujcie WAriata.

Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 07:39
autor: dzi-es
Chcesz upchać licznik fabryczny od Rc36I do golasa i dziwisz się, że nie widziałeś takiego patentu?

szczerze mówiąc to nie ma sensu bo wygląda ochydnie. Żeby to mialo sens musi byc licznik typu ten od 900RR bo fabryczny VFR jest w pyte za duży.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 09:45
autor: kiki
auto linka czy jakoś tak- dorobią Ci linkę na wzór ale dłuższą.
Pozdro
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 15:35
autor: emil
poszukaj w swojej okolicy firmy która dorabia, kosz ze 20zł, więc nie ma co płacić za wysyłkę.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 19:18
autor: orzeł
Dzięki wielkie. Nie ma to jak starzy spijacze Many. Myślałem że to jakaś zawrotna cena przeróbki linki. Ale nawet 100 by mnie urzadzala.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 19:30
autor: orzeł
Wiem że jest z dup... wysr... Ale ten mi się podoba. Nie będzie widać nic. Przynajmniej takiej wizji doznalem. Wstępnie przysmarkalem na potrzeby filmu uchwyt pod zegary. Oprawy lampy to dopiero jest jazda. Od Fzr 250 . Mam trochę szyb i innych polimerów żeby za 10razem uzyskać to co chcę. Puszczę foto. Oczywiście kable już na pizd... Anioła powiązane itp. Później coś dodam tzn.fotki.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 19:36
autor: orzeł
Jutro misja do warsztatu koparek i sprzętów pneumatycznego pochodzenia. Zobaczymy to już drugi będzie. Muszę mieć to tak zakute i przymocowane jak by ta wersja wyszla tylko dla mnie

Ale zapytam.... Czy trik w stylu rozkucia i zakucia ponownie jest realny czy dziś tylko będę mógł o nim przysnic?
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: śr 10 cze 2015, 20:00
autor: orzeł
Jakoś tak. Aktualnie lepiej.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: pt 12 cze 2015, 22:13
autor: orzeł
Będzie ciężko
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: pt 12 cze 2015, 22:18
autor: orzeł
Rechy kabli w podobną rurkę tylko płaską
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: pt 12 cze 2015, 22:22
autor: orzeł
I ostatnie foto. Znowu z czasem maniana

Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: ndz 14 cze 2015, 12:42
autor: orzeł

z tym licznikiem to beret jak ... Ale tasacja, chyba będę musiał go ... Ale to po sezonie. Brakuje jeszcze paru ulepszeń. Kable to niech je ... spali

Tłumik pt. Moriwaki to oryginał przy tym motorze? Tzn seryjny.
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: ndz 14 cze 2015, 12:45
autor: orzeł
Ale to klamot ten zegar
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: ndz 14 cze 2015, 12:52
autor: orzeł
Żeby to teraz spasować między zegar a tego ju ju fi
Re: Oryg. LICZNIK na skrętnych patentach.
: ndz 14 cze 2015, 16:05
autor: dzi-es
Tłumik wygląda na podróbe yoshi, a przynajmniej sama naklejka. Nie jest to seria raczej. Serio Ci się to podoba? zegar straszny kloc , siedzenie chyba wycięte kawał gąbki, lampy ogólnie nawet ujdą, ale za wysoko i też klocowate. Twoja wizja, ale lepiej by to wyszło jakbyś sobie ogarnął tak jak mowilem zegary od 900RR i podpiął po swojemu, lampe nie lepiej pojedynczą od Cb 500 w którą schowasz kable? ja u siebie wracam chyba do klasycznej okrągłej i w obudowie kable upchne.