VFR-OC Poland ForuM

Tak jak w temacie. Jeśli tak czy potrzebne są jakieś inne zabiegi niż przy zwykłym lakierowaniu np.elementow nadwozia

piasek pod ciśnieniem i lakier proszkowy, do tego przyda się jakiś piec..

A papier ścierny 2 x lakier i clar? MOŻE TAK BYĆ?

nie widze tego bo o dziwo ten element bardzo dostaje w dupe od kamieni

ja bym zrobił jak emil pisze, oddał bym do piaskowania i proszkowego malowania.

To ze element dostaje po dupie to najlepiej widać po moim egzemplarzu. Dlaczego lakierowanie proszkowe? Twardsze? Pryslem swoje alusy 2 x Clarem i po roku dość mocnego butowania mojej puszki nic się nie ukruszylo

Jakieś trzy sezony temu postanowiłem coś zrobić ze swoimi goleniami bo farba złaziła przez utlenione aluminium - moto z anglii.
Starą farbę zmyłem scansolem (może być zmywacz do lakierów) a następnie wyszlifowałem papierem ściernym 800 i prysnąłem farbą w szpreju - jakaś odporna na uszkodzenia mechaniczne (złota strukturalna, ciekawy efekt ale ciężko muchy schodzą ), trzyma do dziś i nie odłazi, moto zawsze myję karcherem.

Da się? Da się. .Planuje pryskac natryskiem. Mam nowego kolege w mieszalni lakierów na pewno doradzi jaki lakier dobrać. . Najważniejsze że się trzyma Fakirze.

dj_doktor pisze:Da się? Da się. .Planuje pryskac natryskiem. Mam nowego kolege w mieszalni lakierów na pewno doradzi jaki lakier dobrać. . Najważniejsze że się trzyma Fakirze.

tylko zabezpiecz wnętrze lagi gdzie wchodzą panewki i uszczelniacz, żeby nie naleciał lakier

Pewnie że się da, tym bardziej jak to się umiejętnie zrobi. Zwróć uwagę tylko na podkład, żeby był do aluminium.

Proszek to czasami trochę przerost formy nad treścią i szkoda że nikt nie dodał, że do malowania proszkowego golenie trzeba rozmontować na czynniki pierwsze, co dla każdego nie jest prostą sprawą.

O podkładzie do aluminium pamiętam. Brałem do lakierowania felg..troszkę z rozcieczalnikiem go rozrabialem bo gesty strasznie...co do tego rozdrabniania na części pierwsze chciałem bardzo żeby ktoś mi przyznał rację

jak dodam 2do 1 utwardzacza do lakieru to i w garazu moge sobie to pomalować i będzie mega twarde a moze twardsze niż aluminium. Zalezy kto jaki efekt chce osiagnąć, albo lustro jak sie lakier położy albo tak jak oryginał. Jak komuś mało to może całe okleić naklejkami z gum dla dzieci. założyciel tematu nie określił się konkretnie jaki efekt go interesuje. iiiii skoro wszystko się da to po co pytać

Autor tematu się poprawia.ma być szary-srebrny mat w klimacie jak nowa RS5. kto widział ten wie. Gładkiej powierzchni nie oczekuje ..

Ja w jednej swojej vfr lakierowalem lagi na mokro, papier scierny-podklad-baza-klar. Jezdze tak juz 2lata i jest gitara. Jest to o tyle fajne rozwiazanie ze dobierasz kolor jaki Ci pasuje i ten kolor jest duzo ladniejszy niz ten z proszku.
W drugiej vfr lakierowalem lagi proszkiem, czyli najpierw do piachu a potem do proszku. Plus jest taki ze odpornosc na czynniki zewnetrzne jest jeszcze lepsza niz przy lakierowaniu na mokro. ALE bardzo duzym minusem jest to ze lagi trzeba rozebrac do ostatniej srubki, wymyc w srodu z oleju, zabezpieczyc itp no i wymienic przy okazji olej a moze nawet i uszczelniacze a to tez pare dodatkowych zl.

jeśli chodzi o malowanie proszkiem to za piasek + lakier srebrny metalic (gdzieś tu są moje foty vtr), to samo stelaż tylny ramy, do tego czarny stelaż zegarów dałem jakoś 80zł

nie chciałoby mi się dupcyć z papierami i lakierami oraz inną zabawą za tą kasę.

A że przy okazji chciałem zmienić olej, bo była gąbka to to zrobiłem. Będzie na lata, bo było angielskie i nieładne z tego powodu

Tak jak Chris wspomniał o doborze koloru..jak bozia da czas i wene to by felgi prysnol i golenie w jeden kolor. Gdzieś to widziałem. .nawet chyba tu na forum. Wyglądało dobrze. Podejrzewam że uzyskamy różne struktury nie wiem..ktoś wie?