Pękający zadupek
- WiktorVFR
- klepacz
- Posty: 1452
- Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
- Kontakt:
Pękający zadupek
Znany problem praktycznie kazdemu uzytkownikowi VFR RC24 ma ktos jakis patent jak pokleic pekniety zadupek zeby juz nie pekał?
- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
najlepszy sposob to wtopienie siatki - ja uzywam takiej od filtrow paliwa - miedzianej, tego juz nic nie ruszy! sposob prosty - grzejemy opalarka tworzywo mieknie i w srodek elegancko wchlania siatke , w ten sposob naprawilem zegary bo od gumowania oberwaly sie dwa uchwyty i teraz trzymaja jak diabel....
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
- WiktorVFR
- klepacz
- Posty: 1452
- Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
- Kontakt:
http://img388.imageshack.us/img388/7338/dsc00089dz6.jpg
kiepsko tu widac ale pekło juz do konca i praktycznie trzyam sie tylko na dolnym mocowaniu...na gorze bylo niby wmocnione blaszka ale i blacha puscila
kiepsko tu widac ale pekło juz do konca i praktycznie trzyam sie tylko na dolnym mocowaniu...na gorze bylo niby wmocnione blaszka ale i blacha puscila

- WiktorVFR
- klepacz
- Posty: 1452
- Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
- Kontakt:
"panie wladzo od wiatru sie zagieła"
[ Dodano: 2007-07-08, 11:25 ]
wlasnie odkrecilem ten zadupek i powiem wam ze bedzie masakra to kleic jakis koles wymyslil patent ze na nity doczepil blache ktora nie dosc ze nie byla idealnie wyprofilowana do owiewki to sama tez popekala i to wcale nie blaszka a blacha :O zaczynam watpic ze sklejenie tego cos da

[ Dodano: 2007-07-08, 11:25 ]
wlasnie odkrecilem ten zadupek i powiem wam ze bedzie masakra to kleic jakis koles wymyslil patent ze na nity doczepil blache ktora nie dosc ze nie byla idealnie wyprofilowana do owiewki to sama tez popekala i to wcale nie blaszka a blacha :O zaczynam watpic ze sklejenie tego cos da

- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Działa to podobnie jak zbrojenie konstrukcji żelbetonowych. Sam beton lub pręty zbrojeniowe nie są specjalnie wytrzymałe. W poprzednim moto (CBR z 89 roku) plastiki spawałem profesjonalną lutownicą przy okazji wtapiając co 1cm kawałek drutu prostopadle do pęknięcia. Teraz mija 4 rok i wszystko nadal trzyma się razem. Z doświadczenia wiem, że spawanie plastiku (ABS) zwykłą lutownicą nie jest najlepszym rozwiazaniem. Bardzo trudno wykonać spojenie nie zawierające pęcherzyków powietrza. Dodatkowo najprostrze lutownice nie posiadają regulacji temperatury - lutowanie cyną odbywa się przy temperaturze ok. 300st.C, natomiast spawanie ABS przy ok. 210st.C. Przegrzewanie tworzywa powoduje uwalnianie specjalnych dodatków i zmianę jego parametrów mechanicznych - w większości przypadków materiał robi się kruchy i ponownie pęka. Jeśli ktoś jest zainteresowany na poważnie tym zagadnieniem to polecam książkę Piotra Jasiulka - "Łączenie tworzyw sztucznych metodami spawania, zgrzewania, klejenia i laminowania" (nic z tego nie mamWiktorVFR pisze:zgadzam sie tylko z tego co sie orientuje ta siateczka jest cienka jak sreberko od czekolady i chyba wzmocnienie blachami jest najrozsadniejsze zreszta co owners to patent dzielmy sie swoja wiedza VIECEJ MOCY!!

PZDR
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości