VFR-OC Poland ForuM

Czy ktos moze widzial, szlyszal a moze nawet ma dodatkowa oslonke na lancuch w okolicach tylenj zebatki??

Po co mi taki wynalazek??

A no wlasnie nie dawno zainstalowalem Oliwiare i zaczole mic maly problem mianowicie rzucanie olejem na lewa i prawo.
Na poczatku bylo to zabrdzo rozkrecone tak ze faktycznie mialo prawo zygac olejem po wszytkim do okola ale teraz jest prawie na minimum lancuch jest delikatnie wilgotny i juz bardzije przykrecac nie bede bo bedzie za malo nasmarowany.

Myk jest taki ze ciagle mam delikatnie pochlapana lewa krawedz opony i boje sie skladac w lewo bo moge odplynac

Kiedy wczesniej urzywalem spray do lancucha na bazie silikonu to nie bylo tego problemu a teraz niestety ten olej jest "luzniejszy" i czy jest go malo czy duzo to i tak przy wiekszych predkoscia "odrywa sie" z lancucha i chlapie mi po oponie ( wydech rowniesz pochlapany)

Wpadlem na pomysl zrobienia oslonki na tylna zebatke ale jezeli juz cos takiego istnieje to poprostu kupie.

Czy ktos cos o tym wie ??

Moze jakies inne pomysly ??

Posiadasz Dolnego rekinka osłonę na samym dole ?

http://motomodification.com/2010/08/new ... otorsport/

Paweł, widziałem taki wynalazek u naszego forumowego kolegi emila, może się odezwie i opisze jak to wystrugał i czy było warto...

Damian, tak mam tego rekinka i do niego wlasnie przyczopiona jest koncowka Double Injector.

Chetnie bym zobaczyl to ustrojostwo kolegi Emila.

Pawelr851 pisze:Chetnie bym zobaczyl to ustrojostwo kolegi Emila.

Zobacz zobacz, całkiem fajnie to sobie Emil wykombinował sam się zastanawiam nad czymś takim.

Z tego, co mówił emil wystrugał coś takiego z plastikowej podstawki do kwiatów. Wygląda super a i felga czysta.

St@ry pisze: Wygląda super a i felga czysta.

A felgi ma białe na dodatek, racjonalizator jeden .

no ba!

dobre wiadro z castoramy to było albo podstawka pod doniczkę, nie pamiętam bo to jest second edition ale kosztowało coś ok 9zł średnica tak ok 3cm większa niż zębatka, przykręcone to jest od wewn. właśnie do obu łyżew - górnej i dolnej.

zdjęcia mam kijowe, ale takie coś wyszło.

pozdro!

ot i mechanizator potrzeba matka wynalazku , pzdr

Emilu a wrzucil bys jakies lepsze zdjecie, takie z bliska, pokazujace jak ze cenne szczegoly tegoz wynalazku ;]

spoko, zrobię potem jakie foty bo naprawdę nie mam tego jakoś specjalnie pstrykniętego

Emil od kiedy ty masz wersje na jedną osobę ??

Emil, gdybyś zmieniał oponę lub przy jakichś innych okazjach zrobiłbyś foto z bliska i z detalami opisał co i jak. Please.

co tu opisywać?

trzeba z kartonu sobie wyciąć kształt wokół wahacza jaki ma być, no i trzeba zrobić dziury w ściankach górnej i dolnej łyżwy. Do tego trzeba sobie zmierzyć średnicę zębatki z zapasem na naciąganie łańcucha, głębokość od wnętrza łyżwy poza zębatkę i do dzieła. Jak mówiłem, to z castoramy jakaś podstawka pod doniczkę chyba, czarna matowa

od kartonu odrysowałem i wyciąłem tą jedną stronę, przykręciłem śrubami do górnej i dolnej łyżwy i tyle w temacie pół godziny roboty, tylko trzeba sobie zmierzyć jaka ma być średnica.

Potem będę na garażu to coś pstryknę.

A opony mają 5koła dopiero, więc jeszcze posłużą sporo

Pozdro

Dobra, dodaję, nie dziala imageshack więc tu. Te zniekształcenia powstały po zapalonej szmacie

No i slicznie Niech ci to bog motóóór w przyjemnosci z jazdy wynagrodzi poczciwy czlowieku