Pękający zadupek

[WiktorVFR]

operacja zakonczona, dla ownersow majacych mocne nerwy na dniach wkleje fotki z calej operacji...wnetrznosci wygladaja jak po wojnie ale od góry calkiem spoko jeszcze musze poszpachlowac i polakierowac górną blache na czarno i git malina:) a czy wszystko jest trwale czas pokaze...DON'T TRY THIS @ HOME TILL I CHECK IT

[ Dodano: 2007-07-12, 08:05 ]
wyszlo cos takiego od spodu jest identyczna miedziana blacha...wiecej fotek narazie nie wstawie bo mi usb siadlo w telefonie:/



[ Dodano: 2007-07-12, 10:34 ]


















[ Dodano: 2008-05-01, 09:37 ]
odswierzam temat..rozgryzlem to pekajace badziewie generalnie problem tkwi w tym ze podczas jazdy z pasazerem sam koniec kanapy jest dociskany do owiewki co powoduje jej naprezanie i w konsekwencji pekanie. Poradzilem sie znajomego - powiedzial ze problem moze zalatwic wzmocnienie plastiku-szkieletu kanapy tak aby nie mogla sie uginac pod ciezarem pasazera. I teraz pytanie...gdzie mozna zrobic taki patent w warszawie?