Strona 1 z 1
prostownik hand made ze starego zasilacza od kompa
: pn 22 lut 2010, 21:22
autor: Twardy161
niejeden stary komp z moich rak poszedl na smietnik bo pomimo, ze sprawny nie mial zastosowania,
ostatnio bralem czesci do kompa od kolegi, ktory twierdzil zebym bral co chce bo reszta idzie na smietnik, w koncu temat padl na zasilacz, ktory nie jest mi potrzebny a moglby miec niejedno zastosowanie, i od tego czasu zaczela mi chodzic po glowie mysl o przerobieniu takiego zasilacza na prostownik,
co prawda to luzne mysli bo ani mi to potrzebne, ani mi sie chce, ani mam nadmiar czasu a i wiedzy elektronicznej brakuje (patrz-nadmiar czasu) ale dzisiaj psotanowilem poszukac informacji na ten temat w necie i oto przyklad:
http://gayos.w.interia.pl/ladowarka.html
opis tyczy sie co prawda konkretnego modelu zasilacza(mozna znalezc wiele opisow) wiec jak napisalem w opisie tematu-nalezy traktowac go pogladowo, jak i caly temat z racji koniecznosci posiadania wiedzy lub chociaz ambicji elektronicznych,
niemniej jednak moze kogos ten temat zainspiruje jako zajecie na zimowe wieczory:]
: wt 23 lut 2010, 13:09
autor: orzyl
nie znam się.... ale do tej pory jakiego prostownika nie miałbym w ręku, to był to prostownik z uzwojeniem, czyli transformatorem.
: wt 23 lut 2010, 17:46
autor: Twardy161
a otwierales kiedys zasilacz komputerowy albo przynajmniej link ode mnie?
fakt nie widac go wyraznie i mogles przeoczyc ale ta strona moze pokaze Ci wiecej:
http://tmankows.republika.pl/power.html
w polowie strony masz przejrzysty schemat gdzie widac transformator z kilkoma uzwojeniami wtornymi co odpowiada dzialaniu zasilacza komputerowego(kilka napiec wyjsciowych)
: wt 23 lut 2010, 20:15
autor: szatan
Orzył , to jest zasilacz impulsowy , tam jest transformator tylko taki malutki,
Twardy jeżeli masz stary zasilacz to fajna rzecz , ale jeżeli zamierzasz tym ładowac tylko aku od VFR to szkoda zabawy . Chyba ze masz w pisdu wolnego czasu to mozna se bawić
: wt 23 lut 2010, 20:18
autor: orzyl
Twardy161 pisze:a otwierales kiedys zasilacz komputerowy albo przynajmniej link ode mnie?
fakt nie widac go wyraznie i mogles przeoczyc ale ta strona moze pokaze Ci wiecej:
http://tmankows.republika.pl/power.html
w polowie strony masz przejrzysty schemat gdzie widac transformator z kilkoma uzwojeniami wtornymi co odpowiada dzialaniu zasilacza komputerowego(kilka napiec wyjsciowych)
jestem informatykiem. otworzylem nie jeden

naprawilem nie jeden
szatan pisze:Orzył , to jest zasilacz impulsowy , tam jest transformator tylko taki malutki,
Twardy jeżeli masz stary zasilacz to fajna rzecz , ale jeżeli zamierzasz tym ładowac tylko aku od VFR to szkoda zabawy . Chyba ze masz w pisdu wolnego czasu to mozna se bawić
wiem ze to impulsowka.

: wt 23 lut 2010, 20:21
autor: szatan
No to o soo chodzi , piłeś coś ?

: wt 23 lut 2010, 20:25
autor: orzyl
napisalem w pierwszych słowach postu w tym temacie, że się nie znam, ale zawsze spotykałem się z duuużym transformatorem w prostownikach

ale poczytałem sobie dokładniej o tego typu zasilaczu i nie mam póki co więcej pytań. nigdzie nie powiedziałem że to zły pomysł
szatan pisze:No to o soo chodzi , piłeś coś ?

nie piłem... a w sumie to bym się napił....a najbardziej to mi się chce jeździć na moto..... w niedziele się karnąłem i mnie nosi

: wt 23 lut 2010, 20:55
autor: Twardy161
Orzyl i wszystko jasne:]
Szatan zabawy napewno jest sporo i nie ma co ukrywac, ze lepiej poprostu kupic prostownik bo nie sa takie drogie a bajery mozna olac,
tu bardziej by chodzilo o zajecie czy satysfakcje,
prawde mowiac nie mam juz tyle zapalu i chyba zbyt leniwy jestem zeby sie z tym pieprzyc tym bardziej, ze mam prostownik(byl zaginiony ale znalazl sie na szafie:]),
prawde mowiac badziej przydaje mi sie do samochodu niz moto, szczegolnie w zime co sie ostatnio potwierdzilo :]
Jak pisalem temat jest dla nudzacych sie bo nie kazdemu moglo to wpasc do glowy a o stary zasilacz nie trudno.
: wt 23 lut 2010, 22:01
autor: Ketchup
hłe, hłe - a ja coś takiego sobie wydłubałem, aktualnie daje mi 13,4V i bez problemu ładuję nim aku motocyklowe a w między czasie zasila mi radio samochodowe z dość hałasującymi głośnikami w garażu
jeden dzień dłubaniny
podrzucam fotkę co trzeba wydłubać i dołożyć, a gdyby ktoś był zainteresowany - mogę podesłać artykuł na PW