VFR-OC Poland ForuM

Hejka
Własnie wróciłem na jakis czas do oryginalnego tłumika.
No i przypomniałem sobie, że koledzy kazali zawsze resetować kompa przez odłączenie akumulatora na ok 30 min i po włączeniu później motocykla pozwolenie mu pracować na biegu jałowym do uruchomienia wiatraka.
No i się nad tym zastanowiłem- bo przecież w tych co nie ma sond L - takie resetowanie nic nie zmieni jesli chodzi o parametry, a w tych z sonadami- też, bo to one podczas jazdy wszystko regulują. Zadzwoniłem więc do serwisu Hondy podpytałem czy trza resetować a oni tAAAKie oCZy zrobili
No tak się zastanawiam skąd ten mit.....
Pozdrówka

Moje zdanie jest takie że nie trzeba a mit to może od tego że jak dzieje się coś z motkiem to większość myśli że to wina kompa , więc reset >>>

Damo 88 pisze:Moje zdanie jest takie że nie trzeba a mit to może od tego że jak dzieje się coś z motkiem to większość myśli że to wina kompa , więc reset >>>

Dokładnie, pokolenie windowsa.

warto się zagłębić w sposób pracy komputera sterującego układami wtryskowymi. Z tego co mi wiadomo, to tylko sztywno ustawiona mapa... zależna od wielu czynników ale sztywna.

orzyl pisze:.. zależna od wielu czynników ale sztywna.

Zalezy jak na to patrzysz , PGM-Fi prowadzi obliczenia za pomocą komputera i steruje wtryskiwaniem paliwa na podstawie czujników a jest ich az 7 !!! m.in.
czujnik temperatury cieczy , czujnik temp powietrza , ciśnienia BAR , predkosci obrotowej silnika , identyfikacji cylindrów

Wiec ilosc paliwa nie jest nigdy taka sama , wiec mapa nie jest sztywna , jest inna w zaleznosci od wielu czynników.

A więc wszystko zaczyna sie jeb....ć kiedy czujniki zawodzą , są zasniedziałe poniewaz komputer dostaje złe dane i podaje złe ilości paliwa , moto sie dławi bo np dostaje za duzo paliwa ,
99% przyczyn w .j.b.n. sie czegokolwiek jest elektryka , zły styk na kostkach , na wszelkich czujnikach , w naszym klimacie jest to niekuniknione , smigamy w jesieni w deszcz i czasem w zimie , trzymamy moto z wilgotnych garazach w zimie nie odpalajac kilka miesiecy itp

zgadza się.


7 czujnikow odczytuje dane, i wg czegoś co jest zaprogramowane dawkuje paliwo. i to cos co jest zaprogramowane jest sztywne, nie zmienne. coś co nazywamy mapą. w danym punkcie (ktory wyznaczany jest przez 7 czujnikow) na ten i ten wtryskiwacz ma otworzyc sie na taki i taki czas. a wiec czas mamy dobierany wg mapy ktorej punkt określają czujniki tak ? a wiec jest coś co jest stałe. dynamicznie wybierany jest punkt na mapie i rezultatem jest czas otwarcia wtryskiwacza (bo ciśnienie jest stałe)

czyli nie resetujemy
Pozdrówka

Art, a właśnie że resetujemy

Szczególnie przy zmianie układu wydechowego, filtra powietrza itp...

U mnie było tak, że po zmianie wydechu oryginalnego na sportowy strasznie strzelało,
po resecie jak ręką odjął, co to oznacza ? została z optymalizowana mieszanka do układu.

Tak jak Szatan mówił jest bardzo dużo czujników, które zbierają dane i ustawiają parametry, a reset wywołuje efekt ponownego wczytania danych.

wtrace swoje 3gr - podobno reset kompa robi sie odlaczajac akumulator i zetknieciu kabla + z kablem - - nie jestem elektrykiem ani tym bardziej elektronikiem, wyczytalem to w wypowiedzi serwisanta z salonu BMW na forum BMW motocykle.

scibor,
Wystarczy że odłączysz zasilanie z aku (ja robię to na 15 minut) i jest to samo.
Aczkolwiek nie wiem co ma na celu zetknięcie kabli- wiem że na pewno nie zaszkodzi(oczywiście bez napięcia)

szczerze mowiac tez nie wiem, moze o rozladowanie jakichstam kondensatorow (o ile cos takiego jest stosowane jeszcze w elektronice pojazdowej) - informacja pochodzi z serwisu BMW Sikora w Bielsku B. i jest raczej pewna... no chyba ze dotyczy tylko BMW;)

szatan pisze:

orzyl pisze:.. zależna od wielu czynników ale sztywna.

99% przyczyn w .j.b.n. sie czegokolwiek jest elektryka , zły styk na kostkach , na wszelkich czujnikach ,

święte słowa .Wiem jak trafiają mi sie auta itd.komputer jest w stanie skorygować dawki wg np wskaań sondy lambda więc w momencie kiedy zmieniłeś wydech na oryginał to dla niego pikus uwierz.

Święta...
No i miałem troche czasu by sobie poczytac miłą ksiażkę która wciąga bez reszty czyli-manual VFR
Znalazłem tam pod lights/ meters/switches informację : PGM system detects the following from the sensors and decide the volume to be injected as computed by the map in the ECM
..
Dalej czytamy:
... At the CPU , the volume of fuel to be injected is calculeted, based on the signals sent by the sensors, making use of the program map, and the operation signal of the fuel injector is sent to the output unit


Co oznacza , że niestety nie ma tu dowolności w sterowaniu wtryskami- a jest kilka map które w zalezności od sygnału z czujników ( jest ich 5) decyduja jaką wybrać. Być może pozostawienie motocykla właczonego - bez dodawania gazu powoduję , ze czujnki dokładnie przekaża info do Kompa którą mapę uzywać. I może właśnie po zmianach warto tak zrobić, ale nadal uważam , że tzw resetowanie przy sztywnych mapach nie ma sensu

Czy to by znaczyło, że przy znacznym przekroczeniu któregoś z parametrów może zabraknąć map??

Yaco pisze:Czy to by znaczyło, że przy znacznym przekroczeniu któregoś z parametrów może zabraknąć map??

map masz kilka więc ich nie zabraknie
po prostu przyporządkuje informacje z czujników pod jedną z map.
I pewnie tyle