Brak wszystkiego
: sob 11 lip 2009, 13:27
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Dzisiaj pojawił się u mnie dziwny problem z elektryką. Najpierw spalił się bezpiecznik od świateł stopu, kierunków itd. Zacząłem szukać przyczyny. Wstawiłem nowy bezpiecznik i po wciśnięciu przedniego hamulca zgasło wszystko a bezpieczniki pozostały nienaruszone. Także bezpiecznik główny wychodzący od akumulatora. W tej chwili nie działa nic, bezpieczniki są ok, akumulator też. Co może być tego przyczyną? Czy może to być regulator napięcia bo z tego co dowiedziałem się nie jest to najmocniejszy punkt RC46?
Dzisiaj pojawił się u mnie dziwny problem z elektryką. Najpierw spalił się bezpiecznik od świateł stopu, kierunków itd. Zacząłem szukać przyczyny. Wstawiłem nowy bezpiecznik i po wciśnięciu przedniego hamulca zgasło wszystko a bezpieczniki pozostały nienaruszone. Także bezpiecznik główny wychodzący od akumulatora. W tej chwili nie działa nic, bezpieczniki są ok, akumulator też. Co może być tego przyczyną? Czy może to być regulator napięcia bo z tego co dowiedziałem się nie jest to najmocniejszy punkt RC46?