Ciemnosc widze.....

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
Raku
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 66
Rejestracja: wt 29 kwie 2008, 21:25
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ciemnosc widze.....

Post autor: Raku » wt 14 kwie 2009, 20:50

No i przyszla kryska na matyska ;/
Otz dzisiaj odpalilem onde i pojezdzilem wokol komina chwile. Pozniej wstawilem do garazu i tak sobie stala z godzine. Mialem juz isc do domu ale pomyslalem ze jeszcze mala ryundke strzele i ZONK. Moto nie odpala. Zegarek dziala, przekrecam kluczyk, zegarek gasnie i zadna kontrolka sie nie swieci. Cisza...nic nie dziala. Pozmyslalem aku rozladowane, moze nie wylaczylem kluczykiem czy cus. Wzialem kable podpinam do samochodu i.....dupa, ten sam efekt. No to mysle ze moze aku padl i ma zwarcie w srodku i costam nie chce dzialac. Odlaczylem aku i bezposrednio kablami z samochodu probowalem i dalej to samo...cisza. Przekrece kluczyk, zegrek gasnie i cisza. Sprawdzilem bezpieczniki, zadnego odciecia zaplonu niet....nie mam pojecia co moglo sie stac. Macioe moze jakies pomysly ? W niedziele czestochowa a "niunia" chora w garazu ;(

Awatar użytkownika
Siwek
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 58
Rejestracja: ndz 06 kwie 2008, 20:29
Imię: Marek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Siwek » wt 14 kwie 2009, 21:38

Poszperaj czy nie poluzował się główny kabel masowy.

donJakubo
teksciarz
teksciarz
Posty: 165
Rejestracja: śr 03 paź 2007, 23:06
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: donJakubo » śr 15 kwie 2009, 23:50

sprawdziles rowniez glowny bezpiecznik w kostce za akumulatorem?
idzie wiosna..... bedziemy zapier*dalac !!!

http://bikepics.com/members/donjakubo/97vfr750/

Awatar użytkownika
Raku
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 66
Rejestracja: wt 29 kwie 2008, 21:25
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Raku » czw 16 kwie 2009, 08:29

Juz naprawione :)
Spier.... sie stycznik od rozrusznika (tam gdzie jest glowny bezpiecznik). Spalila sie cala kostka :(. Dwa czerwone przewody tez sie upalily. Nie mam pojecia czemu. Skrocilem przewody, zrobilem nowe konektory, wyczyscilem stycznik (styki), poizolowalem, podlaczylem i dziala. Nie grzeje sie wiec moze bedzie git. Teraz musze poszukac na alledrogo nowego stycznika gdyz w starym upalila sie obudowa. Moze ma ktos w swoich zapasach ? Moze rozniec Kostke ktora podlacza sie do stycznika ? Bedem dzwieczny :)

Awatar użytkownika
Klarkson
pisarz
pisarz
Posty: 366
Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czestochowa
Kontakt:

Post autor: Klarkson » pt 17 kwie 2009, 13:52

Raku pisze:Spier.... sie stycznik od rozrusznika (tam gdzie jest glowny bezpiecznik). Spalila sie cala kostka :(. Dwa czerwone przewody tez sie upalily. Nie mam pojecia czemu.
Ano temu, ze przy pradzie stalym jaki dochodzi do przekaznika z aku, każde lużne połaczenie przewodów na spinkach = wytworzeniu niezlej temperatury.

Miałem taki sam problem kiedys. Tak poskręcalo kostke od temperatury ze nie mogłem jej wypiąc z gniazda przekaznika.
Raku pisze: Skrocilem przewody, zrobilem nowe konektory, wyczyscilem stycznik (styki), poizolowalem, podlaczylem i dziala. Nie grzeje sie wiec moze bedzie git. Teraz musze poszukac na alledrogo nowego stycznika gdyz w starym upalila sie obudowa.
A tym ze masz upalona kostke to sie nie przejmuj. Byle ciasno spasowac przewody i puscic je w jakims plastikowym peszlu izolujacym.
Jesli przekaznik dziala to bedzie dzialal dalej do nastepnego upalenia ;)
Klarkson

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości