VFR-OC Poland ForuM

Witam,
Wpadłem kiedyś na genialny pomysł, żeby zmienić tarcze z mil na kilometry i nie dość, że na własnej skórze dowiedziałem się, żeby nie wyciągać szpili wskazówki to na dodatek zepsułem obrotomierz

Mianowicie ze względu na wątpliwy stan aku, chciałem założyć obrotomierz na chodzącym silniku - podczas dokręcania śrubki (jednej z 3 mocujących moduł obrotomierza w zegarach do płytki ze ścieżkami) dotknąłem ramy - zrobiła się iskierka i zgasło wszystko co się świeciło

Zdechł bezpiecznik świateł ale po wymianie nadal nie działał obrotomierz

Kupiłem drugie zegary - przeszczepiłem obrotomierz... i k...ć nadal nie działa

Pewnie szlag trafił jakiś przekaźnik, ale niestety za diabla nie wiem gdzie szukać
Mam teraz dwie pary zegarów i nadal nie działający obrotomierz

Ma ktoś pomysł co można jeszcze wymienić, żeby nie wydawać kolejnych 400 zl na coś co nie jest zepsute?


Pomocy chłopaki...

Podejrzewam, że to jeden z tych na zdjęciu, ale podejrzewam w ciemno...

Z tego co piszesz to możesz mieć awarie na płytce w samych zegarach jak kupiłeś drugie to podłącz i sprawdź czy działa obrotomierz w komplecie z drugimi zegarami ,te przekaźniki nie maja wpływu na prace obrotomierza

Sprawdzałem - podpiąłem całe zegary i też działa wszystko oprócz obrotomierza...

masz schemat instalacji elektrycznej?

Mam manualna w PDF ale nie bardzo rozumiem całe schematy elektryczne, co moglem spalić jeszcze oprócz bezpiecznika świateł?

jeśli masz tego manuala co ja to strona 510 tam jest pokazane jak sprawdzić czy połączenia do obrotomierza sa ok

No mam - wydrukowałem, ale nadal nie mam wiedzy co dalej jak nie będzie wskazań miernika...
Dzięki za podpowiedź - zawsze jakaś wiedza do przodu

Gdybać można później najpierw sprawdź wskazania miernika