Strona 1 z 1

ZWARCIE - BRAK ŁADOWANIA

: śr 01 kwie 2009, 19:22
autor: czndl
Witam, właśnie wróciłem z nieszczęsnej trasy...podczas jazdy motocykl nagle zgasł, okazało się że styki akumulatora połączyły się (przebicie) i nastąpiło zwarcie. Ładowania niestety brak :(
Powiedzcie mi co najprawdopodobniej padło i jak sprawdzić tę część. Sądzę, że to pewnie regulator napięcia. Pozdrawiam

: śr 01 kwie 2009, 20:05
autor: KolczyK
Ja bym najpierw sprawdził główne bezpieczniki. i nie tylko ...

: czw 02 kwie 2009, 20:01
autor: czndl
Właśnie go sprawdziłem, resztę bezpieczników też. Niestety wszystkie działają.
Co dalej mam sprawdzić? Regulator, stycznik czy moduł zapłonu? No i jak je sprawdzać?

Panowie pomóżcie w diagnozie modułu ładowania

Re: ZWARCIE - BRAK ŁADOWANIA

: czw 02 kwie 2009, 22:59
autor: emil
czndl pisze:styki akumulatora połączyły się (przebicie) i nastąpiło zwarcie. Ładowania niestety brak
zacznijmy od tego, co oznacza, że styki aku sie połączyły? znaczy chodzi Ci o płytki wewnątrz? czy klema "+" w czasie jazdy spadła i zwarła się z masą? Ładowania wczesniej juz nie miałeś? napisz to jaśniej to może coś się wymyśli :)

ja bym zaczął od podłączenia sprawnego akumulatora, bo mogę wywnioskować że miałeś zwarcie na celach, co automatycznie wyklucza aku z dalszego żywota; jeśli już wsadzisz nowe aku to posprawdzaj bezpieczniki (NOWE aku znaczy inne sprawne, pożycz od kogoś, bo nie wiem czy dokladnie o tym samym myślimy), sprawdź działanie świateł, rozrusznika itp. Motocykla NIE ODPALAJ bez akumulatora bo ugotujesz regulator, NIE WYCIĄGAJ też akumulatora, gdy silnik pracuje.

: ndz 05 kwie 2009, 00:32
autor: czndl
Więć sprawa wygląda następująco: uszczelka między kablem "-" przerwała się i połączyło ją z obudową akumulatora. Zauważyłem to na światłach, w momencie, w którym moje moto zgasło. Z pomocą kumbli motocykl odpalił na "popych" ponieważ aku było za słabe na rozrusznik. Po około 5 kilometrach moto umarło. Podładowałem je lekko u miłego człowieka za pomocą prostownika. Tą czynność musiałem jeszcze powtórzyć raz w drodze do domu.

Więc tak to wygląda...kontrolki świecą, motocykl na naładowanym (z prostownika) aku pracuje ale nie ma ładowania.

Więc proszę o pomoc ze stwierdzeniem czemu nie ma ładowania (regler, moduł zapłonu, alternator) i jak to zdiagnozować.

Proszę o pomoc ponieważ pogoda jest już taka ładna a motór kurzy się w garażu. Pozdrawiam

: ndz 05 kwie 2009, 11:43
autor: PETER
jeśli miałeś takie zwarcie jak opisujesz to uszkodzeniu mogło ulec:regulator , prądnica , połączenia i teraz wiesz co sprawdzać najpierw połączenia z regulatora wychodzą przewody rozepnij kostki i sprawdź czy wszystkie połączenia sa ok jeśli tak to jedziemy dalej : możesz wziaść kontrolkę {żarówka i dwa przewody}wyjście z prądnicy to 3 jednakowe przewody idące do regulatora za pomocą kontrolki sprawdź każdy z przewodów czy nie występuje przebicie do masy moto do dalszego sprawdzania potrzebny omomierz jeśli posiadasz to zmierz oporność miedzy tymi przewodami powinna byc taka sama teraz połącz wszystko odpal maszynę i woltomierzem sprawdź napięcie miedzy tymi trzema przewodami cdn, napisz co wyszło

: ndz 05 kwie 2009, 11:51
autor: czndl
PETER, dzięki za pomoc, akumulator mam teraz w prostowniku, jutro go podłączę i posprawdzam wszystko miernikiem

: ndz 05 kwie 2009, 11:54
autor: PETER
jak sprawdzisz daj znać o wynikach pomyślimy co dalej na wyjściu z prądnicy masz prąd przemienny więc woltomierz tak ustaw na przemienny i zakres do 100 v

: ndz 05 kwie 2009, 21:30
autor: emil
ja bym zaczął jednak od wsadzenia sprawnego akumulatora.

dziwne tylko, że masa bez izolacji, dotykając akumulatora, wywołała zwarcie?
jak masz klęknięte aku (zwora na celach) to pomiar ładowania będzie oszukany, więc zacznij pierw od tego. Nie wydaje mi się, żeby nawet przez zwarcie kabli przy akumulatorze mogło dojść do uszkodzenia prądnicy, w instalacji jest bezpiecznik główny 30A to raz, dwa - w reglerze są diody prostownicze, które zapobiegają cofaniu sie prądu w strone prądnicy.

zobacz sobie czy masz wogóle płyn w akumulatorze? może masz suche cele, albo są już nawet zwarte, wtedy w życiu go nie naładujesz, aku będzie stanowiło taki opór, że faktycznie mierząc na nim napięcie można uznać, że nie ma ładowania.

: ndz 05 kwie 2009, 22:04
autor: czndl
Aku jest nowiuteńkie. Ma może 2 tygodnie. Z prostownika brał prąd i się ładował. Nie było natomiast ładowania z prądnicy. Czysto teoretyzuje. Jutro podłącze akumulator i zdiagnozuje sprawę.

: pn 06 kwie 2009, 19:27
autor: czndl
Witam, diagnoza okazała się prostsza niż myślałem - na 100% padł regulator napięcia. Uszkodzenie widać gołym okiem, wystrzelił koło gniazda. Regler sprawdziłem jeszcze miernikiem i porównałem opory z tabeli z książki serwisowej. Jest spalony.
Nowy regulator już zamówiłem, kable od akumulatora zaizolowałem dodatkowo, tak na wszelki wypadek.
Dzięki za pomoc chłopaki, wysyłam jeszcze zdjęcie reglera. Pozdrawiam!

Obrazek

: pn 06 kwie 2009, 21:51
autor: emil
no to pięknie się zagrzał :) dobrze że 'tylko' tyle :)

: wt 07 kwie 2009, 00:37
autor: PETER
Ważna diagnoza jeśli tak jest jak piszesz to ok wyleczona i o to chodzi a regler troszku podpieczony