Strona 1 z 1

kręci i przerywa

: wt 19 sie 2008, 11:38
autor: pAF
Vitajcie,
Mam tak:
odpalam i na moment jakby przestawał kręcić po czym "dokręca" i odpala (przerywa na tak krótko, że nawet nie zdejmę palca z rozrusznika). Z samym odpalaniem nie ma problemu. Dzieje się tak nie zawsze i bez względu na temperaturę. Po czymś takim skasowany zegarek i liczniki dzienne...

jestem zielony, będę wdzięczny za pomoc :???:

: wt 19 sie 2008, 11:45
autor: C_L_K
Kasowanie zegarka i licznika dziennego raczej jednoznacznie wskazuje na akumulator. Sprawdź czy jest naładowany. Jeśli aku jest stare i nie trzyma pojemności to nawet po naładowaniu przy pierwszej próbie zaraz sie ponownie rozładuje. Jeśli podładowanie Twojego nic nie da pożycz od kogoś na 100% sprawny i spróbuj.

: wt 19 sie 2008, 13:47
autor: pAF
dzięki - najprostsze rozwiązanie może być najlepsze, bo aku stare jak świat... :oops:

: wt 19 sie 2008, 15:39
autor: Gienio
to pewnie bedzie aku, u mnie na starym aku tez raz krecil dobrze raz ciezko no i kasowal zegarek i licznik, po wymianie na nowy za kazdym razem kreci elegancko

: wt 19 sie 2008, 21:57
autor: PETER
jak aku to powimien coraz słabiej krecic ,aleróżnie bywa sprawdz jeszcze przed zakupem aku dokręcenie klem do akumulatora do masy moto i do głównego włacznika do niego dochodzi +klema od aku

: śr 20 sie 2008, 10:10
autor: pAF
PETER pisze:jak aku to powimien coraz słabiej krecic
tego objawu nie ma, ale sprawdze dopiero po lykendzie, dzieki!

: wt 26 sie 2008, 16:32
autor: david117
A JA TEZ MAM ZOLTA VAJERE I TEZ MI RESETOWAL ZEGARY NA NOWYM AKU!!! OKAZALO SIE, ZE NOWY REGULATOR NAPIECIA ODMIENIL MOJE ZYCIE :biggrin . TAK TYLKO SIE WTRACILEM :bye POZDRAWIAM

: śr 27 sie 2008, 00:03
autor: SOWA
sprawdz jeszcze przed zakupem aku dokręcenie klem do akumulatora do masy moto i do głównego włacznika do niego dochodzi +klema od aku
Też tak obstawiam.

: ndz 31 sie 2008, 11:09
autor: Maciej
Aku masz do wymiany, po prostu i nie ma co się rozpisywać.
Dodam że nie koniecznie yuase musisz kupować , jest coraz więcej producentów na rynku i oferują swoje produkty w o połowę niższych od yuasy cenach i co ważniejsze nie odbiegając parametrom.
W mojej wstawiłem niemiecki MGT (taka chyba nazwa o ile mnie pamięć nie myli) kupiony w larssonach za 150 zł o ile pamiętam , aku z podwyższonym prądem rozruchowych i działa elegancko.

Pamiętaj aby po zalaniu nowego aku po jakichś 2 godzinkach podpiąć do pod prostownik w celu doładowania gdyż tak naprawdę nowe aku są ładowane od 20 % - 40 % swoich możliwości.

Aku wymień możliwie szybko gdyż moment w którym nie odpalisz motocykla może nadejść nagle (tj w moim przypadku było :) ) i możesz gdzieś po prostu już zostać z kłopotem.

Moja przygoda z aku wyglądała tak:

Jest poniedziałek , pojechałem cały szczęśliwy do larsonów kupić zestaw do czyszczenia filtrów k&n'a , kupiłem i zadowolony wychodzę ze sklepu.

Odpalam .....i nic reset zegara , moto nie odpaliło . Poczekałem kilka minut rozusznik zakręcił trochę po czym przekaźnik zaczął mi napierniczać no i cóż to by było na tyle. Dodam iż aku było ładowane dzień wcześniej.
Całe szczęście że byłem pod larsonami i że mieli aku na miejscu , tak lawetę musiałbym ściągać , bo stare aku nie nadawało się już do ponownego ładowania (zwarcie). No i co ??? ciekawie mogła się skończyć przygoda z niesprawnym aku a teraz pojedź gdzieś w pizdu gdzie psy dupami szczekają i jesteś ugotowany :).

Dobra rada... wymień aku póki jeszcze możesz :)

: pn 01 wrz 2008, 22:09
autor: pAF
Maciej, tak muszę zrobić, bo w sobotę w trasie po tankowaniu ja mu odpal a on mi wała... odpaliłem z kabli samochodowych... :oops:

: śr 15 kwie 2009, 11:09
autor: pAF
Odswieżam temat... bom się ugotował w ostatnie wolne dni..

Aku nowe, jak silnik zimny to kręci jak dziki, ale jak się zagrzeje to:
- w trakcie jazdy "spadają" wskazówki prędkościomierza i obrotów silnika po czym wracają do pracy;
- włączenie świateł długich, kierunku objawia się właśnie chwilowym opadnięciem wskazówek, a jeśli jest na neutralu to lampka miga (przygasa) w momencie zapalania się dodatkowych źródeł światła;
- w ekstremalnym wydaniu, jeśli obroty spadną poniżej 4rpm, to gaśnie całkiem - zapala się kontrolka FI - jak się jeszcze toczę to dam rady go odpalić... :???:;
- jak jest już zagrzany to nie zapali - pstryka z okolic przekaźnika;

ledwo dojechałem do domu, a w sumie to nie dojechałem, bo ostatnie 2km to przepchałem (super sprawa - lepsze niż sauna :???: )

przyznam się, że zaniedbałem przez zimę temat :oops: i teraz jest jak jest, ale czy to regler czy to masa czy to styki na przekaźniku?

pozdrawiam

: śr 15 kwie 2009, 12:03
autor: orzyl
a może również sprawdź przewód masowy....

: czw 16 kwie 2009, 01:50
autor: PETER
jeśli zaniedbałeś to sobie popchałeś na własne życzenie tak jak pisał ożył sprawdź masę aku-silnik-rama, zdejmij wtyczkę z głównego włącznika tego obok aku i sprawdź styki wsuwek i bezpiecznika zobacz czy nie zaśniedział styk tego grubego przewodu od aku do stycznika {przekażnika}

: pt 17 kwie 2009, 16:17
autor: pAF
nie mam nic na swoje usprawiedliwienie :oops:

jeszcze jedno pytanie - czy to może być objaw padniętego regulatora, ewentualnie jak się taki padnięty regler objawia??
dzięki

: pt 17 kwie 2009, 17:21
autor: Bor0
jak najbardziej to może być regulator, no objawia się tak, że jedziesz puki akumulator naładowany :) a potem brakuje prądów i wszystko przygasa, gaśnie, resetuje zegar no i pchanie :)