VFR 800 Vtec Pomocy! - Grzeje sie kabel!
: śr 11 cze 2025, 21:21
Dzień dobry!
Posiadam Honde VFR 800 z 2002 roku wersja Vtec.
Ostatnio mialem problem z przekaznikiem pompy paliwa, chodzi o taka mala kostke za prawa owiewka ktora po przekreceniu kluczyka wydaje charakterystyczny dzwiek "klikniecia" i zalacza pompe paliwa. Pomimo klikniecia pompa sie nie uruchamiala, podlaczylem więc na "krotko" zwierajac kable i pompa dziala ciagle i motocykl odpala. Sadzilem ze to wina tego wlasnie przekaznika, jednak jak sie okazuje problem musi lezec rowniesz gdzies głębiej po odpaleniu motocykla przy akumulatorze przy kablu plusowym jest dodatkowy kabel z bezpiecznikiem i wlasnie ten kabel po chwili pracy motocykla nabiera bardzo duzej temperatury, po odlaczeniu regulatora napiecia kabel sie nie grzeje wiec diagnoza padla na regulator, zakupiony nowy po podlaczeniu nowego objaw nadal pozostaje ten sam..... Kabel nadal nie grzeje. Nie wiem co teraz nalezy sprawdzic. Slyszalem tez ze po odlaczeniu klem od akumulatora przy odpalonym silniku, motocykl powinien nadal pracowac a moja Vfr gaśnie - jednak znow wyczytalem ze to normalne ze gaśnie , ze jest to zalezne od kontsrukcji ukladu elektrycznego. Proszę o pomoc w nalezniu problemu co powinienem teraz sprawdzic, dodam jeszcze ze przy pierwszym odpaleniu na chwile odpala i gasnie i tak kilka razy tak jak by nabral odpowienio paliwa i zaczol pracowac jednak po dodaniu gazu sie dlawi a po chwili mozna juz lekko przygazowac. Dodam ze wyciagalem tez pompe paliwa z baku w celu jej sprawdzenia (przed zdiagnozowaniem że to jednak przekaznik.
Prosze o pomoc w znalezieniu problemu.
Pozdrawiam Damian
Posiadam Honde VFR 800 z 2002 roku wersja Vtec.
Ostatnio mialem problem z przekaznikiem pompy paliwa, chodzi o taka mala kostke za prawa owiewka ktora po przekreceniu kluczyka wydaje charakterystyczny dzwiek "klikniecia" i zalacza pompe paliwa. Pomimo klikniecia pompa sie nie uruchamiala, podlaczylem więc na "krotko" zwierajac kable i pompa dziala ciagle i motocykl odpala. Sadzilem ze to wina tego wlasnie przekaznika, jednak jak sie okazuje problem musi lezec rowniesz gdzies głębiej po odpaleniu motocykla przy akumulatorze przy kablu plusowym jest dodatkowy kabel z bezpiecznikiem i wlasnie ten kabel po chwili pracy motocykla nabiera bardzo duzej temperatury, po odlaczeniu regulatora napiecia kabel sie nie grzeje wiec diagnoza padla na regulator, zakupiony nowy po podlaczeniu nowego objaw nadal pozostaje ten sam..... Kabel nadal nie grzeje. Nie wiem co teraz nalezy sprawdzic. Slyszalem tez ze po odlaczeniu klem od akumulatora przy odpalonym silniku, motocykl powinien nadal pracowac a moja Vfr gaśnie - jednak znow wyczytalem ze to normalne ze gaśnie , ze jest to zalezne od kontsrukcji ukladu elektrycznego. Proszę o pomoc w nalezniu problemu co powinienem teraz sprawdzic, dodam jeszcze ze przy pierwszym odpaleniu na chwile odpala i gasnie i tak kilka razy tak jak by nabral odpowienio paliwa i zaczol pracowac jednak po dodaniu gazu sie dlawi a po chwili mozna juz lekko przygazowac. Dodam ze wyciagalem tez pompe paliwa z baku w celu jej sprawdzenia (przed zdiagnozowaniem że to jednak przekaznik.
Prosze o pomoc w znalezieniu problemu.
Pozdrawiam Damian