VFR-OC Poland ForuM

Witam, jesli ktokolwiek sensownie zorientowany w temacie to bardzo prosze o pomoc ewentualnie namiar na kogos sprytnego z Opola lub okolic.
Mianowicie zaczela mi migac kontrolka abs. Przy odpaleniu standardowo swieci a po przekroczeniu 6km/h miga az do wylaczenia motocykla.
Z prawdopodobnych spraw (moziwe zalanie styku) dzis moto bylo gruntownie myte (ale kontrolka zaczela migac 6 godz po myciu i przejechaniu przynajmniej 150 km jak nie wiecej.
Mozliwe chwilowe rozlaczenie styku - ciezka droga duza trasa duzo dziur i nierownosci.
Mozliwe problemy z hamulcami - co jakis czas piszcza przy hamowaniu jednak klocki i tarcze sa ok.

Czy ktos ma jakis pomysl co gdzie jak i mozliwie wlasnym glowkowaniem (zamiast serwisu w aso i kompa za 300 zl) rozwiazac ???
Bede bardzo wdzieczny za ewentualna pomoc.

mysle ze da sie zrobic zworke i odczytac kod błedu jesli takowy jest.Lub wypięty czujnik abs i temu wariuje .jeśli gdzies jest uszkodzona instalacja to woda robi zwarcie.a ona aż tak szybko nie odparowuje.

jakies porady wnioski rozwiazania ?:PPP

zacznij od miernika i sprawdź rezystencje czujników

moze napisze prosciej - jest ktos z OPO lub okolic (tak co by sie dalo dojechac w miare prosto) kto jest to w stanie ogarnac i sensownie sie dogadac (zaznaczam ze moto jest CODZIENNIE w uzytkowaniu bo smigam nim w pracy po ok 5-6 h dziennie wiec to istotna dla mnie sprawa, i tak jak w autku moge grzebac tak moto to dla mnie swietosc - lepiej niech dotyka go ktos kto wie o co chodzi

dzis sucho i cieplo, moto rozebrane wszystkie styki i wtyczki przeczyszczone, psikniete sprayem do stykow, czujnik przod wyczyszczony (czujnik tyl czyszczony za moment) niestety poki co bez rezultatu. Po poludniu skocze po miernik sprawdzic opornosc.
Ktos ma jeszcze jakis pomysl ?
Ps. Czy plyn chlodniczy musi byc jakis "specjal" 4 moto czy podchodzi zwyklu samochodowy (niebieski, zielony lub inne) bo widze ze warto by bylo leciutko zwiekszyc jego stan.
Ps. 2 jak zrobic ta magiczna zwore i ewentualnie odczytac blad ?

wieczorem wyśle ci pw. co i jak z odczytaniem kodów przy ABS

Mała aktualizacja: wszystkie owiewki ściągnięte, tam gdzie było widać każda wtyczka rozpieta, psiknieta sprayem do stykow i zlozona, czujniki wykrecone wyczyszczone na lusterko, zębatki przy tarczach tez. Aku wypiete na 20min, opornosc na obu czujnikach sprawdzona (bez kręcenia kołem wartość zerowa, przy zakreceniu wartości sie zmieniają).... No i wielka duu...pa .. Ze złości zjedzony juz pojemniczek lodów. Ktoś ma jakieś pomysły. Co do kompa to prośba o pełna instrukcje ci gdzie i jak i spróbuje to ogarnąć

skrzynka bezpieczników po lewej stronie sprawdź czy 1 i 3 bezpiecznik ok najlepiej wymień na nowe będziesz miał pewniaka,przy wyłączonym zapłonie wyjmij bezpieczniki potem włącz zapłon kontrolka powinna się świecić i po chwili zgasnąć masz ok3 sekundy na włożenie bezpieczników jak je zamontujesz powinno ci wybłyskać kod błędu sprawdź i napisz co wyszło i czy się udało

Aktualizacja (problem rozwiazany) opis dzialan:
Moto rozkrecone, owiewki sciagniete, za instrukcja Petera odnaleziona skrzynka bezpiecznikow abs (lewa strona czaszy) i uwaga:
Prawidlowe dzialanie absu:
1. przekrecamy zaplon - kontrolka absu swieci ciaglym swiatlem, ruszamy - przy 6 km/h slychac cykniecie (abs sie aktywuje) i kontrolka znika)
Moj problem
1. przekrecam zaplon kontrolka swieci , ruszam 6 km/h nie ma cykniecia, kontrolka mryga rownym tempem az do momentu wylaczenia zaplonu.

Dzialania:
przy wylaczonym zaplonie wyciagam 2 bezpieczniki od absu przekrecam zaplon, wkladam w ciagu 3 sek od zgaszenia kontroli bezpieczniki i uwaga - 3 mozliwe opcje:
Pierwsza - nie wylaczam zaplonu, ruszam 6 km/h i kontrolka zaczyna mrygac jednak za kazdym razem gdy sie zatrzymam swieci swiatlem ciaglym do momentu ponownego ruszenia, po wylaczeniu zaplonu i ponownym uruchomieniu kontrolka swieci 6km/h i gasnie tak jak przy prawidlowym dzialaniu (tutaj sie ucieszylem...) jednak po kolejnym wylaczeniu zaplonu wracamy do sytuacji pierwotnej czyli na poczatku swieci a pozniej mryga bez przerwy do wylaczenia zaplonu.
Druga - wylaczam zaplon, i ponownie wlaczam ruszam 6km/h i kontrolka gasnie. Az do momentu wylaczenia zaplonu, po ponownym wlaczeniu wracamy do punktu wyjscia czyli swieci ciaglym a pozniej mryga.
Trzecia opcja - nie wylaczam zaplonu jednak ruszam 6 km/h i gasnie ALE ruszam i hamuje tak by uruchomic ABS - uczac komputer ze ten abs wogole istnieje, i uwaga uwaga po kolejnym uruchomieniu zaplonu komputer pamieta ze ma ABS i kontrolka po przekroczeniu 6 km/h gasnie czyli tak jak przy prawidlowym dzialaniu.
reasumujac - nie mam bladego pojecia co bylo przyczyna bledu (czujniki sprawne, blyszcza z czystosci, opornosc ok, styki przeczyszczone ale co i jak spowodowalo blad i jak sie to naprawilo tego nie wiem.
Jesli ktos mialby podobny problem to proponuje moje rozwiazanie - poki co wszystko dziala OK

wygląda na to że był jakiś błąd i prawdopodobnie zapamiętany błąd powoduje wyłączenie ABS-u bez względu czy jeszcze istnieje czy już nie ,należy go skasować i ponownie skalibrować ABS to co własnie zrobiłeś ,ważne ze działa ,Jak możesz i masz chęć to taki mały test, na centralnej podstawce odpal moto wrzuć 1 i rozpędź trochę koło powinna zapalić sie kontrolka ABS czyli powinien się wyłączyć ,pytanie czy po ponownym uruchomieniu i przejechaniu się normalnie kontrolka zgaśnie czy trzeba przeprowadzić całą procedurę z bezpiecznikami

hej peter od skasowania kontroli przejechalem ok 800 km i nic wszystko jest OK ale dzis juz pozno, jutro jak skocze do pracy to sprobuje zrobic tego testa tak dla pewnosci i spisze wyniki

ok

Na początek część wszystkim. Mój nowy nabytek vfr800 vtec 2002 z ABS przesiadka z vtr1000 firestorm. Kupiłem moto z niedziałającym ABS i bawię się w garażu ciekawostka że na zegarach po włączeniu zapłonu brak kontrolki od abs może ktoś z was doświadczonych coś podpowie o co kaman i pytanko kolejne czy moduł abs ma oddzielną diagnozę czy przez 2pin modułu silnika

Powitalnia wzywa