To mam problem VFR-ka zgasła o koniec...
: pn 21 maja 2012, 15:02
Cześć. Niestety i mnie dopadła jakaś usterka. Poprostu jechałem i nagle moto zgasło, kontrolki, wszystko.
To zdjąłem kanapę, niby wszystko ok ale nie miałem bezpieczników zapasowych
więc nic więcej zrobić nie mogłem. Nawet nie ruszałem bezpieczników.
Dopchałem moto w spokojniejszą okolicę i wpadłem na pomysł, że mogę odpalić motocykl z pilota...
No..działa! - myślę no to w drogę do domu. Pod domem zgasła kompletnie i nie działa już alarm.
Dobrze, że mam dodatkowy obwód pod alarm bo tak to chyba nie dopchał bym sprzętu pod dom..
Teraz idę sprawdzić obwód przy stacyjce i bezpieczniki.
Co mogło się stać?
............................................................................................
ok, już wiem, że w stacyjce coś nie gra... Jak poruszałem kablem to zapaliły się kontrolki i odpalił ale pod wysokim obciążeniem - światła - gaśnie wszystko czyli brak styku.
Jak znajdę chwilę to zobacze jak się demontuje ta stacyjke. Idzie jakoś rozebrać stacyjkę?
To zdjąłem kanapę, niby wszystko ok ale nie miałem bezpieczników zapasowych

Dopchałem moto w spokojniejszą okolicę i wpadłem na pomysł, że mogę odpalić motocykl z pilota...
No..działa! - myślę no to w drogę do domu. Pod domem zgasła kompletnie i nie działa już alarm.
Dobrze, że mam dodatkowy obwód pod alarm bo tak to chyba nie dopchał bym sprzętu pod dom..
Teraz idę sprawdzić obwód przy stacyjce i bezpieczniki.
Co mogło się stać?
............................................................................................
ok, już wiem, że w stacyjce coś nie gra... Jak poruszałem kablem to zapaliły się kontrolki i odpalił ale pod wysokim obciążeniem - światła - gaśnie wszystko czyli brak styku.
Jak znajdę chwilę to zobacze jak się demontuje ta stacyjke. Idzie jakoś rozebrać stacyjkę?