Strona 1 z 1

Mała zagadka ;/ kto ma jakiś pomysł??

: wt 13 mar 2007, 10:03
autor: knight
Sprawa wygląda następująco:

Gdy jadę sobie i jadę, i jak to na polskich drogach bywa, wpadam na nierówności, że rzuca jak (...), moto potrafi zgasnąć (musi konkretnie rzucić, nie to, że na każdej nierówności) Miałem tak wcześniej ale było to sporadyczne. Teraz kiedy moto złożyłem do kupy i napiąłem sprężynę tylną o dwa ząbki, nasiliło się ;/

Zazwyczaj sobie radze z problemami, ale tutaj nie mam pomysła żadnego :shock:
może jakiś sensor albo cuś.... ale to by kontrolka wariowała...

Mądre głowy pomóżcie...

: wt 13 mar 2007, 10:12
autor: mucha
A może masz klemy luźno zmocowane z przewodami od aku ????

: wt 13 mar 2007, 14:48
autor: kiki
a czujnik przy stopce bocznej ???? nie jest trafiony ?

: wt 13 mar 2007, 19:14
autor: knight
klemy nein, sprawdzone, z reszta kiedyś już przerabiałem to...

ale czujnik przy stopce muszę sprawdzić, dobry trop,
zobaczymy co sie okaże...

: wt 13 mar 2007, 19:32
autor: Yaco
Też na pierwszy ogień obstawiałbym stycznik bocznej stopki. W zeszłym roku ktoś na 4um mtocyklistów przerabiał ten temat. Aby się nie narobić, a mieć pewność sugeruję wypiąć przewody z włącznika bocznej stopki, zewrzeć je kawałkiem przewodu i dobrze zabezpieczyć. Musisz tylko pamiętać o składdaniu podstawki. Jeśli przestanie gasnąć to do wymiany stycznik, jeśli nadal będzie tak samo trzeba bedzie poszukać dalej.

: wt 13 mar 2007, 19:49
autor: knight
Dokładnie tak...

Myślę, że łatwiej na początek będzie postawić moto na centralnej, odpalić wrzucić jedynkę i pobawić sie boczną stopka, jeśli przy niewielkim kącie zgaśnie to znaczy że jest popsute....

dzięki za pomoc, chyba nie wytrzymam do rana i pójdę to sprawdzić :PP