Może znajdzie się jakiś mądry człowiek i pomoże bo mnie już ...wica bierze i mam ochotę spuścić moto w dół i spalić. Problem wygląda następująco : Odpalam zimny motocykl i jadę iwszystko jest ok aż się zaczyna grzać powyżej 85 stopni. Nagle zaczyna wariować i odcinać zapłon przy 6krpm (coś jak odcinka tylko gwałtownie i obroty spadają do ok 5krpm) nie idzie jechać chyba że poniżej 6krpm.
Filtr powietrza wyprany i naoliwiony
Filtr paliwa dopiero co wymieniony
Świece nowe Denso
Paliwo na normalnych stacjach nie "krzak"
Alarm wypruty
Kostki wszelkiego rodzaju poczyszczone i zapuszczone wazeliną techniczną żeby nie zaśniedziały
Wywala niby błąd 12 ale nie sądze żeby wtrysk się zdupczył bo nie czuje żeby coś się działo w normalnych warunkach ( no może trudniej jej się pali ale stoi na dworze pod kołderką więc na to zwalam )
Pomysły ?
Jak ktoś ogarnie kuwetę to normalnie 0,5l wyślę

Najgorsze że przez rodzaj pracy nie mam jak do mechaniora odstawić i tylko dłubanie w soboty mi zostało...