Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
polecam tourmax zamiennik w larssonie. u mnie działa celująco.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Wilk
- zadomowiony
- Posty: 65
- Rejestracja: czw 20 sty 2011, 21:58
- Imię: Stachuuu
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
http://moto.allegro.pl/re...1520642694.html
Dzwoniłem w sprawie tego regulatora, niestety wbrew ogólnym przepisów dają tylko 30dni gwarancji. A unia daje 2latka. Trochę to dziwne.
Dzwoniłem w sprawie tego regulatora, niestety wbrew ogólnym przepisów dają tylko 30dni gwarancji. A unia daje 2latka. Trochę to dziwne.

-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Odkopię temat, bo wreszcie znalazłem idealnie taki sam przypadek jak u mnie teraz się dzieje w moto, z tą różnicą, że byłem na pomiarach i wyszły mi inne wyniki:
Silnik wyłączony - akumulator 12.8V
1500rpm - 14.38V stałe.
5000rpm - 14.6V - 14.7V trochę skacze od jednej wartości do drugiej, obydwa pomiary bez włączonych świateł, na włączonych nie wykonałem.
Pomiary robiłem kilka dni temu w czasie święta i elektryk nie miał czasu na pomiary na alternatorze. Podczas włączenia wtrysku wartości na akumulatorze spadały dość znacznie (tak, aku do wymiany - to wiem), ale niepokoi mnie inny fakt - dwa tygodnie temu moto zrobiło mi pierwszy raz taki numer odkąd je posiadam, że podczas ruszania zgasł (uczę się dopiero
) ale niestety już nie odpalił - takie symptomy jak w pierwszym poście. Podładowałem aku, po 1,5 tygodnia odpaliłem bez większego problemu i przez jakiś czas było ok. Dzisiaj się przejechałem i po 30 km już widzę, że coś nie tak - po włączeniu kierunkowskazu, kontrolka świeci (znaczy mruga) dość słabo, w dodatku na skrzyżowaniach było tak, że trzymając sprzęgło i hamulec przedni i tylni, obrotomierz wskazywał 0 rpm, a jak puściłem hamulec nożny, wszystko wracało do normy, mimo, że światła stopu się świeciły, bo cały czas trzymałem hamulec przedni. Po zgaszeniu moto już nie chciał odpalić - wszystko się resetowało. Odpaliłem na popych, wróciłem do domu (niecałe 10 km) i nagle wszystko zaczęło grać - odpaliłem ze 3 razy motocykl bez problemu. Tak, jakby podczas tych 10 kilometrów aku się podładowało, ale wcześniej na odcinku 30 kilometrów nie dało rady się naładować. Czy takie objawy to wina tylko słabego akumulatora, czy przeczyścić styki masy? (nie wiem czy jest jeden przewód masy ten przy mocowaniu zbiornika, czy jest ich więcej)
Silnik wyłączony - akumulator 12.8V
1500rpm - 14.38V stałe.
5000rpm - 14.6V - 14.7V trochę skacze od jednej wartości do drugiej, obydwa pomiary bez włączonych świateł, na włączonych nie wykonałem.
Pomiary robiłem kilka dni temu w czasie święta i elektryk nie miał czasu na pomiary na alternatorze. Podczas włączenia wtrysku wartości na akumulatorze spadały dość znacznie (tak, aku do wymiany - to wiem), ale niepokoi mnie inny fakt - dwa tygodnie temu moto zrobiło mi pierwszy raz taki numer odkąd je posiadam, że podczas ruszania zgasł (uczę się dopiero

-
- Posty: 2
- Rejestracja: czw 27 mar 2014, 19:36
- Imię: Robert
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Opiszę to na moim przykładzie. Sprawdz nie tylko styki z masą, ale też kostki od alternatora i przy reglu, czy nie są nadpalone, ciemne lub twarde kable. Mój przegląd instalacji ukazał takie cudo
przy regulatorze
i kostka altka
to jest ekstremalna sytuacja, ale od takiej ja zacząłem
ale co niektórzy wymieniali ze 2 razy regulator i aż się paliła instalacja, rozpoczeła przegląd instalacji 

przy regulatorze


i kostka altka

to jest ekstremalna sytuacja, ale od takiej ja zacząłem


-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
No wygląda to naprawdę dość... "ciekawie". Ale super, że podałeś zdjęcia - wielkie dzięki - to w sumie ułatwi mi trochę sprawę. Jak by można było jeszcze prosić o podobne zdjęcia, które pokazują dokładnie miejsce mocowania masy do ramy/stelaża, to byłbym równie wdzięczny 

-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Więc tak, byłem w domu, poczyściłem masy, ale nie jestem pewien, czy to wszystkie jakie są: http://zapodaj.net/6b7e29e642e0d.jpg.html Zielonym zaznaczyłem jakąś masę, nie wiem, jaką, w każdym razie nie była zaśniedziała. Niebieskim zaznaczyłem masę główną, która idzie do akumulatora na biegun ujemny. Czy to wszystkie masy jakie są w tym modelu? Poza tym wstawiam zdjęcie, które pokazuje umiejscowienie złączy http://zapodaj.net/f01db505e77f2.jpg.html Białe są od alternatora - może się komuś przyda - model z 2001r i od razu chciałem spytać, czy ktoś się orientuje od czego może być ta wtyczka zaznaczona na żółto? Ma 3 styki i nigdzie nie ma nic, co mogło by do niej pasować.
- kubatron2
- klepacz
- Posty: 1164
- Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
- Imię: jakub
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: rajsko/oświęcim
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
wtyczka 3 pinowa to ta do testu kompa tz.zworka do odczytywania błędów.są trzy masy jeszcze jedna jest zbiorcza masą taka pomaranczowa kostka w okolicach regulatora napiecia jego wtyczek .szeroka pomaranczowa napewno znajdziesz
- Kamilek
- teksciarz
- Posty: 165
- Rejestracja: ndz 20 sty 2013, 10:17
- Imię: Kamil
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Oświęcim
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Nie chce zakladac nowego tematu wiec napisze tutaj co mnie boli.Pojawil sie umnie problem z odpaleniem, nie wlancza sie pompa paliwa po wlaczeniu zaplony. Bezpieczniki sa dobre. Jak przyciskam czerwony to w przekazniku T11 slychac takie 'pykniecie' ale pompa sie itak nie wlancza. Czy to jest przekaznik od pompy paliwa? Nie moge dosc po kablach gdzie on jest bo wszystkie wchodza po bakiem do jednej wiazki. Gdzie i jak szukac? Zeby sparwdzic pompe paliwa na ktorko musze ja wyciagnac czy tylko wziasc prad z akumutalora do kostki? Nie lubie robic z elektryka i niebardzo sie na niej znam wiec prosze mowic tak do chlopa na polu:)
-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Niestety, witam ponownie w tym temacie. Jakiś czas minęło od wymiany akumulatora na nowy i przeczyszczeniu wszystkich mas (wyżej zamieściłem zdjęcia dla potomności
). Dzisiaj problem się niestety powtórzył - na światłach obrotomierz zaczął wariować tzn - skakać z obrotów biegu jałowego na 0 rpm i dioda kierunkowskazu słabo świeci, wtedy już wiedziałem, że coś nie tak jest, obroty lekko spadły, ale utrzymałem go na chodzie i myślę - jadę do domu, puki działa, ale niestety przy dojeżdżaniu do ronda, gdy wysprzęgliłem, obroty jałowe nie utrzymały się i zgasł. Dalsze objawy takie same jak wcześniej - przy próbie odpalenia wszystko z wyświetlacza znika gdy tylko rozrusznik się zacznie kręcić - wyczerpany akumulator (nowy). Odpaliłem na popych i z kontrolkami wszystko w porządku i nie świrują, diody świecą normalnym światłem, dojechałem do domu 10 kilometrów i już odpala bez najmniejszego problemu (3 razy pod rząd), więc akumulator nagle się doładował i to dość dobrze na krótkim odcinku. Napięcie ładowania niedawno mierzone i w normie, czyli z przedziału 14.2 - 14.7. Masy - jak już pisałem, przeczyszczone. Może ktoś ma jakieś pomysły co zrobić? Może miał taki problem? Ja się na tego typu elektronice nie znam, jedyne co podejrzewam, to alternator, który albo ma złącza zaśniedziałe (ale śniedzenie występuje raczej na stykach i to na minusie, więc raczej to nie to), albo zwoje w alternatorze są zużyte i od czasu do czasu odwidzi mu się ładowanie. Albo jeszcze - czy jest możliwość, żeby jakiś może przewód w okolicy kierownicy się przetarł i czasem robi jakieś zwarcie i przez to traci akumulator ładowanie? Proszę o odpowiedź.

-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Nie mogę edytować poprzedniego postu, więc piszę następny. Wczoraj obejrzałem okolice alternatora i chciałem zobaczyć sam alternator, ale okazało się, że pracuje on w oleju, więc niestety na razie nie zrobiłem jego oględzin, ale zauważyłem, że za zbiornikiem na ciecz chłodzącą biegnie jakiś zaizolowany kabel i ku mojemu zdziwieniu końcówka tego kabla jest pomiędzy pompką sprzęgła a osłoną małej zębatki. Izolacja na samym końcu praktycznie się nie trzymała, więc ją zdjąłem i zobaczyłem, że są to dwa zielone przewody, wychodzące z jednej kostki łączącej, która jest pomiędzy ramą a silnikiem po lewej stronie. Dalej kabel wszedł w izolację i nie wiem gdzie biegnie. Chodzi mi jednak o to, że końcówki tych przewodów są bardzo niedbale ze sobą połączone (a właściwie skręcone ręcznie) i nie wiem czy to tak powinno być, bo w końcu przez cały sezon nie było z motocyklem problemu a te przewody były ze sobą połączone, czy jednak coś w końcu się przepaliło przez to połączenie, a te przewody powinny być rozłączone?
-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Nikt widzę nie pisał nic tutaj nowego. Ja sam nie miałem ostatnio czasu, ale w międzyczasie zaopatrzyłem się w multimetr. Moto stało ponad miesiąc w garażu nieodpalane, akumulator wyjęty i od czasu do czasu ładowany dedykowaną ładowarką. Niedawno też został podłączony i załadowany. Napięcie akumulatora - 12.6V. Włożyłem do moto akumulator, odpaliłem i tym razem pomiary były dość złe... Na jałowych obrotach - niecałe 13V i są wahania nawet do 0.5V. Gdy na wolnych obrotach włączyłem światła - stopniowo napięcie na klemach spadało aż do 11.90V. Wyłączone światła i obroty ok 5k rpm - ledwo dobiło do 14V. Przy włączonych światłach i 5k rpm - max 13.8V i nie jest stałe - skokowo spada. Po wyłączeniu moto jeszcze tak na pewniaka sprawdziłem czy regulator jest gorący i się tym ustrojstwem poparzyłem
Więc pewnie diagnoza krótka - regulator szwankuje i od czasu do czasu odmawia posłuszeństwa, więc trzeba kupić jakiś nowy. No i teraz są schody, bo znalazłem w innym temacie strony sklepów, które niestety już są zamknięte lub przeniesione na inną witrynę. W larrsonie znalazłem tourmaxa - http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= ... bid=104522 ale raczej polecane tutaj są Ducati Energia - troszkę tańsze i niekoniecznie gorsze a może nawet lepsze. Ma ktoś może namiary na jakiś sklep co sprzedaje te Dukaty? I jak by był w podobnej cenie, co tourmax to który brać?

- kiki
- ostry klepacz
- Posty: 2508
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Ducati energia już nie produkują. Szukaj droższych zamienników albo uzywek
-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 15:33
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Droższy zamiennik? - nie, używka? - tym bardziej. Jeśli już nie produkują Ducati to pozostał tylko jeden wybór - Tourmax. Poszukam tylko czy da radę go gdzieś najlepiej nowego kupić poniżej 400zł, bo w larssonie jest za 430.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości