VFR-OC Poland ForuM

Witam! Panowie, pomocy bo juz opadają mi ręce.
Mam problem z odpaleniem vfr800fi 99rok wszystko było ok do puki nie wyjechałem z kraju na 2 miesiące, po powrocie mam problemy z odpaleniem motocykla;/ czasem palił na zimnym( ale tak jak by mu brakowało prądu) gdy przejechałem troszke, zgasiłem silnik pozniej juz nie mogłem go odpalić inaczej jak przez pomoc akumulatora samochodowego, (a w motocyklu jest nowy akumulator) przy kazdym przekręceniu kluczyka resetował mi sie komputer.
teraz go rozebrałem wymieniłem filtr powietrza, świece i chce go odpalić lecz rozrusznik nawet nie kręci, włańczam zapłon pompka chodzi, naciskam starter i z kabli,elektryki,z tych kostek koło akumulatora wydobywa sie zgrzyt, takie szybkie głosne pykanie (prrrrr, prrrrrr) puszczam starter i pompka od nowa pompuje, naciskam starter i to samo (przy tym wszystkim jeszcze wyswietlacz gasnie i znowu sie zaswieca.
Prosze o ODP..;( pozdr!

aku padło ewidentnie. pod prostownik je, jak odpali pojezdzij troche (z 10-15 km) i zobacz czy wtedy odpali. jesli tak to problem powinien byc zalatwiony, jesli nie padl tez regiel. zreszta bylo juz o tym xxxxxxxxxxxxx tematow, poczytaj jeszcze

moim zdaniem też aku bo mialem taki sam przypadek i objawy w 750 aku naładowane i problem znikł

Chłopaki mają rację i poczytaj ten ten temat, powinno się wyjaśnić viewtopic.php?p=76012&highlight=#76012

ale akumulator jest zajebisty, prawie nowy, jest naładowany,, miernikiem sprawdzam. A da sie sprawdzić regulator napięcia miernikiem jakoś??

walkowane wielokrotnie, radze ci kolego przejrzec dzial elektryka

viewtopic.php?t=101