VFR-OC Poland ForuM

Wchodzę do garażu po zimie, aku podpialem - okazało się rozładowanie wiec odpalone od auta i git. Siadam składam nożke, wbijam 1 i moto gaśnie... Na wyłączonym moto jak mam wbity bieg i wciskam sprzęgło to nie mogę pchnąć moto czyli nie wysprzegla, co jej się pojeba***lo przez zimę? Jakieś rady?
Plyn sprzeglowy jest.

może się skleiło sprzegło, inne biegi wchodzą?

Mogło się zrobić podciśnienie w zbiorniczku. Miałem taki przypadek w moim. Odkręć kape żeby nabrało powietrza i próbuj.

1 n 2 wchodzi zaraz odkrecam Arnold

Odkrecilem, pomachalem klamka i nic, teraz jest tak ze jak jest na N to po naciśnięciu sprzegla wchodzi 1 i z 1 na N ale z N na 2 juz nie przejdę, jak obrócę kołem na N i jak włożę 2 to zejde na N ale 1 juz nie włożę. Wszystko na wyłączonym moto.

A umiesz przepchać moto z wciśniętym sprzęgłem i na biegu?

sklejone tarcze ,włącz 1 i przepchnij do przodu do tyłu parę razy na wciśniętym sprzęgle powinny się rozkleić jak silnik nie pracuje i moto stoi na kołach to raczej biegi źle albo w ogóle nie wchodzą

Podziękował Panowie, przy najbliższej okazji stawiam, pchnalem delikatnie i póściło od razu. Miło było się przejechać.

Zrób tak jak mówi PETER. Ja tak miałem w XJ 900 po zimie.
Czyli wbij 1 przepchaj / choć to jest takie szarpanie bardziej. Moto do przodu i do tyłu, powtórz czynność kilkukrotnie.
Mi ta metoda pomogła w 100% na sklejone tarcze sprzęgłowe.

Zrobiłem od razu tak jak Peter pisał, temat do zamknięcia lub do podwieszana gdzieś z problemem i odpowiedzią dla kolejnych jak ich takie coś spotka.