Strona 1 z 3
hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:04
autor: Fankas
mam problem ktory meczy mnie w sumie od zeszlego sezonu i skonczyły mi sie juz pomysly ...
mianowicie... hamulce blokuja mi przednie kolo...
nie jest to wina zaciskow- tloczki pojedynczo wciskam jednym palcem ale dwoch juz cie wcisne jednoczesnie
po odkreceniu odpowietrznika przedniej kloamki wylatuje deczko plynu i juz kolko jest zupelnie luzne...
co bylo zrobione:
-zaciski
-zmieniony zestaw pompy
- nowy plyn + odpowietrzenie dziada...
odnosze wrazenie jakby plyn nie byl wstanie wrocic w calosci przez pompe
w zeszlym sezonie jeszcze bylo to znosne ale w tym juz jest tragedia...
co wiecej klamka jest delikatnie gumowa ale nie ma problemow z hamowaniem- nie jest to wina zapowietrzenia
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:09
autor: kubatron2
ale jak blokują ze koła nie przekręcisz o jeden obrót z machniecia.czy poprostu klocki szurają o tarcze
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:14
autor: Fankas
to pierwsze
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:20
autor: kubatron2
fankas ja jak rozebrałem zacicki to te jakby sworznie na których one sa zamocowane wyjołem wypolerowałem na błysk i nasmarowałem smarem miedzianym tak ze zaciski teraz w płaszczyznie pionowej bardzo ładnie współpracuja z tarcza i nie ma juz tego efektu blokowania
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:25
autor: kubatron2
np o tą ,,ośke,, mi chodz
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:29
autor: Fankas
tez juz to zrobilem...
raz jak robilem zaciski i teraz jeszcze raz...
p.s ta sa prowadnice

Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:36
autor: Arnold
Pompę CBSu rozbierałeś?
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:42
autor: PETER
zrób tak naciśnij parę razy hamulec albo się przejedz i jak będzie blokował odkręć klamkę i zobacz czy przeszło
Re: hamulce once again
: śr 19 mar 2014, 23:44
autor: poscig
W mojej pierwszej RC 36II miałem podobny problem jak Ty,czyściłem,odpowietrzałem,smarowałem ,jednym słowem robiłem wszystko co możliwe a tarcza i tak mi się grzała cholernie bo klocki mocno trzymały.Dopiero ,,dzięki poradzie Achmeda,, podmieniłem cały zacisk z innej VFR, okazało się że prowadnica zacisku(ten element zaznaczony na zdjęciu wyżej) był lekko skrzywiony i zacisk nie pracował w osi.Może spróbuj tego samego.Chwila roboty,od kumpla wrzuć do siebie kompletny zacisk i sprawdź czy nadal istnieje problem.
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 00:09
autor: Fankas
pompy cbs nie rozbieralem- osobiscie nie widze takiej potrzeby- jestem przekonany ze nie wracaja glowne tloczki- po odkreceniu odpowietrznika gornego, plyn wycieka a kolo staje sie luzne...
Peter czyzbys obstawial ze bolec jest za dlugi lub cos z klamka i tloczek na pomnie nie wraca do samego konca?sprawdze jutro dam znac...
Pościg nie kojarze sytuacji w ktorej te prowadncie moglyby sie skrzywic(i to jeszcze na 2 stronach?? ) aczkolwiek jak juz braknie pomyslow to chyba trzeba bedzie skorzystac z rady.
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 06:10
autor: Fakir
Przewody drożne?
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 08:11
autor: belkot
To ze jak odkrecasz odpowietrznik to klocki sie luzuja to normalne bo schodzi cisnienie z zacisku ale ma tak nie byc normalnie bo bys musial przed kazdym hamowaniem pomopowac. Klocki maja sie cofnac minimalnie podczas normalnej pracy. Jak wyglada tarcza u ciebie? Prosta? Taki efekt jest gdy tarcza jest krzywa lub krzywo przykrecona i wtedy jeden z tloczkow nie bedzie sie cofal odpowiednio i blokowal kolo.
Co z klockami? Nowe, stare? Jak wygladaja tloczki w zacisku przy tkakiej grubosci klocka ? nie maja zadnych uszkodzen ktore moga blokowac powrot?
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 08:35
autor: Jacko
A nie masz czasami wlanego za dużo płynu hamulcowego?
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 08:52
autor: Arnold
W tym dekielku też są kanaliki odpowietrzające. Może tam Ci się pozatykało i robi się ciśnienie.
Re: hamulce once again
: czw 20 mar 2014, 11:02
autor: Fankas
-dekiel od pompy hamulcowej otwarty tazke temat zbyt duzej ilosci plynu odpada
-tarcze funkiel nowki nie smigane jeszcze(zmienione bo stare sie juz skonczyly)
-tloczki bez najmniejeszych wzerow uszkodzen itp
-klocki trw z zeszlego sezonu, wieczorem dla porownania wrzuce nissiny ktore odlozylem sobie(przy zmianie na nowe okazalo sie ze niby zuzyte nissiny maja taka grubosc jak nowe trw- smiech na sali)