VFR-OC Poland ForuM

Witam Was serdecznie
mam problem,podczas srednio ostrej jazdy(jeśli można to tak nazwac)
przy redukcji lub szybkim puszczeniu manetki hondzia(800Fi 98rok) mi troche strzela z rury,
czy jest to możliwe że świece są tylko do wymiany czy może istniec inny powód?
Tylko nie załamujcie mnie!
Swiec nie wymieniałem i pewnie nikt wcześniej też tego nie robił,a ma 27tys mil,więc się
łudzę że to pomoże.
Pozdro,Adi

tyle na swiecach ???!!! to sie nie dziw ze strzela ,pewnie przerwy miedzy elektrodami maja prawie metr , zmien swiece a wszystko wroci do normy


pzdr seba

Moja jak schodzi z obrotów to naparza w tłumik i pluje ogniem, ale to nie przez świece

Świece swoją drogą ale zrób jeszcze coś takiego :

musieli napisał:

Po wymianie filtra na K&N (w przypadku wydechu podobnie) we wtryskowym motocyku powinno się jednocześnie:

1. zsynchronizować wtrysk (a dokładniej mówiąc przepustnice) - to bardzo istotne dla równej pracy silnika i prawidłowego wchodzenia na obroty. Jeśli nie masz wakuomierzy i serwisówki to daj sobie spokój i jedź do kogoś, kto potrafi albo odezwij się do mnie).

2. zresetować jego komp - to tak groźnie bżmi a polega na odłączeniu aku na około 10 minut. Po podpięciu akumulatora powinno się odpalić motocykl nie używając gazu i dać mu się nagrzać do momentu 1 włączenia wentylatora. Po tym gasimy go i powinno być OK. Komp powinien sobie ładnie dobrać paliwo do powietrza.

Jeśli nadal będzie kibel to znaczy, że gdzieś jest nieszczelność. Co ważne - po wsadzeinu K&Na obroty biegu jałowego mogą być niestabilne!

W gaźnikówce z włożeniem K&Na zazwyczaj wiąże się podniesienie iglic w gaźnikach tak aby dostarczyć więcej paliwa do mieszanki.

Mi też strzelał wydech ( po wymianie na sportowy) i na dodatek po zimowych wymianach (filtr powietrza) zaczęła więcej palić ;/
Ta operacja resetowania komputera nie dość, że wyczuwalnie zmieniła pracę silnika, o strzelaniu moge zapomnieć to spalanie spadło i w końcu mam "normalne" wyniki.
Świeczki miałem po zimie nowe i później je sprawdzałem, z racji poszukiwań przyczyny, wszystko było ok.

Gorąco polecam

Dzięki,no chyba rzeczywiście zacznę od świec,bo tak czy siak trza by je już pogrzebac w ziemi.A z tym resetowaniem to kurcze może byc ok,bo właśnie zaczęło mi tak strzelac
jak jej dałem "nowe flaczki":)
Dzięki za poradę,do zobaczycha na szlaku...

Z mojej tez marchewy z wydechu strzelają a świece mam nówki, tłumik przelotowy, jak zmieniam na oryginalny wydech to marchewy nie wypadają tylko czasem pierdnie w wydechu coś, mam nie wyregulowane coś ale na pewno nie świece.

moja tez zaczela strzelac przy zamykaniu manetki ale problem nie tkwil w swieczkach, zrobilem jej regulacje i problem jak szybko sie pojawil tak szybko znikl

U mnie strzelanie pojawiło sie po regulacji gaźników i zaworów muszę podjechać z reklamacja to powiem wam co bylo

u mnie strzelało jak juz luz zaworow wydechowym sie zmiejszył

Każdy motocykl gaźnikowy ma prawo strzelić, zarówno w stonę dolotu jak i wydechu. Pierwszy kierunek jest spowodowany zazwyczaj zbyt ubogą mieszanką i nie jest to pozytywne i porządane zjawisko. Natomiast strzelanie w stronę wydechową powodowane jest nieprzepalaniem całej mieszanki w komorach spalania tylko zapłon jej w układzie wydechowym. Jeśli gaźniki są ustawione "na bogato" to motocykl będzie nam się fajnie zabierał ale może dostawac przepałów (najbardziej słyszalne przy przelotowych tłumikach, w oryginałach to takie bardziej prychnięcia). We wtryskówkach raczej nie zdaża się aby motocykl strzelał (chociaż nie jest to reguła, bo kilka razy słyszałem). Może to być powodowane złym ustawieniem bądź zużyciem się zaworów wydechowych, nieszczelnością układu dolotowego albo kłopotami z zapłonem.

Pomijam kwestję świec, które (w zalezności od modelu motocykla) w większości przypadków powinno się wymieniać co 12 tysięcy km, a w olejakach ze stajni suzuki nawet zdaża się, że trzeba co sezon...

Pozdrawiam

musieli pisze:Każdy motocykl gaźnikowy ma prawo strzelić, zarówno w stonę dolotu jak i wydechu

Gaznikowy tak ale , VFR800 jest na wstryskach , Mojej tez sie zdarzy strzelić ale przy własnie długiej jezdzie bez gazu , przykładowo jadąc 150km/h spuszczasz z gazu i jedziesz na tym samym biegu bez gaziora do np.70km/h , mysle ze wtryski tez nie są idealne i przepuszczają jednak troszke wiecej paliwa przy takiej jezdzie (tzn spuszczając gaz na biegu)

szatan pisze:

musieli pisze:Każdy motocykl gaźnikowy ma prawo strzelić, zarówno w stonę dolotu jak i wydechu

Gaznikowy tak ale , VFR800 jest na wstryskach , Mojej tez sie zdarzy strzelić ale przy własnie długiej jezdzie bez gazu , przykładowo jadąc 150km/h spuszczasz z gazu i jedziesz na tym samym biegu bez gaziora do np.70km/h , mysle ze wtryski tez nie są idealne i przepuszczają jednak troszke wiecej paliwa przy takiej jezdzie (tzn spuszczając gaz na biegu)

To co piszesz, o długim zwalaniu motocykla z obrotów - albo po mojemu - w trakcie ostrego i długiego hamowania silnikiem jest idealnym momentem do powstania zapłonu w układzie wydechowym.

Wiem, że wszystkie 800ki są na wtrysku. Zresetuj kompa i zsynchronizuj przepustnice. Nie powinna przepalać, nawet na K&Nie. Wtryski są "idealne", nie przepuszczają paliwa Jeśli to nie pomoże to szukaj "dziury" w dolocie. Jeśli to nie pomoże to masz albo źle ustawione albo wypalone zawory (chociaż stawiam na to pierwsze bo nie myślę, żeby się w takim świerzaku wypaliły).

pozdro

Ale przy hamowaniu silnikiem przy tych 10 tys , 9 tys , 8 tys 7 tys wtryski nadal wtryskują paliwo odpowiednio do obrotów i to paliwo sie nie spali bo silnik nie ciągnie tylko hamuje i nie potrzebuje tego paliwa ktore dostał
Wiec go nie spali tylko j.b.n. w tłumol
Więc prosze obalić moją zakreconą teorie
Zawory mam malina , a regulacyjka by sie przydała , przyznaje

szatan pisze:Więc prosze obalić moją zakreconą teorie
Zawory mam malina , a regulacyjka by sie przydała , przyznaje

Sam sobie odpowiedziałeś Dobrze ustawiony, standardowy wtryskowiec nie powinien dostawać przepałów.