Strona 1 z 2
					
				Dysze do RC36I
				: pt 02 lut 2007, 18:56
				autor: Vlaad
				Muszę powymieniać zaworki iglicowe w gaźnikach. Niby prosta rzecz, a jednak... Najpierw intensywne szukanie po katalogach. LARSSON - nic, Klasa niby ma, ale po uzgodnieniach okazało się, że do RC36II  

 . Najlepszy był telefon do Hondy (Plaza). Są? Jasne, trzeba zaczekać 3 dni, cena......................................................................................................................................................................................165 zeta za sztukę!!!!!  
  
  
 . No rzesz w d**pę!! *&^%$#@! Komlpet za 660 zeta  

 . Znalazłem na Allegro gościa, który sprzedaje po 99 zeta za sztukę, ale miał tylko trzy. Dopiero Pawel wybawił mnie z opresji: okazało się, że pasują od RC24 i wygrzebał mi spod ziemi komplet za rozsądną cenę. Uuffffffff.
THX Pawel!!!
aVe cycki & vfr
 
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 21:38
				autor: Lucek
				no to chyba ave pawel??
zamontuj od razu dynojets?? da rade?? zestaw chyba 250 zl stage 1
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 21:41
				autor: Yaco
				Fakt, panowie z Malowniczej skutecznie potrafią zjebać humor. 
PS. Vlaad - jebły Ci wszystkie cztery zaworki?
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 22:34
				autor: Vlaad
				Yaco pisze:Fakt, panowie z Malowniczej skutecznie potrafią zjebać humor. 
PS. Vlaad - jebły Ci wszystkie cztery zaworki?
W zasadzie tak... do każdego moża się było przyczepić. 
Dynojet'ów nie chcę, bo padły zaworki iglicowe a nie dysze. No i słuszna uwaga: 
AVE Pawel! 
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 23:04
				autor: Yaco
				Ale jeśli mozna wiedzieć, co dokładnie się dzieje? Przelewa Ci paliwo do cylindrów? Masz benzynę w oleju czy co?
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 23:08
				autor: Vlaad
				Mokre świeczki, czarny dym przy ostrym odkręcaniu, pocą się gaźniki (dwa), śmierdzi wachą. Po uruchomieniu, kiedy jeszce nie była dobrze rozgrzana potrafiła zgasnąć - myślę że się zalewała. Na przeglądzie zwracali mi uwagę na skład spalin. Trzeba zrobić z tym porządek. Na pierwszy ogień poszły zaworki iglicowe. Zobaczymy co będzie po wymianie.
PeeS
Yaco, moduł zapłonowy masz w domu, czy został w motocyklu?  
  
  
 
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 23:25
				autor: Yaco
				W jakim motocyklu? 

 
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 23:30
				autor: seba_VF750FR
				Vlaad co do modułu to atakuj tutaj 
http://allegro.pl/item161593753_honda_v ... y_itd.html
 widze ze cena atracyjna a nie "handlarzowa" ,wkoncu bujniejsz >190 

 
			 
			
					
				
				: pt 02 lut 2007, 23:40
				autor: Vlaad
				Yaco pisze:W jakim motocyklu? 

 
Ty już wiesz w jakim 
Seba, teraz priorytet ma serwis zimowy, ale jeszcze przyjdzie na to pora. No chyba, że "przypadkiem" znajdę gdzieś jakiś moduł w przuconej VFR-ce  

 .
 
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 11:41
				autor: Yaco
				Vlaad pisze:... No chyba, że "przypadkiem" znajdę gdzieś jakiś moduł w przuconej VFR-ce  

 .
 
Chcesz żeby ktoś Ci to twoje lotnisko przeorał?  
  
 Porzucone VFR'y 
NIE WYSTĘPUJĄ w przyrodzie  

 
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 12:45
				autor: Ketchup
				Yaco pisze:Vlaad pisze:... No chyba, że "przypadkiem" znajdę gdzieś jakiś moduł w przuconej VFR-ce  

 .
 
Chcesz żeby ktoś Ci to twoje lotnisko przeorał?  
  
 Porzucone VFR'y 
NIE WYSTĘPUJĄ w przyrodzie  

 
ten kolo miał całą na części, jakieś klamoty tyż bralismy od niego, PAPRÓBUJ 
http://moto.allegro.pl/item160197439_si ... ealny.html
pzdr
 
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 13:03
				autor: Pawel
				Ok, to sie wtrącę .. Jakie objawy ? Gaźniki pozalewane, całe usyfione widać slady wycieków, do tego wszystkie świece czarne, a dwie z lewych cylindrów wręcz mokre. Wymienie zaworki, ustawie poziom paliwa i zobaczymy co bedzie 

. A za zaworki to trzeba dziekowac Piotrowi D. 

, ja tylko telefon wykonałem ... Dobrze że nie każecie mi pokazywać cycków z tej okazji, hehehehe. 
Pozdro, Pawel
 
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 13:17
				autor: Lucek
				nie mow hoooop.... :]
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 13:17
				autor: Ketchup
				Pawel pisze:Wymienie zaworki, ustawie poziom paliwa i zobaczymy co bedzie 

. Pozdro, Pawel
 
czy tam nie ma przypadkiem plastykowych pływaków z tym dynksem co z reguły jest metalowe i przestawiając je zmieniamy poziom paliwa??
jeżeli się mylę  

 wielkie sorki, bo jeżeli jest wszystko z plastyku to niby zalecana jest wymiana całego pływaka ...
 
			 
			
					
				
				: sob 03 lut 2007, 15:31
				autor: kiki
				czy tam nie ma przypadkiem plastykowych pływaków z tym dynksem co z reguły jest metalowe i przestawiając je zmieniamy poziom paliwa??
zgadza sie- odrwacamy gaźnik, pływak opiera sie o zaworek a my mierzymy odłegłośc od górnej czesci pływaka  do korpusu gaźnika. Jesli jest nie taki to gnąc blaszke korygujemy poziom. To jakos tak wyglada 

. Jesli sie myle to niech ktos mnie poprawi 
