Strona 1 z 1
					
				mróz morderca ://///////
				: śr 04 lis 2009, 23:01
				autor: pablo_65
				może ktoś poradzi ... zamiast płynu do chłodnic, w obiegu znajdowała sie woda, ubiegłej nocy przywalił mróz i wywaliło blok w dwóch miejscach...teraz żeby nie było, nie chodzi o motocykl...na szczęście...a na nieszczęście ciągnik ursus...zawiniło kilka osób ale to już po ptakach jak to mówią..teraz trzeba coś z tym zrobić. SPAWANIE?? a może jakiś KLEJ? jedna dziura jest spora więc myślę ze spawanie, druga to pęknięcie ale woda nieźle cieknie...tu może jakiś super klej do żeliwa...CO WY na to??
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:08
				autor: J43
				Mozna spawac zeliwo,ale nie wiem czy akurat blok silnika nie peknie.Musisz pytac tego co bedzie spawal.
Druga rzecz - czy da sie tak to zrobic,zeby cylinder nadawal sie do dalszej pracy,to jest,zeby gladz byla nienaruszona.
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:09
				autor: olo70
				
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:10
				autor: Diego
				Klej,zapomnij o super klejach.Prędzej spawanie ale najpierw porozglądaj się za używanym blokiem.Zrobisz przekładkie i będzie ok.
Pół biedy jak pęknięcie jest na zew.,gorzej jak pęklo gdzieś wew.i nie moszna się tam dostac.
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:14
				autor: J43
				
Nie,zebym sie czepial,ale to jest klej /lut do aluminium i stopow,nie do zeliwa.
W opisie jest "korpus silnika",ale na pewno chodzi o korpus z aluminium.
Tu jest wlasnie ten lut aluminiowy z dokladnym opisem:
http://www.allegro.pl/item801528466_alu ... ratis.html 
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:20
				autor: olo70
				Najlepiej sprawdza się w zastosowaniach do materiałów aluminiowych i ish stopów.
Pasta aluminiowa przeznaczona jest do regeneracji i trudnych napraw:
    *
      pękniętych korpusów silników
    *
      misek olejowych
    *
      chłodnic
    *
      zbiorników paliwa
    *
      zerwanych gwintów
    *
      regeneracji wybitych i wytartych wałów, gniazd
    *
      ubytków odlewniczych, itp.
Kleje posiada najwyższą adhezję (siłę przyczepności) do wszystkich metali, ich stopów i odlewów a także materiałow niemaetalowych:
- stali
- stali nierdzewnej i kwasoodpornej
- żelaza, żeliwa
- aluminium, brązu itp.
- szkło
- tworzywa sztuczne
- drewno
- kamień
			 
			
					
				
				: śr 04 lis 2009, 23:23
				autor: olo70
				http://www.ekwasek.pl/index.php?product ... &prod_id=7
tu jest lik producenta.
kleiłem tym klejem blok silnika i wytrzymał 2 lata. Sprzedałem auto więc nie wiem może jeszcze jeździ na tym kleju ale głowy nie dam obciąć bo nie mam kontaktu z nabywcą.
Pozdro.
 
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 09:05
				autor: skybogus
				Witaj , 
jedyne co mnie sie sprawdzalo w takich przypadkach 
to: polski produkt : "Chester Metal "
http://www.chester.com.pl/POL/
znajdz w katalogu i zamow 
lub uzywalem tez "Belzer Molecular"
http://www.belzona.com/
ten drugi moze byc trudny do zdobycia - obydwa sa sprawdzone przeze mnie 
i skuteczne - tylko ze proces klejenia - czyszczenia -musi byc wyjatkowo czysto
przeprowadzony - temperatura , suszenie - odtluszczenia ( aceton , MEK) 
poza tym przy duzych dziurach - trzeba dorobic łate i przykrecic na srubkach 
male szczeliny mozna uszczelnic preparatem "Diamant Dichtol"
-rodzaj jednoskladnikowego uszczelniacza odlewow - do aplikacji uzywalem pompy 
próżniowej i wypelnialem szczeliny -dziala- szczegolnie dobrze w żeliwie 
pozdrawiam - w razie pytan sluze rada
 
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 09:13
				autor: C_L_K
				Potwierdzam. Znam "Chester Metal" od wielu lat i faktycznie jest mistrzem. Kiedyś kumpel łatał nim dość duże ubytki w deklu sprzęgła (ok. 15 lat temu nie było allegro) 

 Ja sam kleiłem blok silnika w wózku widłowym. Daje radę na 100%
 
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 10:21
				autor: Jonecki
				Z "Chester Metalem" jest problem z odpowiednią przyczepnością do podłoża, miejsce nałożenia środka musi być bardzo dokładnie wyczyszczone i odtłuszczone, inaczej mogą pojawić sie przecieki i cała robota psu w d..e. Jeśli jednak przyłożymy sie do czyszczenia to jeszcze nie spotkałem sie z odpadnięciem, przeciekiem czy jakimś uszkodzeniem łaty lub powłoki z Ch-M.
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 16:47
				autor: pablo_65
				
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 22:32
				autor: elco
				
Ja czasami uzywam JB Weld. Jak na razie zaden z klejonych elementow przeze mnie nie pekl. Kleilem tym cala game roznych rzeczy, od oslony klosza lampy ogrodowej zaczynajac, na stosunkowo mocno obciazonych szpilkach (srubach). Jak bedzie zachowywalo sie w przypadku bloku silnika, ciezko mi powiedziec, ale mysle, ze powinno wytrzymac.
 
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 23:05
				autor: Dann
				Z TEGO CO WIEM TO W KOLUSZKACH JEST FIRMA CO SPAWA TAKIE RZECZY METODĄ NA ZIMNO POPSZUKAJ NA NECIE ADRESU I PODJEDŹ I NIECH ZROBIĄ.... 
  
 
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 23:23
				autor: pablo_65
				chyba kuferek mam zamały na ursusa zeby do koluszek go wiesc :p
...spróbuje tego kleju. czym najlepiej odtłuścić??
			 
			
					
				
				: czw 05 lis 2009, 23:53
				autor: elco
				aceton techniczny
Aby zapewnic lepsza przyczpnosc czasami warto nieco zwiekszyc chropowatosc powierzchnii. Przejedz klejone miejsce papierem o granulacji 240