Strona 1 z 2

nie obraźcie sie na mnie...

: czw 18 cze 2009, 21:28
autor: Dann
tyle wam trułem d... że vfr chce kupić..a tu okazja wpadła i zakupiłem gpz 500..ale nadal chce kupic vfr..i kupie lecz tak ostatni czasy tyle wypadków motocyklistów i krwi :neutral: :neutral: :sad: że moim zdaniem nie dam sobie rady z vfr i najpier pośmigam chociarz przez sezon czyms wiekszym..a potem moja wymarzona vfr,,akurat uzbieram fundusze na taka . (orginalna):cool :cool ..

Re: nie obraźcie sie na mnie...

: czw 18 cze 2009, 21:39
autor: rinas
daniel33650 pisze:i najpier pośmigam chociarz przez sezon czyms wiekszym..
Głodnemu chleb na myśli :P Chyba raczej czymś mniejszym :)

A sztuka ładna, gratuluje dobrego zakupu. VFR nie zając, nie ucieknie. Dobrze, że rozsądnie myślisz.

: czw 18 cze 2009, 21:42
autor: Dann
p.s miałem na myśli wcześniejszy mój motocykl suzuki ls 650 savage i jego moc 31 km..a vfr kolo 110 km..a gpz 60... ;-)

: czw 18 cze 2009, 21:43
autor: rinas
A no widzisz, to nie udało mi się wpaśc w taki tok rozumowania :) Ale i tak, ładna sztuka.

: czw 18 cze 2009, 21:44
autor: slimak
spoko ważne żę przemyślałeś sprawe i to się liczy powodzenia i pięknych winkli 8)
jeśli moge zapytać ile kosztowała

: czw 18 cze 2009, 21:49
autor: Dann
dałem trzy czwarte swojej pierwszej wypłaty kupiłem od szefa.. jest powypadkowa...ale była malowana troszke już ja dopieszczam :biggrin ale 2002 rok 11 tys mil....w tym 430 mil moje...

: czw 18 cze 2009, 22:02
autor: szatan
Heh wilk w owczej skórze ;-) miałem 2 takie , bezawaryjne moto , a te 60 konikow to nie tak mało jak na nią bo jest lekka, GPZ oswoisz , posmigasz potrenujesz , a nastepnie wsiadziesz na VFR

: czw 18 cze 2009, 22:08
autor: Dann
właśnie..i oto mi chodziło... :mrgreen: :mrgreen: :grin: ale miłośc jest..i trwa nadal.. :grin: :grin:

: czw 18 cze 2009, 22:21
autor: donJakubo
a istnieje gpz-oc? :)

: czw 18 cze 2009, 23:46
autor: juhass
Powiem tyle:
Będziesz Pan zadowolony. Na prawdę.
Zacny sprzęt, miałem 3 albo 4 sezony, zjeździłem trochę i chwaliłem sobie.
Te 60km całkiem fajnie czuć, no i żaden gspińcet nie podskoczy. :D

Gratuluje decyzji,a na vfr przyjdzie czas- a i sam zobaczysz że przesiadając się na vfr jedynym problemem jest masa. :)

: czw 18 cze 2009, 23:51
autor: bialy-murzyn
oczywiscie masa calkowita z czym i tak sie nie zgodze bo wiadomo ze srodek ciezkosci w gpzcie500 jest znacznie z przodu - ogolnie meczacy, w VFR75036II rozlozenie masy tez jest jakies niebardzo no i dopiero w vfr800 jest poezja

: pt 19 cze 2009, 00:30
autor: Janusz B.
Ale zayebiste kaczki!!! :smile:

: pt 19 cze 2009, 09:16
autor: JuNioR
Gratulacje Daniel, sprzęcik wygląda bardzo ładnie, żywe kolorki.
Podoba mi się Twoje podejście, bardzo mądrze zrobiłeś. Ale uważaj, gpz to nie jest muł rzeczny, też sporo potrafi.

: pt 19 cze 2009, 09:23
autor: bialy-murzyn
ale jaja, motur do odpędzania kaczek ... pomysł wydaje mi sie sluszny : >

: pt 19 cze 2009, 10:31
autor: butcho
ten motocykl jest brzydki, sciagaj vfrke