VFR-OC Poland ForuM

Jeżeli,ktoś na forum jest użytkownikiem skody Octavii Tour 1,6 + LPG. To proszę o wszelkie obiektywne informacje, na temat tego auta. Czy w ogóle jest sens pakować się w instalację gazową? Przeglądy, regulacje, naprawy, awarie, spalanie, itp. Do jutra muszę podjąć decyzję. Teraz czytam opinie na forum octavii, ale nie mam z kim pogadać. Auto, które mogę kupić jest z tego roku i w niezłych pieniądzach.

Ja mogę się wypowiedzieć tylko na temat samych instalacji gazowych i eksploatacji aut z LPG. Mam już 4 auto z gazem i krótko stwierdzę - zero problemów.
Teraz mam autko z instalacją sekwencyjną i to już jest w ogóle bajeczka
No i przy każdym tankowaniu jest bardzo miło bo wychodzi 100km za 25zł

Lisu pisze: Teraz mam autko z instalacją sekwencyjną i to już jest w ogóle bajeczka

Ta sekwencja, to w jakim samochodzie?

w pracy u mnie są Octavie 1.6 na gazie, moje odczucia są bardzo negatywne,
wiadomo każdy ma swój gust i swoje potrzeby, moim zdaniem 1.6 jest za małym silnikiem w takiej budzie i to po prostu nie jedzie, na trasie jest za głośno w środku przez ten silnik, trzeba go trochę piłować, co do samego LPG to nie ma żadnego problemu,
dla mniej wymagających to samochód jedzie i nie ma z nim żadnych problemów

brylek22 pisze:w pracy u mnie są Octavie 1.6 na gazie, moje odczucia są bardzo negatywne,
wiadomo każdy ma swój gust i swoje potrzeby, moim zdaniem 1.6 jest za małym silnikiem w takiej budzie i to po prostu nie jedzie, na trasie jest za głośno w środku przez ten silnik, trzeba go trochę piłować, co do samego LPG to nie ma żadnego problemu,
dla mniej wymagających to samochód jedzie i nie ma z nim żadnych problemów

Dzięki. Właśnie chodziło mi, nie tylko superlatywy, których trochę w necie jest.

ogólnie auto niezłe tylko silnik słaby i zalezy jaka i jak ktos zalozył lpg

Według mnie także za słaby motor do takiej budy,do tego jak zasiądzie komplet na pokład to już całkiem lipa będzie.

SpiNacZ pisze: Ta sekwencja, to w jakim samochodzie?

Mazda 323F BJ 1.6 16V z 2001r.

A ja własnie wrocilem z trasy Skodą Fabią 1,4 z gazem, jasne nie ma to powera jakby sie chciało, ale to raczej kwestia umiejetnosci a nie mocy silnika, zadnego problemu z wyprzedzaniem

Własnych doświadczeń nie mam, ale:
- u mnie w firmie handlowcy latają Octaviami (dieslami) i przelatują po 200 tysięcy bez żadnych problemów. Dosłownie ŻADNYCH. Większość aut poza przeglądami nie bywa w serwisie. W autach z takim przebiegiem nic nie trzeszczy ani nie brzęczy.
- jak się pojawiły Octavie 1.6 z fabrycznym gazem, to wielu warszawskich taksówkarzy je kupiło. Kilka razy jechałem jako pasażer i stwierdzam, że auto jest bardzo ciche i wydaje mi się, że na gaz reaguje żwawo.

gaz zamontowany zgodnie ze sztuką i prawidłowa konfiguracja map gazu = brak zauważalności gazu w samochodzie (oprócz momentu tankowania).
mam już kolejne auto w gazie. póki co konfiguruję to sam i jestem przeszczęśliwy.

a niestety. partaczy na tym rynku jest chyba większość.

Auto, które mogę kupić jest z tego roku i w niezłych pieniądzach.

Znaczy 2012? Pytanie dlaczego ktoś chce je sprzedać? W dodatku tanio jak piszesz.

Sprawdź dokładnie jego stan stan czy, aby nie pochodzi w wypożyczalni. Jechałem kiedyś nową corollą z przebiegiem 12000 km. Silnik diesla, ale turbina była już zamęczona. Innym razem nowe punto 7500km - tutaj zawory przy mocniejszym przyspieszaniu tłukły jak młotki. W obu przypadkach powód moim zadaniem jest ten sam - zbyt wielu użytkowników

pawels pisze:

Auto, które mogę kupić jest z tego roku i w niezłych pieniądzach.

Znaczy 2012? Pytanie dlaczego ktoś chce je sprzedać? W dodatku tanio jak piszesz.

Sprawdź dokładnie jego stan stan czy, aby nie pochodzi w wypożyczalni. Jechałem kiedyś nową corollą z przebiegiem 12000 km. Silnik diesla, ale turbina była już zamęczona. Innym razem nowe punto 7500km - tutaj zawory przy mocniejszym przyspieszaniu tłukły jak młotki. W obu przypadkach powód moim zadaniem jest ten sam - zbyt wielu użytkowników

Nie napisałem, że tanio, tylko w niezłych pieniądzach. To jest auto nowe, z salonu.

W firmie mieliśmy kilka oktawek i powiem tylko, że są to przewygodne autka. Jeśli ktoś nie lubi jakichś tam cudów i wodotrysków to spełniają wszelkie wymagania miłej jazdy.
Co do 1,6 benzynek się nie wypowiem bo u nas były TDi.

Ja się wypowiem odnośnie silnika. Chyba jeden z najtrwalszych benzyniaków montowanych w obecnych czasach. B dobrze znosi gaz (pod warunkiem, że jest odpowiedni) seryjnie miały wsadzane b. dobre instalację chyba landirenzo, co do osiągów i przyspieszeń to moim zdaniem jest wcale nie źle (biorąc pod uwagę, że nie mamy 300hp pod maską i auto ma służyć do wiezienia właściciela tam gdzie tylko zechce, nie koniecznie w jak najkrótszym czasie)