Motocykl w fajnym stanie, w tym roku odpaliłem ją aż raz, na wiosnę, stoi i łapie kurz z garażu, a szkoda mi jej, bo może ktoś akurat takiego sprzęta szuka. Dokumenty kompletne na mnie, przegląd do maja, oc do lutego.
Opony 2008, praktycznie bez śladów zużycia, prawłaściciel motocykla jest naszym forumowiczem, więc też coś na jej temat może powiedzieć.
Etla ma założony zapłon iskrowy, powinien być moduł i zapłon elektroniczny, ale widać ktoś go po drodze zmienił, pewnie z racji ładowania, którego nie było, ale założyłem regler z poloneza i od 2tys. obr. daje 14,4V

Jakbym miał sobie ten motorek zostawić, to napewno rozebrałbym silnik, dla świętego spokoju. Uszczelki to żaden koszt, do tego parę łożysk i uszczelniaczy, ale wiem co mam.
Od zakupu zrobiłem na niej może z 500km? Przyjechałem nią z Raciborza - ok 100km, a potem byłem w Gliwicach - również 100km, reszta po okolicy, parę razy udałem się na leśne ścieżki rowerowe, bo lekki sprzęt fajnie się tam prowadzi, ale bez żadnych szaleństw.
Szkoda mi jej, żeby stała i rdzewiała - może znajdzie się jakiś pasjonat? Jeśli nie, dzieci mi nie płaczą, może sobie dalej stać

Cena do lekkiej negocjacji 2300zł, ale polecałbym przyjechać po nią lawetą, bo ręki nie daję sobie uciąć, czy coś po drodze nie padnie - jak ktoś miał etlę, wie, że komplet narzędzi musi być na aku

Dodam do niej oleje i wszelakie części, które się walają. Zakupiłem oryginalny gaźnik 30n3-1, bo ktoś założył z etz250 i już był tak wytarty, że nie dało się ustawić obrotów, a za tego dałem coś ok 360zł u Kniazwa.
Wszelakie pytania na PW, ale pytania SENSOWNE. Jeśli nie odbieram, to znaczy, że nie mogę odebrać, więc cierpliwości

Pozdrawiam!