VFR-OC Poland ForuM

Ciekawy artykuł,jeśli miałoby do tego dojść ludzie na pewno wyjdą na ulice ...tylko po co??Protestować,a co to da??

http://media.wp.pl/kat,1022947,wid,1436 ... &_ticrsn=3

O by nie. Ze wzrostem cen benzyny automatycznie drożeje wiele innych rzeczy np. żywność, którą kupić trzeba codziennie.

Diego, a myślisz że po co Amerykanie w Iranie na siłe szukają bomb atomowych?

SNOOP85 pisze:po co Amerykanie w Iranie na siłe szukają bomb atomowych

bo im się ropa kończy,ciekawe na jak dlugo jej starczy i co będzie potem?
http://www.youtube.com/watch?v=kRDvbXaQvB8

Na wp lubią takie kontrowersyjne tematy.

Własnie takie artykuly jak i wypowiedzi analityków i spekulantów czynia zamieszanie na rynku np. paliw a tym samym poźniejszy wzrost cen. Nie ma co na zapas sie tym przejmowac bo narazie ceny benzyny nie zdrożeją a przynajmniej nie do 12 zł. autor tego artykułu tez szukał informacji zapewne wyssanych z palca i dodal cos od sieba aby tekst stał sie bardziej dramatyczny i wzbudzał sensacje

woju27k pisze:narazie ceny benzyny nie zdrożeją

I tu się mylisz bo w tym tygodniu ma zdrożeć o 2-3 grosze,tylko patrzeć jak będzie po 6 zł a na Euro to już na pewno.

Trzeba tankować pod Auchan przy Górczewskiej. Najniższe ceny w UE

To w takim razie dlaczego w Wenezueli mają benzynę po 15 groszy za litr?
I dlaczego nas, Polaków, ma interesować cena ropy wydobywanej w Iraku, Iranie czy innej Ameryce? Skoro większość (jeśli nie całość) ropy w Polsce pochodzi z Rosji?
I na koniec: Spoko, mogę płacić nawet 20 zeta za litr. Tylko dajcie mi tyle zarobić, ile ma Niemiec 3 do 5k ojro - i wcale nie będę narzekał, że benzyna po 2 czy 3 ojro
Załóżmy, że Polak zarabia 3000 PLN, a cena benzyny to 6 PLN (500 litrów na miesiąc).
Niemiec zarabia 3000 E (załóżmy), a cena benzyny 1,66 E (ponad 1800 litrów na miesiąc). A te ku...ta...sy pismaki wmawiają nam, że u Niemca to już tak drogo, to u nas musi być drożej, przecież nie możemy być gorsi!

nie wiem kto Ci powiedział ze w Niemczech średnio to 3000 Euro ale mocno Cie oszukał Ciotka , która mieszka ponad 20 lat ma ok. 2000 i to razem z wysłużonymi latami , dodatkami etc... a jest zastępcą kierownika w bardzo dużej firmie
zresztą chciałbym zarabiać chociaż przytoczone przez CIebie 3000 zł , wtedy starczałoby na wiecej paliwa...
nie zmienia jednak to faktu ze życie w Niemczech jest tańsze niż w Polsce a zarobki są adekwatne do cen jedzenia, paliwa etc... jedyne co jest drogie w Niemczech to wszelakie usługi , czyli co drugi Polak zwany "złotą rączką" spokojnie da sobie rade w Niemczech
co do artykułu WP , jak zwykle wyolbrzymione , zresztą wystarczy spojrzeć na ich nagłówki innych informacji typu "Tragedia Kowalczyk !" a w newsie ze zajeła drugie miejsce , "Wojna na stadionach" a w newsie ze zatrzymano kibica drużyny X bo wykrzykiwał wulgarne słowa w strone policji ... etc...

Łysolek pisze:Ciotka , która mieszka ponad 20 lat ma ok. 2000

Czyli Polka pracująca u Niemca

Łysolek pisze:zresztą chciałbym zarabiać chociaż przytoczone przez Ciebie 3000 zł

3000 zeta to tak na wyrost, żeby nie było nam tak bardzo przykro w porównaniu do niemieckich zarobków

Moi koledzy w Austrii pracując kilkanaście lat w państwowej firmie zarabiają od 2600 do 3600 w zależności z nadgodzinami czy bez.

St@ry pisze:zarabiają od 2600 do 3600

Ale chyba nie po przeliczeniu na PLN?

Według Wikipedii w 2006 roku przeciętne wynagrodzenie w Niemczech wynosiło 4217 EUR brutto i 2040 EUR netto. Nie sądzę, żeby od tego czasu się zmniejszyło. Tam wysokość podatków zależy od iluś tam czynników, przede wszystkim od wysokości wynagrodzenia ale też od tego, czy człowiek ma żonę, dzieci, dom i takie tam. Mój kolega będący Regionalnym Kierownikiem Sprzedaży odpowiadającym za 5 krajów wyciska ok. 6000 brutto plus do 40% premii (przez ostatnie dwa lata ją dostawał, bo było eldorado na rynku). Jego żona pracuje na pół etatu jako specjalista do spraw zaopatrzenia i dostaje brutto 1400 ojro. Teraz właśnie dwaj Polacy złote rączki remontują mu dom. Kolesie pracują w Niemczech od kilkunastu lat, mają zarejestrowana firmę, mają renomę, biorą po 17 ojro za godzinę, pracują po 12 godzin dziennie. Jak się to pomnoży przez 22 dni w miesiącu to wychodzi 4500 ojro brutto. Ot takie przykłady świeże i prawdziwe. Duuużo benzyny można za to kupić.

VFRKrzysztof pisze:Ot takie przykłady świeże i prawdziwe. Duuużo benzyny można za to kupić.

Ano właśnie. A potem czytamy takie wypociny na portalach, jakie to u niemca drogie paliwo... Jakby u nas paliwo było po 1,66 PLN to by było drogie, czy tanie?