Strona 1 z 1
Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: czw 29 gru 2011, 10:03
autor: dav!dov
Jakby ktos okazal odrobine dobrej woli to zapraszam do tematu
http://rallynews.pl/lang.en/no/pnews/4189
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: czw 29 gru 2011, 13:25
autor: Łysolek
a to na Niego "Trampki" ostatnio zbierały pieniązki - nie wiedziałem zbytnio o co chodzi
kurde szkoda człowieka , już ode mnie poleciał gołąbek
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: czw 29 gru 2011, 17:32
autor: Monsti
Ponieważ historia tego motocyklisty jest dokładnie tym czego najbardziej się boję jeżdżąc, czyli mimo zachowania najwyższych środków ostrożności, utrata życia/zdrowa przez jakiegoś debila w puszcze, poszło i ode mnie.
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: czw 29 gru 2011, 21:12
autor: PBWroc
Osobiści bym .q.w. zajebał, jego i jemu podobnych, bez mrugnięcia okiem, bez wyrzutów sumienia.
Dlaczego w tym popapranym kraju nie wypala się znamienia przestępcom. Dlaczego zamyka się i utrzymuje wyrodne , bezmuzgie kreatury. Gdyby po pierwszym zatrzymaniu gościowy oklejono w ramach kary samochód w charakterystyczny sposób, np. mój mąż prowadził po alkoholu, jego auto, auto jego żony, dzieci. Po kilku latach był by spokój z pijącymi i prowadzącymi, z gwałcicielami, pedofilami. Dotkliwa kara - ??? - jeździć charakterystycznym autem, mieć w dowodzie, byłem pedofilem? Wg mnie tak. Ale po co, przecież to takie niehumanitarne, przecież on wróci na łono społeczeństwa. Pierdolone pijaczysko - winien jest on i całe jego rodzina, bo się zgadzali na to, bo tolerowali jego aspołeczne zachowania.
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 00:10
autor: KidRackBrawura
Się powstrzymam od komentowania zachowania tego 26latka... Co nieco i ode mnie poszło.
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 11:07
autor: Piotr_Pan76
Kurcze, gość z moich okolic, praktycznie każdego weekendu jestem na tej drodze. Przy czym jazda max godzina 9.00 bo później już tak duży ruch że zaczyna być niebezpiecznie. Pijanych kierowców szczególnie po recydywie powinno od razu zamykać. A tak na marginesie ja zajmuje się ubezpieczeniami i powiem krótko mamy taką pasję piękną i równie niebezpieczną w związku z czym proponuje wszystkim kumplom dobre ubezpieczenie, oczywiście jak to w życiu bywa "mnie to nie dotknie", opowiem wam historię prawdziwą, 4 kumpli śmigało na motorach nie chcieli słyszeć o ubezpieczeniu, po tym jak jeden przeleżał 2 tygodnie w śpiączce po wypadku 3 pozostali prosili mnie abym jak najszybciej przygotował dla nich polisę ... życie ...
Paweł pieniądze poszły... wracaj jak najszybciej do zdrowia
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 19:38
autor: Piotrek82
Piotr_Pan76 pisze:Kurcze, gość z moich okolic, praktycznie każdego weekendu jestem na tej drodze. Przy czym jazda max godzina 9.00 bo później już tak duży ruch że zaczyna być niebezpiecznie. Pijanych kierowców szczególnie po recydywie powinno od razu zamykać. A tak na marginesie ja zajmuje się ubezpieczeniami i powiem krótko mamy taką pasję piękną i równie niebezpieczną w związku z czym proponuje wszystkim kumplom dobre ubezpieczenie, oczywiście jak to w życiu bywa "mnie to nie dotknie", opowiem wam historię prawdziwą, 4 kumpli śmigało na motorach nie chcieli słyszeć o ubezpieczeniu, po tym jak jeden przeleżał 2 tygodnie w śpiączce po wypadku 3 pozostali prosili mnie abym jak najszybciej przygotował dla nich polisę ... życie ...
Paweł pieniądze poszły... wracaj jak najszybciej do zdrowia
Jakbym się ubezpieczył to zacząłbym jeździć mniej ostrożnie, bo zawsze wtedy jest myślenie....odkręcę, bo w razie czego...więc w oczywisty sposób ryzyko wypadku rośnie!!!. I m. in. dlatego jeszcze nigdy nie ubezpieczyłem się dobrowolnie i zawsze na tym finansowo dobrze wychodziłem, a jak kiedyś się rozwalę i będę na wózku to trudno moje życie i moja sprawa.
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 20:48
autor: figaro
Jakbym się ubezpieczył to zacząłbym jeździć mniej ostrożnie, bo zawsze wtedy jest myślenie....odkręcę, bo w razie czego...więc w oczywisty sposób ryzyko wypadku rośnie!!!. I m. in. dlatego jeszcze nigdy nie ubezpieczyłem się dobrowolnie i zawsze na tym finansowo dobrze wychodziłem, a jak kiedyś się rozwalę i będę na wózku to trudno moje życie i moja sprawa.
Kolego nie mam nic do Ciebie, ale bardziej
debilnej i pozbawionej wyobraźni wypowiedzi jeszcze nie słyszałem.
Jeżeli wylądujesz na wózku, zobaczysz wtedy dopiero ilu najbliższym ludziom zrujnowałeś właśnie życie i plany na przyszłość...
Nie życzę Ci jakiegokolwiek wypadku /sam przeżyłem dwa/, bo nie wiesz o czym piszesz.
A dobrowolne ubezpieczenie nie powinno mieć żadnego wpływu na ostrożność, oraz osiągane prędkości...
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 21:27
autor: Piotr_Pan76
Tomek, dzięki, nic dodać nic ująć, a Tobie Piotrze, życzę dużo szczęścia bo będzie Ci baaardzo potrzebne ...
Trzymajmy kciuki za Marcina
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: pt 30 gru 2011, 23:25
autor: Piotrek82
No cóż, widzę, że wyznajecie socjalistyczną zasadę: "przezorny zawsze ubezpieczony" i niech każdy myśli i robi jak mu się podoba, bo ja uważam, że każdy jest kowalem własnego losu. Jednego tylko nie mogę zrozumieć:zawsze mi się wydawało, że motocykliści to ludzie mniej lub bardziej odważni, a wy trzęsiecie się ze strachu asekurując się ubezpieczalnią, która Was doi na grubą kasę, no ale każdy robi co chce i póki nie ma przymusu takiego ubezpieczenia jest ok.
Re: Pomoc dla motocyklisty po wypadku
: sob 31 gru 2011, 01:24
autor: Diego
Piotrek82 pisze:No cóż, widzę, że wyznajecie socjalistyczną zasadę: "przezorny zawsze ubezpieczony" i niech każdy myśli i robi jak mu się podoba, bo ja uważam, że każdy jest kowalem własnego losu. Jednego tylko nie mogę zrozumieć:zawsze mi się wydawało, że motocykliści to ludzie mniej lub bardziej odważni, a wy trzęsiecie się ze strachu asekurując się ubezpieczalnią, która Was doi na grubą kasę, no ale każdy robi co chce i póki nie ma przymusu takiego ubezpieczenia jest ok.
Nie wiem jakich masz kolegów i ile jest dla ciebie warta twoja rodzina ale czytając to co piszesz to nisko cenisz swoją osobę.
Na forum pojawiają się różni ludzie i nie zawsze maja takie same poglądy jak większość,to normalne ,tak powinno byc.Czasem są to ludzie z których mamy polewkę ,czasem Oni leja z Nas
To co ty piszesz jest po prost głupie i nie śmieszne.Nawet Czarny Murzyn nie pierdoli takich kocopołow,a potrafi palnąć głupotę.