VFR-OC Poland ForuM

Ja już kupił 5 na nowy sezon ale czyścidła nie ma w ogóle a w gazetce jest czyżby wszystko poszło w 1 dzień?

Smar w spray'u : http://w399.wrzuta.pl/obraz/powieksz/2SnshM7TcRa

Gdzie to czyścidło z gazetki ? : http://w399.wrzuta.pl/obraz/powieksz/5TBYEszOVoQ

Widzialem ta gazetke i tez myslalem zeby kupic ale to raczej jest do rowerów niz do motocykli 10km i musisz smarowac od nowa

Co tu są same omnibusy? Masa ludzi to chwali

Ja stosowałem i czyścidło i smar i nie jest tak żle tylko uważajcie bo na zdjęciach w gazetce to NIE JEST SPRAY DO MYCIA ŁAŃCUCHÓW tylko coś co było opisane niby do mycia silników i raczej agresywne dla oringów może być

woju27k pisze:Widzialem ta gazetke i tez myslalem zeby kupic ale to raczej jest do rowerów niz do motocykli 10km i musisz smarowac od nowa

wiesz to z własnego doświadczenia ?

michalw66 pisze:Co tu są same omnibusy?

Zastanawiam się co to znaczy.

Używałem tych lidlowskich specyfików i jedyne co było dobre to cena , czyścidło jeszcze było w miarę ale smar był jakiś taki dziwny. Teraz używam takiego czyścidła http://moto.allegro.pl/zmywacz-do-hamul ... 55112.html tylko chyba 8 pln po znajomości płacę a co do smarowania to i tak oliwiarkę zakładam

Nie stosowałem no ale daj spokój smar za 7 zł? do łańcucha motocyklowego? to dlaczego dobre smary kosztuja 50-60zł? wole kupic jeden dobry niz 20 kiepskich i miec problem. A jeszcze lepsza jest olejarka:P

woju27k pisze:Nie stosowałem no ale daj spokój smar za 7 zł? do łańcucha motocyklowego? to dlaczego dobre smary kosztuja 50-60zł? wole kupic jeden dobry niz 20 kiepskich i miec problem. A jeszcze lepsza jest olejarka:P

No właśnie nawet lepszy smar do łańcucha rowerowego to ze 30 zeta, więc smar za parę złotych to może..... ale do łańcuchów pasterskich hehehhe, sory ale taka prawda

Smar daje radę - używałem go do czasu zamontowania oliwiarki i nie było z nim żadnych problemów.

ja ten smar zawsze woziłem ze sobą w trasy bo idealnie pasuje pod siedzenie , wzdłuż koło regulatora ( RC46 ) a poza tym to wielkiej różnicy z Castrolem , którego używałem w domu to nie widziałem i nawet po 200 km smar był na łańcuchu i jako dodatkowy na krótkie wyjazdy w/g mnie jest wystarczający a czyścidło super zmywało wszystko tylko starałem się nie przesadzać z ciśnieniem bo jest naprawdę spore , oczywiście to prawdziwe czyściwo a nie to które jest teraz w gazetce tak jak pisałem w poprzednim poście

spoko ale 200 km to nie tak dużo, no chyba że w najgorszych warunkach atmosferycznych, a to że gdzieś tam mieści się jest mało przekonywujące bynajmniej dla mnie, ale każdy używa tego czego chce

artur82 pisze:spoko ale 200 km to nie tak dużo, no chyba że w najgorszych warunkach atmosferycznych, a to że gdzieś tam mieści się jest mało przekonywujące bynajmniej dla mnie, ale każdy używa tego czego chce

ale nie mam żadnego interesu żeby kogokolwiek namawiać na te produkty , tylko napisałem swoją opinię jako używającego a nie jako filozoficznego , myślę , że będzie ona bardziej pomocna innym forumowiczom bo taki miała cel

artur82 pisze:

woju27k pisze:Nie stosowałem no ale daj spokój smar za 7 zł? do łańcucha motocyklowego? to dlaczego dobre smary kosztuja 50-60zł? wole kupic jeden dobry niz 20 kiepskich i miec problem. A jeszcze lepsza jest olejarka:P

No właśnie nawet lepszy smar do łańcucha rowerowego to ze 30 zeta, więc smar za parę złotych to może..... ale do łańcuchów pasterskich hehehhe, sory ale taka prawda

Myślę, że cenne są jedynie wypowiedzi tych osób, które mają osobiste doświadczenie tzn używały tych specyfików,
natomiast pisanie takich bzdetów jak w cytatach powyżej niczego nie wnosi z wyjątkiem syfu w temacie.

W tym kraju podstawówka jest obowiązkowa wiec po jej skończeniu każdy raczej wie, że 50 zł to dużo więcej niż 7 zł wiec po hu..... o tym pisać, no chyba, że to dla ciebie jest wielkie odkrycie

No chyba masz kolego problemy ze zrozumieniem, bo tu nie chodziło o cenę, a o jakość w stosunku do ceny, więc nie ma się co tak napinać, w odróżnieniu do Twojej osoby z pełnym szacunkiem rzecz jasna nie próbowałem nikomu ubliżać i w ten sposób robić nie potrzebnego syfu. Więc zanim coś mądrego nastukasz na klawiszach, najpierw przeczytaj i to przynajmniej ze dwa razy

własnie przeczytałem dwa razy i znalazłem kilka wypowiedzi użytkowników, którzy dzielą się swoimi opiniami i chwała im za to i kilka wypowiedzi "wszechwiedzących" teoretyków które nic nie wnoszą

a co do ubliżania to niecenzuralne słowo nie zostało napisane w formie osobowej a jedynie było pytaniem co do zasadności niektórych wypowiedzi "więc ................, najpierw przeczytaj i to przynajmniej ze dwa razy"