VFR-OC Poland ForuM

"Włoski tester diagnostyczny do motocykli.
Urządzenie diagnostyczne Motorscan umożliwia przeprowadzenie diagnostyki wszystkich elektronicznych układów w motocyklach wszystkich znanych marek. Urządzenie pozwala nawet na regulację kontrolki serwisu."

http://moto.allegro.pl/motorscan-5650-h ... 71614.html

Fajne ale........jedynie 8 799,00 zł za sztukę

konkretna zabawka, ciekawe czy u nas w pl ktoś taką zabawkę posiada i używa?

jak ktos chce sie bawic w naprawe(profesjonalna)motocykli to raczej nieunikniony jest zakup takiego cuda,a za pare lat to producenci wypchaja motocykle taka elektronika ze bez wizyty w serwisie pewnie nic sie nie zrobi.

takie cudo to podstawa w profi serwis moto;) a za parę lat, to pewnie będzie tylko tel., laweta, k..a hajsu i do serwisu jedynie;) bo inaczej moto nie będzie można odpalić, naprawić w trasie etc.

tak samo jak jest teraz z nowymi autami - bez kompa nie podchodź

problem polega na tym ze te interfejsy sa bardzo drogie a żeby można było wszystko nimi sprawdzić powinny być dedykowane do konkretnej marki użytkowanie powoduje również koszty bo firmy życzą sobie opłaty abonamentowe , i tu robi się problem bo żeby zarabiać trzeba obciążać klienta ceną jeśli będzie zbyt niska to lepiej takie pieniądze wpłacić na PKO i niech zarabiają bez ryzyka ale kto wtedy będzie naprawiał pojazdy, a jak na razie to niewiele klientów uważa ze trzeba zapłacić za podłączenie kompa -przecież nic nie zostało zrobione- musisz się ubrudzić zmęczyć i wtedy no narobił się to można zapłacić

PETER pisze:musisz się ubrudzić zmęczyć i wtedy no narobił się to można zapłacić

święta prawda

Prawda, prawda. Tylko taki klient nigdy nie zrozumie że Ty masz takie urządzenie i musiałeś zapie*dalać na nie żeby je kupić a on nie ma. I druga sprawa. Anegdotka.
Przyjeżdża facet z autem do mechanika. Mechanik bierze młotek stuka dwa razy i auto sprawne. Woła 100 zł.
- Panie! Za co 100 zł? Za puknięcie młotkiem?
- Za puknięcie młotkiem tylko 50 zł. A drugie 50 zł za to że wiedziałem gdzie puknąć.

A ogólnie urządzenie fajne. Myślę że za niedługo się bez takich rzeczy nie obejdzie w porządnym serwisie.

rzeczywiście cena zaporowa
z ciekawości- gdzie w VFR jest gniazdo diagnostyczne (jezeli jest)?

do samochodów interfejsy się spopularyzowały- sam mam do opla
podłączasz laptopa i jazda, wszystko można zrobić, a koszt zakupu = 2 podłączenia pod techa w ASO