VFR-OC Poland ForuM

Zakładam nowy off-top, który tak naprawdę nie jest off-topem, ale jest

Siedze sobie tak przy browarze, za oknem 120m śniegu, zimno wpizdu.... I wspominam sobie dobre letnie czasy, kiedy to z kumplami zapie*dalało sie po naszych pięknych drogach... Ajjj! Jaki smutek mnie ogarnia, kiedy pomyśle, że jeszcze tyle miesięcy przyjdzie nam czekać, aż znów śnieg stopnieje, drogi wyschną, temperatury zaczną osiągać 10 i powyżej... Pewnie tak jak w tym roku w marcu, przy 5 też już z niedoczekania śmignie się tu i ówdzie...

Kto łączy się ze mną w bólu przy butelce warki, ręka w górę

generalnie łaczę sie z Tobą w smutku, bólu itd itp. A nawet wypiję Twoje zdrowie przy najbliższej okazji skoro masz 120m śniegu! toż to niezłe iglo przy takiej pokrywie śnieżnej

Zamiast pić i płakać lepiej niech ktoś wymyśli zestaw do szybkiej modyfikacji VFR w skuter śnieżny!

Taniej będzie kupić Transalpa , założyć klocki i hajda po śniegu.

To już chyba czwarty temat w którym biadoli się nad zimą.

Twardym trzeba być nie mientkim

Ja sie modle zeby u mnie juz w styczniu stopnial!! Moze byc nawet -5!! mam wy..bane aby tyko droga byla sucha a juz bede sobie smigal:D

orzyl pisze:generalnie łaczę sie z Tobą w smutku, bólu itd itp.

Ty chociaż masz dwie VFRy

Ja się mogę połączyć w bólu przy puszce harnasia

Teraz ładuje kasę w moto, czyszcze i wymieniam częsci a w głowie rozmyślam nad kolejnymi wyprawami w kolejnym sezonie...

...i tak przez kolejne 3-4 miesiące

lu73k pisze:drogi wyschną, temperatury zaczną osiągać 10 i powyżej...

No jak masz takie wymagania, to sobie poczekasz Grunt żeby śniegu i lodu na drogach nie było.

Fred pisze:Ja się mogę połączyć w bólu przy puszce harnasia

Jak się męczysz właśnie z puszką harnasia, to ja współczuję i łączę się w bólu także - a fuj

Ja również zamówiłem nowe klocki na przód SBS i olej Repsol. Pora powoli zbierać graty żeby można było bezpiecznie i bezawaryjnie latać w kolejnym sezonie. A póki co aku wyjęte a moto przykryte prześcieradełkiem i pokrowcem w nieogrzewanym garażu.

Przy tematach "OOBE" oraz "KONIEC ŚWIATA 10.11.2010" ten pod tytułem "CH..NIA Z GRZYBNIĄ Z PATATAJNIĄ" stanowi niezwykły kontrast

Czyli albo malkontenctwo
albo emigracja wewnętrzna i izolacja od problemów współczesnego świata i ludzi
albo przewidywanie rozwoju cywilizacyjnego dla dostosowania sie do przyszłości.

Trzy różne postawy. Oczywiście nie tylko takie postawy istnieją ale chętnie bym poznał zdanie na ten temat naszego doktora Kawy co on myśli o tym.
Kawa, napisz coś.

Nie może, właśnie siedzi przy konsoli

stodwadzieścia metrów śniegu
Zrób z niego logo VFR-OC i wklej na forum

Eeee tam, śnieg czasami jest dobry.
Jutro jadę na deskę

No ale powinno być tak, miesiąc lub dwa śniegu po pas, a przez resztę czasu powyżej 10st. i każdy by był zadowolony Bo przez ten czas można zrobić przy motku to co się nie mialo czasu/chęci zrobić latem.

A ja wam powiem ze u mnie juz stopnial, droga wyschla, temperatura waha sie miedzy -3 a 6 i znowu jestem na motorku :D:D:D